Przeczytałem już trochę postów na temat łożysk w skrzyni. Niestety mam z nimi problem, w czasie jazdy szumią. Chciałbym je wymienić. I teraz pytanie jak najszybciej je wymienić (oczywiście nie chodzi mi o oddanie samochodu do warsztatu )
SPAMU¦
Wysłany: Pon Lip 09, 2007 15:02 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
skoro odwazyles sie zrobic to sam, rozumiem ze masz jako takie pojecie o mechanice,
najpierw musisz wyjac skrzynie, ja w roverze nigdy tego nie robilem, nawet nie wiem czy da sie wyjac sama skrzynie (bez silnika), jesli te lozyska sa gdzies "blisko" to bedzie latwiej, gorzej gdy trzeba bedzie rozebrac cala skrzynie, nie pamietam aby byl ktos na forum kto zrobil to sam
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
Skrzynię trzeba wyjąć i rozebrać. ZTC widziałem, to najtrudniej ją wyjać (przynajmniej w 200SDi), a samo rozbieranie skrzyni nie jest takie tragiczne. Ważne przy ponownym skłądaniu, żeby ją sprawdzić, czy wszystkie biegi wchodzą a przede wszystkim wsteczny Moją mechanes 3 razy składał, bo cały czas wodzik od wstecznego gdzieś "uciekał". Problemy też mogą sprawić same łozyska, a konkretnie ich zdjęcie z wałków i wprasowanie nowych. Warto to robić na prasie, bo nabijanie metodą młotkową, może sieskończyć jeszcze większym szumieniem skrzyni. Pamiętam też, że był problem ze zdjęciem łożyska na mechanizmie różnicowym po stronie zębatki prędkościomierza. Było tam mało miejsca i ściągacz nie bardzo chciał podejść, a każdy niewłaściwy ruch równa sie zniszczeniem plastikowej zębatki prędkościomierza Ale: do odważnych świat należy
jesli jest taka mozliwosc to polecam schlodzic walek na ktory wklada sie lozysko, albo podgrzac lozysko do ok 80 stopni i potem nasadzic na walek , ja tak robilem z lozyskami na wale w jawie 350, lozysko po odgrzaniu samo wskakuje, praktycznie bez uzycia mlotka
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
Tomi [Usunięty]
Wysłany: Pon Lip 09, 2007 17:00
Brt napisał/a:
Skrzynię trzeba wyjąć i rozebrać. ZTC widziałem, to najtrudniej ją wyjać (przynajmniej w 200SDi), a samo rozbieranie skrzyni nie jest takie tragiczne. Ważne przy ponownym skłądaniu, żeby ją sprawdzić, czy wszystkie biegi wchodzą a przede wszystkim wsteczny Moją mechanes 3 razy składał...
Ty opisujesz skrzynię PG1, zaś R65 to francuska skrzynia i rządzi się trochę innymi prawami.
Warto zaopatrzeć się we wkręty trzymające trzymające blokady łożysk, gdyż są z miękkiego metalu i lubią się znieszczyć, przy wykręcaniu.
[ Dodano: Pon Lip 09, 2007 6:03 pm ]
Ponadto trzeba je wklejać na Locktite, gdyż lubią się wykręcać i ucinać...
Ostatnio zmieniony przez Brt Pon Lip 09, 2007 22:04, w całości zmieniany 1 raz
jesli jest taka mozliwosc to polecam schlodzic walek na ktory wklada sie lozysko, albo podgrzac lozysko do ok 80 stopni i potem nasadzic na walek , ja tak robilem z lozyskami na wale w jawie 350, lozysko po odgrzaniu samo wskakuje, praktycznie bez uzycia mlotka
Schładza się najlepiej gaśnicą - tak robią w wielu warsztatach A podgrzać można zwykłą lutlampą - ja czymś takim podgrzewałem tłok żeby wcisnąć w niego sworzeń
_________________ Rover 25 1.4 1999/2001r. midnight blue 1.06.2006 - 7.05.2012
Dobrze jest . Wreszcie zabrałem się za skrzynię. Trochę czasu mi to zajeło. 2 weekendy no i skrzynia rozłożona i złożona. Okazało się, że ostatnie łożysko na głównym wale było walnięte. Trochę kasy też mnie ono kosztowało. Ale wszystko działa super. Zero szumów w czasie jazdy. Dobrze mówiliśćie żeby schłodzić wałek. Dużo łatwiej się nabijało łożyska.
A więc tak ,niedawno wymieniłem łożyska w piastach przednich bo po przekroczeniu 80 siątki wyło, myślałem że to jest ten problem , ale jest to samo ,czyli 80 siątka wyje w granicach 120 przestaje , mechanik powiedział mi że przyczyna tego wycia mogą być moje opony Pirelli 5000 Drago 195 50r15. Ale po przeczytaniu postu o wymianie łożysk w skrzyni,mam obawy że nie uchronnie czeka mnie wymiana tego elementu mechanicznego ,ile kosztuje taka wymiana tych łozysk i czy faktycznie to jest to.Pozdrowionka.
Mówisz, że po 120 ustaje ? A jak wysokie masz obroty to jak się zachowuje ?
A co do kosztów to zależy, które łożysko. Ja wymieniałem ostatnie na głównym wałku. Niestety w sklepach z łożyskami dowiedziałem się, że nie mają takich bo jest niewymiarowe. Nie mogłem znaleźć czegoś zastępczego. A szukałem dlatego, że oryginalne kosztowało 240 zł. Ale na prawdę było warto. Bo teraz mam uczucie jakbym nowy samochód kupił.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum