Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: wszystkie
Witam wszsytkich klubowiczów,
mialem do tej pory problem taki iz od momentu jak zrobilo sie zimno mialem problemy z pierwszym odpaleniem mojego auta ( 2,0 Sdi), dostosowalem sie do porad, wymienilem swiece, bylem na sprawdzeniu kata wtrysku i 2 ekspertow stw ze diagnostyka wychodzi idealnie i nie maja pojecia dlaczego tak sie dzieje (eksperci ) problem nadal byl, od rana krecil i mial problem z odpaleniem jednak jak juz odpalil bylo oki. Zaprowadzilem do czlowieka ktory zajmuje sie tylko dieslami i podobnie diagnostyka wyszla dobrze jednak okazalo sie ze kat wtrysku byl zle ustawiony. Przestawil mi i odpala na cykniecie ALE chodzi jak zaporozec tak jak polonez do tej pory cichutki byl a teraz to poprostu czuje sie jakbym jechal samochodem bez tlumika i owy majster stwierdzil ze to jest poprawne i zwiazane ze zmiana kata jesli chce ustawi mi z powrotem tak jak byl ale bede mial problem z ospalaniem zimna?? CZY TO JEST NORMALNE?? CZY ROVERY WASZE TEZ TAK GLOSNO CHODZA? dla mnie to chore czuje sie jakbym jechal jakims starym dieslem albo stuningowanym dziwakiem
[ Komentarz dodany przez: thef: Czw Lis 22, 2007 21:37 ] Proszę zapoznać się z zasadami kącika i dostosować do nich temat.
Ostatnio zmieniony przez sTERYD Czw Lis 18, 2010 17:54, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Czw Lis 22, 2007 21:02 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 387 razy Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 4424 Skąd: Oświęcim
Wysłany: Pią Lis 23, 2007 17:08
Problemem zarówno złego odpalania jak i głośnej pracy może być źle ustawiony kąt wtrysku. Powinien zawierać się między 2-4 stopniami. Podjedź do kogoś kto ma możliwość odczytu tego kąta za pomocą komputera i niech ustawi Ci w tym przedziale.
juz wszystko dziala poprawnie okazalo sie ze mechanicy kttorzy robili autko zle wstawili filtr powietrza i tworzyl sie gluchy odglos ale juz wszystko dobrze odpala bez problemu i chodzi cichutko jak do tej pory pozdrawiam!!
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
) problem nadal byl, od rana krecil i mial problem z odpaleniem jednak jak juz odpalil bylo oki. Zaprowadzilem do czlowieka ktory zajmuje sie tylko dieslami i podobnie diagnostyka wyszla dobrze jednak okazalo sie ze kat wtrysku byl zle ustawiony. Przestawil mi i odpala na cykniecie ALE chodzi jak zaporozec tak jak polonez do tej pory cichutki byl a teraz to poprostu czuje sie jakbym jechal samochodem bez tlumika i owy majster stwierdzil ze to jest poprawne i zwiazane ze zmiana kata jesli chce ustawi mi z powrotem tak jak byl ale bede mial problem z ospalaniem zimna?? CZY TO JEST NORMALNE?? CZY ROVERY WASZE TEZ TAK GLOSNO CHODZA? dla mnie to chore czuje sie jakbym jechal jakims starym dieslem albo stuningowanym dziwakiem 
okazalo sie ze mechanicy kttorzy robili autko zle wstawili filtr powietrza i tworzyl sie gluchy odglos 
