Hej! Mimo tego, ze od jakichs 4 miesiecy mam nowe klocki, hamulce lapia slabo. Bylo tak odkad pamietam - na starych klockach tez. Pedal lapie bardzo bardzo gleboko i sa po prostu slabe. Na sniegu to juz calkiem masakra - zaraz sie wlacza ABS a ja jadeeeee - mam nowe opony zimowe kupione w grudniu. Jak sie przesiadam do lexusa to leciutko naciskam i leze na szybie a tutaj musze depnac do samego konca a i tak jest slabo. Czy ten typ tak ma czy to jakas glebsza awaria? Jak to najlatwiej sprawdzic?
AHA, ABS i 4 tarcze.
SPAMU¦
Wysłany: Nie Lut 10, 2008 20:51 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Yassu [Usunięty]
Wysłany: Nie Lut 10, 2008 21:06
Hmmmm....być może zaciski są kiepskie? Gumki na zaciskach przetarte i syf się dostał? A może płyn hamulcowy też już stary jest? Odpowietrzone są prawidłowo wszystkie strony?
Pomógł: 16 razy Dołączył: 25 Cze 2005 Posty: 920 Skąd: Kraków
Wysłany: Nie Lut 10, 2008 21:16
Najbardziej chodzi mi o informacje jak to wyglada w innych roverach 200. Czy mozna uzyskac taki stan, ze lapie mocno od razu po nacisnieciu pedalu?
Yassu [Usunięty]
Wysłany: Nie Lut 10, 2008 21:30
W moim też nie jest tak że lekko naciśniesz i już leżysz na szybie, ale to chyba normalne w dieslach, bo jak się ostatnio przesiadłem do ojca meganki to też o mało bym sobie zębów nie wybił... Ale musisz poczekać na opinię innych bo być może u mnie też coś jest nie tak...ale raczej już tak jest, że trzeba ciut mocniej nacisnąć
IMHO przy hamulcach to normalne, że siła hamowania zależy od siły nacisku na pedał.
W różnych autach może to być różnie zestrojone i nie ma co panikować przy porównaniu z innym modelem.
Porównaj z takim samym autem, a najlepiej pojedź do SKP z za cenę 2-3 piw sprawdzą Ci hample na 100%
hmmmmm, no w Rkach niestety te hamulce, to takie dziwne są trochę. U mnie spora poprawa nastapiła, po zmianie kompletnego przodu na firmę ATE. Hamulce stały się czulsze, ale mimo poprawy nie jest tak, że tylko dotkniesz i leżysz na szybie. Trzeba trochę nacisnąć
Pomógł: 96 razy Dołączył: 08 Sie 2007 Posty: 895 Skąd: Rzeszów
Wysłany: Pon Lut 11, 2008 18:37
a moja propozycja jest taka żeby poświęcić hamulcom chwilkę i sprawdzić stan tarcz (bębnów) klocków (okładzin) sprawdzić czy nie są zapieczone cylinderki, czy gdzieś nie są przez przypadek zaoliwione płynem itp. a na końcu poprosić o pomoc kogoś i odpowietrzyć zaczynając od tyłu ....
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Ale musisz poczekać na opinię innych bo być może u mnie też coś jest nie tak...ale raczej już tak jest, że trzeba ciut mocniej nacisnąć 
