Mala przerwa w dostepie do netu i juz jest niezla lektura do poczytania
Maciek znowu zarzucasz mi subiektywizm, ale nie zapominaj ze caly ten watek jest odzwierciedleniem subiektywnych opinii
Co do 2.5krpm to tak jak napisal AndrewS. Byc moze to wina skrzyni poldka, byc moze wyciszenia komory silnika, ale wlasnie doskonale slychac ze 2500 to minimum jakie powinien miec zimny silnik po zmianie biegu. Na cieplym od biedy bedzie to 2000.
Testy Andrzeja sa ok, ale raczej nalezaloby mierzyc dokladnie temp oleju bo to jest najwazniejsze. AndrewS Twoj czujnik to termopara. Trzebaby zrobic charakterystyke wyjsciowa i potem podpiac czujnik cyfrowy.
Z drugiej strony i tak nam to nie da jednoznacznej odpowiedzi czy lepiej katowac panewki na galarecie czy fundowac im lekko zimniejszy olej przez pare minut dluzej jednak bez sil niszczacych
_________________ Above all, it's a Rover
Rover 820Si 96' & FSO 1500C 83' & MG ZS180 05' & Renault Espace IV 09'
SPAMU¦
Wysłany: Wto Sty 15, 2008 19:57 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
termopare mam przy mierniku, a do oleju na bacie jest chyba termistor, jest do kupienia wskaznik cyfrowy do tego czujnika, zamiast analogowego,
ale jak jest termistor, to mozna by bylo go wyjac, w garnku sprawdzic charakterystyke przypisac temp do opornosci i potem spowrotem do samochodu
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
eee cos za duzo, moj komputerek nie zestrojony jeszcze tak na 100% pokazuje na ssaniu 1,2 l/h
po rozgrzaniu 0,9
a wtedy juz tak rozowo nie wyjdzie
No to grzanie auta na postoju nigdy w kontekście ekonomiki korzystnie nie wyjdzie.
No i oczywiście bardziej szkodliwe dla środowiska jest niż "jazda" (gdzieś tam niżej o środowisko się martwisz):
AndrewS napisał/a:
ale odmrazacz za to niszczy bardziej niz spaliny warstwe ozonowa
AndrewS napisał/a:
he he he zgadza sie, za bardzo wnikasz
No comments.
AndrewS napisał/a:
a przez gorna czesc szyby nie patrze
Przez boczne też?
AndrewS napisał/a:
bo każde zwiekszenie obrotow zimnego silnika napewno zuzywa go bardziej niz jak pozostaje na jalowym
ma wtedy gorsze smarowanie mimo ze cisnienie dosc duze
Dlaczego gorsze smarowanie?
Moim zdaniem silnik powinien jak najszybciej osiągnąć optymalną temperaturę pracy, bo w takiej jest mu najlepiej i wolniej się zużywa. Uważam, że mniejszym złem jest ruszenie w "drogę" i delikatne obchodzenie się z pedałem gazu niż grzanie silnika na postoju i skrobanie szybek (które np. dzisiaj rano zajęło mi grubo ponad 5 minut).
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
odmrazacz za to niszczy bardziej niz spaliny warstwe ozonowa
Oj, odmrażacz to alkohol, a do napędu to się chyba teraz CO2 używa albo czegoś podobnie neutralnego, freonów to już od dawna nie.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
bo przy - 10 jak pisal Seen jest galareta nie olej, a takie cus to raczej kiepsko smaruje nawet jak jest podawane przy duzym cisnieniu
jest jeszcze jeden problem tak mi teraz wpadlo do glowy, cisnienie na zimnym jest duze bo kanaly olejowe sa w pewnym sensie zatkane gestym olejem i na poczatku stawiaja duzy opor
piter34 napisał/a:
Uważam, że mniejszym złem jest ruszenie w "drogę" i delikatne obchodzenie się z pedałem gazu
no to ja mam odmienne zdanie, bo jak pisalem wczesniej uwazam ze kazde zwiekszenie predkosci obrotowej przy gorszym smarowaniu, a takie niewatpliwie jest przy gestym oleju szczegolnie w zimie przy -10, powoduje jego szybsze zuzycie, o ile nie jestem w stanie napisac
a tak przez te 2 krytyczne min silnik spokojnie sobie ten olej wszedzie wcisnie i rozchlapie
u mnie w pracy sa 4 spore silniki spalinowe i zanim zostana obciazone pracuja na luzie okolo 5 min
tak jest to opisane w instrukcji, dlaczego nie sa lekko obciazane odrazu
byc moze pokonanie samych oporow zimnego silnika jest juz wystarczajacym obciazeniem
my tu bedziemy troszczyc sie o silnik, a prawda jest taka ze i tak go szlak trafi z innego powodu niz to czy go grzalem 5 min czy od razu jechalem
piter34 napisał/a:
skrobanie szybek (które np. dzisiaj rano zajęło mi grubo ponad 5 minut).
z odmrazaczem
eeee to lipa jakas widze ze nie warto kupowac
cos to podejzane jest ze Wy tak razem odpowiadacie
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
cos to podejzane jest ze Wy tak razem odpowiadacie
To zupełnie jak Ty z Senn'em.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
z odmrazaczem
eeee to lipa jakas widze ze nie warto kupowac
Bez odmrażacza.
AndrewS napisał/a:
bo przy - 10 jak pisal Seen jest galareta nie olej, a takie cus to raczej kiepsko smaruje nawet jak jest podawane przy duzym cisnieniu
Smarowanie jest takie samo, bo olej jest tak samo gęsty, niezależnie od tego, czy stoisz, czy jedziesz. Różnica polega na tym, że jadąc olej szybciej nabiera temperatury, a silnik jest obciążany w minimalnym stopniu (niewiele bardziej niż pracując na podwyższonych obrotach na ssaniu).
AndrewS napisał/a:
no to ja mam odmienne zdanie, bo jak pisalem wczesniej uwazam ze kazde zwiekszenie predkosci obrotowej przy gorszym smarowaniu, a takie niewatpliwie jest przy gestym oleju szczegolnie w zimie przy -10, powoduje jego szybsze zuzycie
Zgadzam się, ale tylko w przypadku nadmiernego obciążania silnika.
AndrewS napisał/a:
a tak przez te 2 krytyczne min silnik spokojnie sobie ten olej wszedzie wcisnie i rozchlapie
Dwie krytyczne? Dlaczego dwie?
Gdy masz do odrzucenia cały śnieg z auta + skrobanie szybek, to nawet 10 minut postoisz, a silnik wtedy jeszcze nie będzie miał optymalnej temperatury pracy.
2 minuty skrobania to miałem dzisiaj, gdy szron prawie sam spływał z szybek.
AndrewS napisał/a:
tak jest to opisane w instrukcji, dlaczego nie sa lekko obciazane odrazu
W instrukcji do każdego R przeczytasz, że należy od razu rozpoczynać jazdę.
AndrewS napisał/a:
my tu bedziemy troszczyc sie o silnik, a prawda jest taka ze i tak go szlak trafi z innego powodu niz to czy go grzalem 5 min czy od razu jechalem
Schlag Andrzeju, schlag (spolszczona wersja "szlag").
Co do Twojej myśli, to TAK, zgadzam się. Serię K wykończy HGF.
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
Smarowanie jest takie samo, bo olej jest tak samo gęsty, niezależnie od tego, czy stoisz, czy jedziesz. Różnica polega na tym, że jadąc olej szybciej nabiera temperatury, a silnik jest obciążany w minimalnym stopniu (niewiele bardziej niż pracując na podwyższonych obrotach na ssaniu).
w takim razie olewajac juz ryzyko HGF czy uwazasz ze mozna by bylo go na luzie wkrecic na powiedzmy 5 tys. rpm, obciazenie nie ma bo nie jedziemy
piter34 napisał/a:
Zgadzam się, ale tylko w przypadku nadmiernego obciążania silnika
ruszenie w zimie z miejsca ponad tonowego zmarznietego klocka pewnie juz jest nadmiernym obciazeniem
zauwaz jak pracuje w zimie skrzynia, a jak w lecie,oczywiscie olej w skrzyni jest gęstszy, ale daje to jakis obraz sytuacji w silniku
piter34 napisał/a:
Dwie krytyczne? Dlaczego dwie?
tak poprostu strzelilem, moze to jest 1 moze 3, chodzi o to aby olej dotarl wszedzie np. do lozysk walkow rozrzadu czy hydropopychaczy, widziales pewnie jakie tam sa cienkie kanaliki, wole miec pewnosc ze olej tam jednak dotarl, zanim zwieksze obroty tych walkow
przeciez ogolnie wiadomo ze rozuch silnika w sposob znaczny zuzywa go, dlatego ze w poczatkowej fazie nie ma smarowania, teraz pytanie po jakiej chwili od odpalenia to smarowanie juz jest na tyle ze zwiekszanie obrotow i obciaznie silnika jazda mu naprawde nie szkodzi
piter34 napisał/a:
Schlag Andrzeju, schlag (spolszczona wersja "szlag").
to nie moja wina, slownik tego wyrazu nie podkreslil
a poza tym to byla juz godzina po polnocy
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum