Wysłany: Pią Gru 07, 2007 17:24 SOLVED [R200 1,4 16v98]Ucieczka prądu przez komputer
Roverek200 14 16v 98 właśnie mam problem z uciekającym prądem ,wymieniłem akumulator na nowy prąd ładowania jest ok. odłączyłem akumulator na noc wcześniej sprawdzając miernikiem dziś rano sprawdziłem go ponownie było ok.samochód odpalił.Po dojechaniu do pracy sprawdziłem stan naładowania akum.8 km.jazdy 12,50pokazywał miernik o godz.08;00 , po odłączeniu radia rano w celu szukania sprawcy upływu prądu o godz.15:00 na mierniku był stan11,96 . POmocy.
Ostatnio zmieniony przez piter34 Pon Gru 31, 2007 11:52, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Pią Gru 07, 2007 17:24 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Wysłany: Nie Gru 09, 2007 11:20 [Rover 200 1,4 16v98]Ucieczka prądu przez komputer
A więc tak panowie mam ubytek prądu akumulator nowy ładowanie jest ok.wczoraj wieczorem zaczołem szukać przyczyny radio ok.Podczas zdejmowania klemy usłyszałem pyknięcie po lewej stronie pod kierownicą po zajrzeniu znalazłem 2 przekażniki koloru żółtego, okazało się że pyka przekażnik pierwszy od strony kabiny wyjeliśmy go,po założeniu klemy znikneło pykanie ,myślałem ze znałazłem spawce ubytku prądu.Sprawdziliśmy przekażnik jest dobry ale okazało się że owy przekażnik jest odpowiedzialny za pracę szyb elek. i klimy,włorzyłem go spowrotem i przy zakładaniu klemy usłyszeliśmy pyknięcie w komputerze zmierzyliśmy pobór prądu i kazało się że pobór jest w wysokosci 170mA a powinien być w granicach 30mA.Kolega przyniósł inny komputer od poloneza z silnikiem Rovera, podłączylismy go i pykanie przekaznika ustało .No więc mówie sobie jestem w domu komputer kumpla zostaje ,a tu niespodzianka okazuje sie że immobilajzer jest wpięty pod kompa i po ptakach?Co dalej robić nowy komp,ale pewnie koszt nie banalny,czy da się naprawić a prąd jak uciekał to ucieka a niechce misie codzienie na noc sciągać klemy żeby rano odpalić acz kolwiek dzisiaj rano odpalił. Morze jakiś kontakt z warsztatem bawiącym się w tego typu elektronikę na terenie Warszawy najlepiej strona południowa bo z tej strony pochodzę Powiat Otwock gm.Kołbiel.Z góry dzięki ,pomórzcie.
miom zdaniem trzeba przekopać schematy w rave i zobaczyć co dokładnie steruje tym przekaźnikiem. Jeśli rzeczywiście komp, to ja bym próbował pomieszać coś ze sterowaniem tego przekaźnika. I np przepiąć go, żeby sie uruchamiał z przekręceniem stacyjki. A próbowałeś dojść po bezpiecznikach, który to obwód bierze prąd?? Wepnij miernik i wyjmuj kolejno bezpieczniki (za wyjątkiem tych z SRS) i chyba w ten sposób predzej znajdziesz winowajcę.
jak dobrze pamietam to piter34 mial podobny problem, ostatecznie zrobil to tak ze dodatkowy przekaznik rozlaczal ten przekaznik
chyba chodziło konkretnie o przekanik glowny ktory podaje napiecie na czujniki itp
rover nie odpali Ci na kompie poldoroverowym z racji immo i innego kola zamachowego, na kole roverowym sa dodatkowe znaczniki na kole zamachowym wlasnie dla immo
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
Pomógł: 81 razy Dołączył: 15 Maj 2007 Posty: 901 Skąd: Poznań
Wysłany: Nie Gru 09, 2007 19:10
Proponuję wyjąć przekażnik od szyb ten o którym piszesz jeden z dwóch (żółtych)na słupku od strony kierowcy i wtedy zobacz co będzie (częsty przypadek) wtedy napisz jaki jest efekt
_________________ Sprzedaż części, diagnostyka komputerowa Rover MG Land Rover oryginalnym komputerem T4- POZNAŃ . RÓWNIEŻ NAJNOWSZE MODELE LAND I RANGE ROVERA ,z firmą Rover MG Land Rover jesteśmy związani od 1995 roku TEL. 0698363760, parts2@wp.pl / britcars@wp.pl
sad200, jeżeli pobór prądu jest od razu duży w momencie założenia klemy, to nie będzie to taki problem jak u mnie (klik)
przemo285 napisał/a:
Proponuję wyjąć przekażnik od szyb ten o którym piszesz jeden z dwóch (żółtych)na słupku od strony kierowcy i wtedy zobacz co będzie (częsty przypadek) wtedy napisz jaki jest efekt
To też miałem w starym R200. Elektromechanik wykrył i naprawił (nie wiem jak, bo byłem wtedy zielony jeszcze).
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
Wczoraj zabrałem się za mój ubytek prądu okazało się że po sprawdzeniu po koleji bezpieczników radio pobiera prą wyjołem radio jakie było moje zdziwienie ktoś opracował sposób na krótko by po wyjęciu kluczków ze stacyjki radio grało poradziłem sobie z tym. Ale i tak jest problem okazało się że komp. po wyjęciu kluczyków ustawia wszystko do następnego rozruchu ale się nie wyłącza prad poboru 450mA po chwilowym odłączeniu klemy i założeniu z powrotempobór pradu 20mAczyli ok..Co robić założyć przekażnik czasowy gdzie zrobię sobie to sam i będzie taniej i będe miał satyswakcje czy inne propozycje wchodza w grę.
po wyjęciu kluczyków ustawia wszystko do następnego rozruchu ale się nie wyłącza
Ma to trwać chyba 30 sekund. Jesli po tym czasie dalej jest duży pobór prądu, to wygląda rzezczywiście na usterkę kompa. Pomysł z przekaźnikiem czasowym, jest wg mnie też najlepszy, tym bardziej jeśli jesteś w stanie wykonac to samemu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum