Wysłany: Sro Lis 14, 2007 18:46 [R45] Problem ze światłami
Typ: IDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2000
Witam...ostatnio kupiłem nowe żarówki, bo myślałem, że to jest wina tych świateł, ale to jednak nie to...Chodzi o to, że mam wyregulowane na maskimum i bardzo nisko świecą...zarówno krótkie jak i długie...Może te lampy trzeba jakoś ustawić, żeby było dobrze...
Please help me!!!
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Pią Gru 31, 2010 00:17, w całości zmieniany 3 razy
SPAMU¦
Wysłany: Sro Lis 14, 2007 18:46 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Przeczytaj zasady tego kącika i zmień temat na zgodny z nimi - to pozwoli łatwiej znaleźć Twój temat osobom znającym się na Twoim modelu.
Da się.
Po pierwsze sprawdź, jak masz ustawiony regulator wysokości świateł (w R45 jest chyba po lewej stronie od kierownicy). Jeśli jesteś w autku sam, to chyba powinien być na "0".
A jeśli to nie to to najlepiej podjechać na stację diagnostyczną i za 10-20 zł Ci wyregulują.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Ale sprawdź regulator, bo jeśli masz go ustawionego na "3" przy pustym aucie to światła będą Ci świeciły 10-20 m przed samochód, a nie 50 m jak powinny.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Zakładam, że żarówki na pewno są dobrze założone.
Wydaje mi się, że reflektory mają jeszcze 'ręczną' regulację na wkrętak, czy imbus. Tam może być pies pogrzebany
OK...dlatego też jutro wybiorę się na jakąś stację diagnostyczną...mam nadzieję,że natrafię na kogoś solidnego co się zna na rzeczy...a z tym różnie może być...
kosman, spróbuj samemu śrubka do regulacji jest pośrodku pomiędzy klapkami żarówek światła mijania i drogowego. Można kręcić imbusem (chyba 6) i chyba też wkrętakiem krzyżakowym rozmiar 2. Stajesz przed ścianą włączasz światła ustawiasz regulator na 0 i kręcisz i obserwujesz jak idzie
Mi ostatnio na stacji diagnostycznej tak światła wyregulowali, że świeciły jak u Ciebie kosman,
Ok poprobuje trochę z ta regulacją samemu, bo to zawsze jedno doświadczenie więcej...
I oczywiście dam znać co i jak mi to wyszło...ale wezmę się dopiero na weekendzie bo nie mam za bardzo kiedy....pozdro
... Mi ostatnio na stacji diagnostycznej tak światła wyregulowali, że świeciły jak u Ciebie kosman,
miałem tak samo , wymieniłem reflektory ustawiłem je na oko i po jakimś czasie stwierdziłem, że lepiej to zrobić fachowo czyli trzeba na ustawienie podjechać do stacji diagnostycznej ... i tak zrobiłem, efekt ...
za całkiem niedługo ustawiłem sobie sam i jest good i nawet nikogo nie oślepiam
_________________ zanim się wygłupisz polecam: nasza strona główna, techniczny FAQ, forumowa szukajka, punkty pomógł ...
ja wytrzymałem do wieczora tego samego dnia hehehe a na stacji to i tak ja kręciłem se śrubkami w lampach, a miły pan mówił kiedy zatrzymac
_________________ Pozdrawiam - Brt
stanislaw_ksies [Usunięty]
Wysłany: Sro Lis 14, 2007 23:35
Witam.
Nie świeci mi prawe tylne światło postojowe - żarówka dobra, bezpieczniki sprawdzone - czy może być coś w kostce czy kabelkach? Czy może mieć z tym związek fakt, że ostatnio przestał centralny zamek zamykać mi prawe tylne drzwi? [R416Si hatchback]
Mój mechanik ustawił mi światła ostatnio na swojej ścianie (bo rozbierał reflektory - jakiś palant połamał wszystkie mocowania żarówek przy wymianie) i zrobił to idealnie - na mierniku na stacji diagnostycznej nie było się do czego przyczepić, ale to 30 lat praktyki...
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Znaczy, że blaszka w gnieździe żarówki nie dotyka do blachy żarówki?
no warto to sprawdzic
stanislaw_ksies napisał/a:
A czym to (znaczy nie zamykanie centralnym zamkiem tylko jednych drzwi) może być spowodowane?
uszkodzony siłownik, bo jeśli otwiera, to znaczy, że kable są OK. A jesli też nie otwiera, to może przewody gdzieś są uszkodzone, lub gdzieś brak styku jest. Zacząłbym od wiązki drzwi - karoseria
Pomógł: 387 razy Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 4424 Skąd: Oświęcim
Wysłany: Pią Lis 16, 2007 21:27
Brt napisał/a:
stanislaw_ksies napisał/a:
A czym to (znaczy nie zamykanie centralnym zamkiem tylko jednych drzwi) może być spowodowane?
uszkodzony siłownik, bo jeśli otwiera, to znaczy, że kable są OK. A jesli też nie otwiera, to może przewody gdzieś są uszkodzone, lub gdzieś brak styku jest. Zacząłbym od wiązki drzwi - karoseria
Może tylko poluzowało się połączenie siłownika z mechanizmem zamka (no chyba, że w roverku jakiś inny patent jest). Trzeba zaglądnąć co pod boczkiem się kryje.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum