Witam, kontynuujac temat malego crashu mojego R (http://www.roverki.pl/for...p=160146#160146) chcialbym prosic o porade odnosnie wyceny naprawy. Jako ze HDI przyznalo mi szkode calkowita w wysokosci 4900zl, postanowilem wziac te pieniadze i zrobic na wlasna reke.
Zostawilem w warsztacie i w tym momencie koszt naprawy wyceniony jest na ~3900zl (klapa, zderzak, lampy ~800zl wg tego co sie dowiedzialem), samochod niestety trzeba naciagnac (podluznica ruszona), nie obedzie sie bez szpachli, lakierowania czesci, no i oczywiscie klepania wewnatrz. I teraz pytanie, czy koszt ~3100zl za robocizne jest ok w takim przypadku? Warto wymieniac swiatla? Dzialaja, nie widac zeby byly rozwalone, przynajmniej z wierzchu. Przy okazji musze wymienic sprzeglo, co myslicie o tym? -> http://moto.allegro.pl/it..._414_sachs.html
A po co chcesz wymieniać światła skoro są całe? Zawsze to 200zł do przodu... Nawet jeśli mają połamane jakieś mocowania, to można je zapewne podkleić - całość jest schowana za tapicerką, więc i tak nic nie będzie widać....
Co do robocizny to wydaje mi się trochę dużo, nawet jeśli rzeczywiście auto będzie prostowane na ramie. Ale może chociaż dobrze to zrobią. Grunt żebyś był zadowolony z naprawy i wyszedł na zero
_________________ Rover 25 1.4 1999/2001r. midnight blue 1.06.2006 - 7.05.2012
Pomógł: 96 razy Dołączył: 08 Sie 2007 Posty: 895 Skąd: Rzeszów
Wysłany: Pią Gru 28, 2007 20:55
rozne są opinie na temat sprzęgła ja mam valeo i jestem zadowolony, ale niestety kosztowalo mnie 700zl bez robocizny. Cos mi sie wydaje ze na temat tego sprzęgła byla mowa na forum i ZTCP to podobno głośniej chodzi od valeo.... ale poczekajmy na wypowiedzi innych.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum