[Jolcia]

witam,
Obroty silnika w mojej limuzynce wahaja sie w granicach 630-650 na postoju. Prawdopodobnie to powoduje drzenie kierownicy, o czym juz pisalam wczesniej (myslalam ze to poduchy). Gdy dodam troche obrotow do 750-800 drzenie znika, jest idealnie. Ksiazka obslugi pisze o 780+/- 50 obr/min, wiec na moj babski rozum to moze byc przyczyna. Moje pytanie do uzytkownikow... Jak to jest u Was z tymi obrotami? Mialam VW golfa IV tdi i obroty byly w granicach 900 (ustawione w serwisie w Poznaniu). Volvo, okolo 800 (tez tdi)

Czy serwis Boscha mi pomoze?.
Czy silniki w roverkach pracuja na ukladzie boscha? A moze ktos wie gdzie w lubuskim mozna wyregulowac silnik roverka(jezeli to nie jest bosch)? A moze samemu, jak to nie jest skomplikowane i nie zaszkodzi silnikowi????
Nie obserwowalam poczatkowo obrotow na postoju, nic nie drzalo, wiec nie bylo potrzeby (oby jechalo do przodu , co moze byc przyczyna, ze moglo sie rozregulowac?
pozdrawiam wszystkich
Jola

[SPAMU¦]

[Marian_K]

Mi ostatnio tato też zwrócił uwagę na niskie obroty. U mnie jest dokładnie tak jak u Ciebie - trochę ponad 600. Żadnego drżenia kierownicy jednak nie zaobserwowałem i do tej pory się tym nie przejmowałem. Czy da się wyregulować - nie wiem. Zaraz looknę w RAVE - może uda mi się coś znaleźć.

Pozdrawiam!

[PHJOWI]

TESTBOOK idzie podnieść obroty silnika.

[Jolcia]

ale czy samo podniesienie obrotow cos da? czy moze nie tkwi przyczyna tego w ktoryms z koncowek wtryskow? czy moze warto zrobic od razu diagnostyke w celu sprawdzenia? PHJOWI, czy podjalbys sie zdiagnozowania?

[henryk]

U mnie też jest 600obr/min. jeżeli kierownica drga to bardzo delikatnie.

[Rowan]

U mnie jest tak samo, kierownica delikatnie drga ale jet to minimalnie wyczuwalne.

[henryk]

Jolcia, pamiętam, że pisałaś o numerze z filtrem kabinowym. A sprawdziłaś, że wymieniony był filtr powietrza? Układ dolotowy powietrza ma duży wpływ na pracę silnika. Z problemami z niskimi obrotami może być też związany MassAirFlow Sensor, chyba zwany u nas "przepływką" - teoretykiem jestem. Zużywa się powoli, nie pada nagle, pogarszając stopniowo pracę silnika na wolnych obrotach. Drogi jest, nie wymieniaj na wszelki wypadek. Podobno, niestety, testbook to wykryje dopiero gdy całkiem padnie (wg anglików), natomiast nie jest w stanie wykazać stopnia zużycia. Odnoszę wrażenie, że dobry mechanik, niekoniecznie roverkowy, jest to w stanie ocenić organoleptycznie.

[Rick]

[markwiatek]

U mnie rowniez troszke ponad 600 i zadnego drgania ponad norme nie wyczuwam.

[henryk]

Jolcia, - naprawiłaś? Co było?

[Marian_K]

[Loo]

[henryk]

[Rick]

Myśle, ze u większości jest tak samo, u mnie zegary pokazują 600, a 7.2. 780+/- 5. Nie ma się co sugerowac wskazaniami zegara, w końcu to tylko wskazówka i może być rożnie założona.

[Rowan]

Dzisiaj sprawdzałem i u mnie tak samo na obrotomierzu 600 a w 7.2 pokazuje 750 około.

[Jolcia]

niestety nie mialam czasu zajac sie tym, jutro albo w weekend zajrze pod maske... Czyli wskazania zegara nieco oszukane.
Ale u mnie sie tak jakby poprawilo. Nie telepie juz tak bardzo kierownica. Przewody i zawor recyrkulacji i tak posprawdzam. Jak cos na pewno dam info. pozdrowka i dzieki wszystkim za rady. Jola

[DEBEC]

Głos R400 w gronie R75. Myślę, że w waszych roverkach to tylko kwestia niezbyt dobrze wyskalowanej wskazówki obrotomierza. Zapewne ten typ tak ma. Dzisiaj u siebie specjalnie zwróciłem uwagę na to przy podłączeniu do testbooka i różnica wynosi ok. +50
Pozdrawiam