Forum Klubu ROVERki.pl :: [r200,diesel,97r] Jak uzywac prostownika?
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[r200,diesel,97r] Jak uzywac prostownika?
Autor Wiadomość
chyn 



Dołączył: 29 Lis 2007
Posty: 105
Skąd: Wrocław



Wysłany: Nie Lut 10, 2008 19:11   [r200,diesel,97r] Jak uzywac prostownika?

Mam nielada problem. Wyjalem akumulator wzialem go do domu ale nie wiem jak podlaczyc do prostownika i na ile :razz:
_________________
chyniu
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Nie Lut 10, 2008 19:11   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
srbenda 



Pomógł: 7 razy
Dołączył: 28 Sty 2005
Posty: 191
Skąd: Chorzów



Wysłany: Nie Lut 10, 2008 19:16   

+ (czerwony kabel) na +, - (czarny kabel) na -
Ładuj aż wskazówka na prostowniku nie opadnie do zera ;)
_________________
Już nie mam Roverka...
 
 
azor77 




Pomógł: 84 razy
Dołączył: 20 Paź 2007
Posty: 757
Skąd: Przejdź do mapy



Wysłany: Nie Lut 10, 2008 19:25   

srbenda napisał/a:
Ładuj aż wskazówka na prostowniku nie opadnie do zera ;)


Do zera to nawet przy najlepszym akumulatorze nie spadnie wskazówka :roll:
_________________
Był 214 si LPG 16v 1.4 103KM 97r. Platinum Silver
Był R 25 2.0 iDT 113kM 05r. X POWER GREY MET
 
 
chyn 



Dołączył: 29 Lis 2007
Posty: 105
Skąd: Wrocław



Wysłany: Nie Lut 10, 2008 19:33   

ok to na noc moge wlaczyc i zostawic? no w roverkach sa najlepsze akumulatory :grin:
_________________
chyniu
 
 
azor77 




Pomógł: 84 razy
Dołączył: 20 Paź 2007
Posty: 757
Skąd: Przejdź do mapy



Wysłany: Nie Lut 10, 2008 19:38   

chyn napisał/a:
ok to na noc moge wlaczyc i zostawic? no w roverkach sa najlepsze akumulatory :grin:


Wszystko zależy jaki masz prostownik i jaki nastawiłeś prąd ładowania.
Nie przesadzaj z ładowaniem na max. bo narobisz więcej szkody niż pożytku :wink:
_________________
Był 214 si LPG 16v 1.4 103KM 97r. Platinum Silver
Był R 25 2.0 iDT 113kM 05r. X POWER GREY MET
 
 
chyn 



Dołączył: 29 Lis 2007
Posty: 105
Skąd: Wrocław



Wysłany: Nie Lut 10, 2008 19:38   

i jak wskazuwka nie opadnie to znaczy ze sie nie naladowal :razz: ?
_________________
chyniu
 
 
Chester 




Pomógł: 96 razy
Dołączył: 08 Sie 2007
Posty: 895
Skąd: Rzeszów



Wysłany: Nie Lut 10, 2008 19:41   

na początek to ladowanie akumulatora powinno sie obywać prądem ok 1/10 pojemności akumulatora....
 
 
 
Paul 




Pomógł: 216 razy
Dołączył: 18 Lip 2002
Posty: 2535
Skąd: Leszno



Wysłany: Nie Lut 10, 2008 21:59   

Chester napisał/a:
na początek to ladowanie akumulatora powinno sie obywać prądem ok 1/10 pojemności akumulatora....

Dokładnie :D
Jak masz regulację prądu ładowania, to nastawiasz na 10% pojemności przy podłączeniu i czekasz, aż amperomierz spadnie do '0' (lub prawie). Można ew. regulować na bieżąco tak, żeby ciągle było te 10%, ale wtedy NIE MOŻNA ładować dłużej, niż 10 godzin.
 
 
chyn 



Dołączył: 29 Lis 2007
Posty: 105
Skąd: Wrocław



Wysłany: Nie Lut 10, 2008 22:26   

wlaczone :razz: na jutro mam nadzieje akumulator bedzie jak nowy :grin:
_________________
chyniu
 
 
Paul 




Pomógł: 216 razy
Dołączył: 18 Lip 2002
Posty: 2535
Skąd: Leszno



Wysłany: Nie Lut 10, 2008 22:34   

CDBA (co daj Bozia, Amen) :D :P
 
 
AndrewS 
Klubowicz





Pomógł: 159 razy
Dołączył: 27 Lut 2001
Posty: 3641
Skąd: Puławy

Rover 800

Wysłany: Nie Lut 10, 2008 23:25   

najpierw to należy aku oczyscic (chodzi o prady pelzajace), i sprawdzic poziom elektrolitu, wszystkie cele maja byc zakryte !! ,dolewamy wylacznie wody destylowanej inaczej demineralizowanej,
aku nalezy tez odlaczyc, jesli elektrolit silnie gazuje i aku zaczyna sie grzac, jak dobrze pamietam 40 stopni to gorna granica

polecam poczytac sobie to
http://www.demonos.vipser...nt/view/499/45/
_________________
Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
 
 
 
chyn 



Dołączył: 29 Lis 2007
Posty: 105
Skąd: Wrocław



Wysłany: Pią Lut 15, 2008 01:45   

akumulatorek smiga jak szalony :razz: a co do cel to przy ladowaniu je odkrecamy i zostawiamy odkrecone na czas ladowania inaczej to moze byc kuku :razz:
_________________
chyniu
 
 
AndrewS 
Klubowicz





Pomógł: 159 razy
Dołączył: 27 Lut 2001
Posty: 3641
Skąd: Puławy

Rover 800

Wysłany: Pią Lut 15, 2008 09:50   

dokladnie, wtedy widac jak zachowuje sie elektrolit, przy zakreconych tez nie powinno sie nic stac, bo tam sa odpowietrzniki, ale lepiej dmuchac na zimne
_________________
Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
 
 
 
Wojtek 




Pomógł: 5 razy
Dołączył: 20 Mar 2001
Posty: 99
Skąd: Warszawa



Wysłany: Pią Lut 15, 2008 11:05   

AndrewS napisał/a:
dokladnie, wtedy widac jak zachowuje sie elektrolit, przy zakreconych tez nie powinno sie nic stac, bo tam sa odpowietrzniki, ale lepiej dmuchac na zimne


Nie straszcie. Niektórzy z nas nie mają technicznego podejścia do życia, a są akumulatory, w których nic się nie da zdjąć/odkręcić. Jak są korki to odkręcamy, jeśli nie, to nie. Po co potem niepotrzebne pytania na forum.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Paul 




Pomógł: 216 razy
Dołączył: 18 Lip 2002
Posty: 2535
Skąd: Leszno



Wysłany: Pią Lut 15, 2008 11:10   

Wojtek napisał/a:
w których nic się nie da zdjąć/odkręcić

To są tzw. bezobsługowe a wtedy (teoretycznie) nie powinno się ich ładować :P
 
 
Wojtek 




Pomógł: 5 razy
Dołączył: 20 Mar 2001
Posty: 99
Skąd: Warszawa



Wysłany: Pią Lut 15, 2008 14:19   

Paul napisał/a:
Wojtek napisał/a:
w których nic się nie da zdjąć/odkręcić

To są tzw. bezobsługowe a wtedy (teoretycznie) nie powinno się ich ładować :P


Że niby jak? Perpetum mobile? Bezobsługowe też się ładuje.
Małe FAQ akumulatorowe: http://www.akumulatory.auto.pl/porady.htm
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
Ostatnio zmieniony przez Wojtek Pią Lut 15, 2008 14:24, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Brt 
mgz insz.




Pomógł: 1052 razy
Dołączył: 08 Cze 2004
Posty: 11395
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Pią Lut 15, 2008 14:22   

ze auto samo je ładuje ;) takie bezobsługowe w praktyce (stąd nawias w wypowiedzi Paula ;)) też trzeba ładować ;) W praktyce różnica mięzy obsługowymi a bezobsługowymi obecnie polega tylko na dodatkowym sprawdzaniu i uzupełnianiu elektrolitu w celach.
_________________
Pozdrawiam - Brt
Nie udzielam pomocy na priv :!: Masz problem pisz na forum :ok:
 
 
Paul 




Pomógł: 216 razy
Dołączył: 18 Lip 2002
Posty: 2535
Skąd: Leszno



Wysłany: Pią Lut 15, 2008 21:18   

Brt napisał/a:
stąd nawias w wypowiedzi Paula

Otóż to, Panie kochany :D
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów Przyklejony: [R200/25, MG ZR] Workshop Manual ROVERki.pl
sknerko Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 23 Sro Paź 03, 2018 14:24
Prescenn
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi [r200, diesel] Ile wam pali r200 diesel?
chyn Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 3 Sob Lut 16, 2008 21:24
chyn
Brak nowych postów [r200,diesel,97r.] Jak sprawdzic czy mam ABS
chyn Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 13 Pią Lut 15, 2008 14:08
piter34
Brak nowych postów [R200 2.0 diesel"99]
Przednie wycieraczki nagle przestały działać
szponik666 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 2 Sro Sty 21, 2009 22:47
szponik666
Brak nowych postów [R200 1,4 103KM 98']benzyna czy diesel??
jak uwazacie?
brendiks Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 2 Czw Sie 16, 2007 11:05
piter34



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink