hej.
od zakupu mojego Roverka, jeszcze sie za to nie zabrałem ale najwyższa pora. Otóż przednia szyba ma na wysokości końca wycieraczek mocno denerwujące rysy. Wygląda to jak brudna szyba i meczy oczy podczas jazdy. Nie mam pojęcia jak poprzedni wlasciciel do tego doprowadził, może piasek pod wycieraczką?
Plan jest, żeby to ustrojstwo wymienic, mozliwosci dwie:
- zakup używanej szybki na szrocie i wymiana samemu (jak to wyglada od strony technicznej?)
- małe stuknięcie szybki młoteczkiem i wyiana przez ubezpieczenie
co polecacie?
SPAMU¦
Wysłany: Nie Sty 20, 2008 11:53 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
- zakup używanej szybki na szrocie i wymiana samemu (jak to wyglada od strony technicznej?)
zakup owszem ale wymiany sam raczej nie wykonasz a przynajmniej nie tak, żeby nie ciekła
jeśli chodzi o ubezpieczenie to nie wiem jak w anglii, ale w polsce to się nie opłaca
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
ubezpieczenie wymieni za 50F na miejscu pod domem, muszę ją jedynie troszkę mocniej puknąć nie wiem tylko czy nie stracę wtedy zniżki, ale to już do ustalenia
w polsce popularne stają się ostatnio dopłaty do ubezpieczeń gwarantujących zachowanie zniżek w przypadku stłuczki . nie wiem czy takie same obowiązują przy AC . link4 ma w ofercie autocasco tylko na szyby za niewielką opłatą i chyba współgra to właśnie z tym gwarantowaniem nie tracenia zniżek. skoro w polsce ktoś to wymyślił to może w anglii też to mają ?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum