mam taki problem:
Czasem pilot od centralnego nie dziala, musze nacisnac kilkakrotnie zeby samochod sie otworzyl lub zamknol. Jesli chodzi o baterie to byla wymieniana 2 miesiace temu! Czy to moze byc bateria czy jaki przekaznik?
Prosze o pomoc!
SPAMU¦
Wysłany: Sro Lut 27, 2008 11:21 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Wiele jest napisane o synchronizacji po wymianie baterii... Lecz możesz mie taki sam problem jak ja i ta synchronizacja nic nie daje.. W moim przypadku nie było styku(na lucie) w mikro-łączniku (przycisku). Poprawiłem lut sam i uświadomiłem sobie, że płytka jest wielowarstwowa i... do dziś dnia tylko otwieram.Muszę jeszcze raz całkowicie odlutowac mikro-styki i wstawic nowe.
ja to kiedyś u siebie robiłem w r200, puścil styk uchwytu baterii, raz działało raz nie, zalączam rysunek poglądowy, ten lut jest ciężki do naprawy, jakombinowałem wciskając kawałek papieru do obudowy żeby uchwyt na silę dosiskal do płytki i tak jakos to mi działało... i to lata cale. Czerwone strzałki wskazują miejsce gdzie uchwyt (szary trójkąt nad czerwonym kółkiem symbolizującym baterię) sie wyrywa.
Dokładnie, zaczęło się od lutu uchwytu mocującego baterię, a później jeszcze tu to tam poprawie (mikro-styki) i działa mi tylko otwieranie(dzięki Bogu, że chociaż jeden guzik działa, bo.... wiadomo co... kiszka)
Mogłeś oberwac uchwyt, mocując baterię.
Przed wymianą było wszystko w porządku?
Jeśli właśnie dlatego wymieniałeś, że nie było wporządku, to pierwsze sprawdziłbym luty, później przeprowadził synchronizacje...
Jeśli przed wymianą było ok, to najpierw synchronizację.. powodzenia
Miejmy nadzieję, że nie jest uszkodzony pilot poważnie i te proste zabiegi pomogą.
Pomógł: 96 razy Dołączył: 08 Sie 2007 Posty: 895 Skąd: Rzeszów
Wysłany: Sro Lut 27, 2008 19:25
ehh poczekajmy ok 3-4 miesiace a matlacz bedzie plakal na forum ze auta nie moze odpalic....
Ja miałem taka przypadłość ze pilot przestawal działać przelutowalem siwtch'a była chwila spokoju, następnie przestalo mi zamykać auto wymieniłem baterie lutowalem blaszke i takie tam rozne czary mary.....aż pewnego dnia roverek nie odpalil..... i wtedy zaczą sie problem.... jakimś cudem udało sie go odpalić po 2h prób mojemu bratu(wyrazy szacunku za cierpliwosc), wycieczka na komputer, programowanie pilotów przywróciło roverka do życia....
Jeśli nie masz drugiego sprawnego pilota to lepiej kup pilota i jedz zaprogramuj .....
Pomógł: 96 razy Dołączył: 08 Sie 2007 Posty: 895 Skąd: Rzeszów
Wysłany: Sro Lut 27, 2008 19:44
pluto, na szrotach pytaj, a programowanie tylko i wylacznie na testbooku...
pilot 3TXA lub 3TXB dostaniesz bez wiekszego problemu.
3TXB może zastąpić 3TXA, lecz nie na odwrót
Pomógł: 50 razy Dołączył: 25 Maj 2007 Posty: 800 Skąd: Ostrów Wielkopolski
Wysłany: Czw Lut 28, 2008 10:37
Panowie a jak w pilocie wylała bateria to, czym to grozi...Bo mam dwa piloty i jeden chodzi a drugi nie i to mnie zaciekawiło rozebrałem go i tam mokro jest taka hmmm lepka substancja śmierdzi jak wylana bateria... Robić coś z tym czy pilot na kasację się nadaje:?:
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
prosze. Tylko zdjęcia zrobiłem dopiero po przylutowaniu ale pokazałem jak przygotowac mikro-styka.[podgiąc wszystkie nóżki do środka i podrównac (aby równa powierzchnia z nich była) papierem sciernym]
Te czarne plamki to flamaster. Płytka jeszcze nie oczyszczona z kalafoni!! dlatego na zblizeniu wygląda strasznie
wiem... i ten jeden lut nie bardzo(nie chciałem przegrzewac)
tzn te nóżki można było obciąc na równo-nawet pewnie lepiej byłoby. drugi tak właśnie zrobie.Fakt- jest troszke niższy(podłożyłem papierek pod gumke) ale takie miałem i nie musiałem latac po sklepach.
Podsumowanie: wyszło może nie najestetyczniej, ale zupełnie za free, działa i frajda, że zrobiło się to samemu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum