[suek1]

Witam chciałbym sie dowiedzieć czy jest jakis patent, sposób na ściagniecie łozyska podpory wału?

[SPAMU¦]

[przemo285]

A o jaki patent Tobie chodzi ,opisz w czym masz problem. Tam wielkiej filozofii nie ma.

[suek1]

rozkreciłem jeden z krzyżaków i zszedł z frezów. Problem tkwi w tym że cała ta podpora nie chce nawet drgnać. Czy jest tam jakies zabezpieczenie? czy może wymienia sie jakoś samo łozysko bez ściagania podpory?

A przy okazji jakbym chciał odkrecić śruby z tylnich osi i dojśc do łozysk to jest tam prawy czy lewy gwint bo też z nimi sie siłuje?

[przemo285]

W tą podporę nie bój się uderzyć tam nie ma żadnego zabezpieczenia , dobry przecinak lub coś do pobijania i wal (od tyłu) oczywiście na około nie w jednym miejscu tam w tą podkładkę osłaniającą , co do śruby (tylnich osi) to musisz opisać bardziej szczegółowo o które chodzi bo ja mogę tylko domniemać że o te długie przy kołach które trzynają dolne wachacze-ale to są moje przypuszczenia

[suek1]

nakrętke/śróbe która trzyma piaste koła żeby wymienić łożysko, ona jest taki kolor miedziany na klucz 32'

[przemo285]

Tam jest normalny gwint tylko jest mocno dokręcone

[suek1]

Wielkie Dzieki , podpora puściła. a ze śrubkami musze sie jeszcze troche posiłować.....

[przemo285]

Przguby odkręcisz bez problemu gorzej z tymi śrubami dolnymi przy zwrotnicy one są długości ok.20 cm i w tym miejscu lubią trzymać (często trzeba grzać i ciąć)