Forum Klubu ROVERki.pl :: [MG ZR] Dzwon w drzewo i dachowanie.
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[MG ZR] Dzwon w drzewo i dachowanie.

Dodano zdjęcia
Autor Wiadomość
rovero 




Dołączył: 12 Gru 2006
Posty: 298
Skąd: Nowa Sól/Wrocław



  Wysłany: Pon Mar 17, 2008 23:24   [MG ZR] Dzwon w drzewo i dachowanie.

Stało się.. :beczy:

MG ZR którym jeździłem został przejęty przez mojego ojca i od kilku miesięcy to on nim jeździł. Od wielu lat kierowca ciężarówki przejechał już tysiące kilometrów bez wypadków. Wydawałoby się kierowca doświadczony.. A jednak popełnił błąd..

Kilka dni temu na terenie gminy Trzebiel, niedaleko Łęknicy woj. Lubuskie
wspomniany już wcześniej kierowca, nie dostosował prędkości do warunków jazdy (jak to ładnie określa drogówka) wpadł w poślizg uderzył w drzewo następnie dachował.

Nie mam jeszcze zdjęc ale jak będą to wrzucę.

Oczywiście szkoda całkowita - ale najważniejsze, że nikomu nic (dosłownie nic :!: :!: :!: ) się nie stało.

Wina mojego ojca oczywiście nie podlega dyskusji.. Brawura przegrała ze zdrowym rozsądkiem i jest tego świadomy.. Ktoś mógł jechać tamtą drogą.. mogło się to skończyć inaczej.. Ale najważniejsze że nikt nie jechał i nikt inny nie brał w tym wypadku udziału.

Dla usprawiedliwienia mojego taty dodam tylko, że każdy kto jeździł MG ZR wie jak wspaniale to auto trzyma sie drogi.. Jak wspaniałe daje poczucie stabilności w zakretach.. Tym razem uśpiło to czujność kierowcy i dało mu fałszywe poczucie kontroli nad pojazdem.

Szerokości i przyczepności drodzy klubowicze.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
Ostatnio zmieniony przez rovero Czw Mar 20, 2008 21:45, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pon Mar 17, 2008 23:24   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
walkie 




Dołączyła: 13 Sie 2006
Posty: 2981
Skąd: Lubnów/Wroc/Krk

Rover 45

Wysłany: Pon Mar 17, 2008 23:30   

No ładnie. Ważne że nic się nie stało Tacie!
A to już 3 dzwon z udziałem MG ZR, w którym auto jest totalnie zniszczone a kierowca wychodzi bez szwanku. Dobre, bezpieczne autka.
_________________
Nic nie trwa wiecznie...
 
 
 
Brt 
mgz insz.




Dołączył: 07 Cze 2004
Posty: 11396
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Pon Mar 17, 2008 23:32   

no dkładnie dobrze, że Tata cały :) ale R szkoda :(
_________________
Pozdrawiam - Brt
 
 
tian 




Dołączył: 28 Lip 2006
Posty: 206

Rover 200

Wysłany: Wto Mar 18, 2008 00:23   

Brrr aż mnie ciarki przeszły. Przykro czytać ... szkoda ZRki ... aczkolwiek dobrze ze Tato cały :]
Najszczersze wyrazy współczucia. A Tacie pogratuluj drugiej szansy!
_________________
Był: rower Wigry 3
Jest: ®200 RF ('99) - 1.4i & Zafira B ('06) - 1.8
 
 
Tempest 




Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 333
Skąd: Warszawka



Wysłany: Wto Mar 18, 2008 00:30   

mogę tylko współczuć i powiedzieć, że wiem co czuje twój tata po wypadku ZR'ką
_________________
moja historia motoryzacji: - Fiat Cinquecento; 700; - Fiat Punto 1.2 8V; - Fiat Bravo 1.2
16V; - MG ZR 160; - Golf V 2.0TDI; - Golf VI GTD
 
 
 
maniaq 



Dołączył: 09 Kwi 2007
Posty: 2417
Skąd: Solec / k. wawy

MG ZS

Wysłany: Wto Mar 18, 2008 00:47   

O_o no wlasnie wypadek moze sie zdarzyc kazdemu. dobrze ze zakonczylo sie na aucie.

ja zawsze mam w podswiadomosci ze sportowe zawieszenie i kola daja super przyczepnosc, ale jak juz lecimy poslizgiem na takim setupie to znaczy ze po prostu przegielismy :| margines jaki to auto daje tez mozna przekorczyc. tak jak napisales uspilo, a praw fizyki sie nie oszuka :/
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
rovero 




Dołączył: 12 Gru 2006
Posty: 298
Skąd: Nowa Sól/Wrocław



Wysłany: Wto Mar 18, 2008 02:57   

maniaq napisał/a:
jak juz lecimy poslizgiem na takim setupie to znaczy ze po prostu przegielismy :|


Racja.. Prędkość nie była mała..nie oszukujmy sie.. zadko udawalo mi się przekroczyć tacienka granice, jesli juz to drobny uslizg tylu na mokrym. Nigdy nie zarzucilo go na suchym a noge mam ciężka.. przeciez to auto az krzyczy "depnij miiiiiiiiiiiiiiiii"
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
AndrewS 
Klubowicz





Dołączył: 27 Lut 2001
Posty: 3644
Skąd: Puławy

Rover 800

Wysłany: Sro Mar 19, 2008 19:17   

przykra sprawa, ale dobrze ze dla czlowieka skonczylo sie to dobrze a dla samochodu zle

walkie napisał/a:
A to już 3 dzwon z udziałem MG ZR, w którym auto jest totalnie zniszczone a kierowca wychodzi bez szwanku. Dobre, bezpieczne autka.


no czy ja wiem, mozna myslec ze jednak nie takie stabilne jesli juz 3 :twisted:
_________________
Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
 
 
 
Tempest 




Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 333
Skąd: Warszawka



Wysłany: Sro Mar 19, 2008 19:32   

a czyj był 3 dzwon MG?
jednego znam osobiście :wink: , drugi w tym temacie, a trzeci?
_________________
moja historia motoryzacji: - Fiat Cinquecento; 700; - Fiat Punto 1.2 8V; - Fiat Bravo 1.2
16V; - MG ZR 160; - Golf V 2.0TDI; - Golf VI GTD
 
 
 
Panna_Migotka 



Dołączyła: 08 Lip 2006
Posty: 139
Skąd: ..



Wysłany: Sro Mar 19, 2008 19:45   

Cytat:
Stało się.. :beczy:


:głaszcze:
 
 
walkie 




Dołączyła: 13 Sie 2006
Posty: 2981
Skąd: Lubnów/Wroc/Krk

Rover 45

Wysłany: Sro Mar 19, 2008 21:56   

Tempest napisał/a:
jednego znam osobiście :wink: , drugi w tym temacie, a trzeci?


znajoma z Wrocławia. Gościówa wpakowała się w poloneza trucka, w jego bok. Złamała poloneza na pół, odpadła przyczepa. Widok przekoszmarny a ona miała tylko kciuka zwichniętego.
_________________
Nic nie trwa wiecznie...
 
 
 
rovero 




Dołączył: 12 Gru 2006
Posty: 298
Skąd: Nowa Sól/Wrocław



Wysłany: Sro Mar 19, 2008 22:02   

AndrewS napisał/a:
no czy ja wiem, mozna myslec ze jednak nie takie stabilne jesli juz 3 :twisted:


Oj ja bym za te wypadki samochodu nie winił :D
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
walkie 




Dołączyła: 13 Sie 2006
Posty: 2981
Skąd: Lubnów/Wroc/Krk

Rover 45

Wysłany: Sro Mar 19, 2008 22:14   

rovero napisał/a:
Oj ja bym za te wypadki samochodu nie winił :D


to raz, a dwa ze mimo kraksy kierowcy są cali i zdrowi.
_________________
Nic nie trwa wiecznie...
 
 
 
rovero 




Dołączył: 12 Gru 2006
Posty: 298
Skąd: Nowa Sól/Wrocław



Wysłany: Czw Mar 20, 2008 21:44   

Było tak:



A jest tak:








Sorka za szajsowatą jakoś i wielkość ale zapomniałem przestawić w telefonie. Mam jeszcze kilka to wrzucę później, a jak będą lepsze to może tez dodam.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
tian 




Dołączył: 28 Lip 2006
Posty: 206

Rover 200

Wysłany: Czw Mar 20, 2008 21:49   

Yyyy.... Coś nie teges ....
_________________
Był: rower Wigry 3
Jest: ®200 RF ('99) - 1.4i & Zafira B ('06) - 1.8
 
 
ray0579 




Dołączył: 11 Lis 2007
Posty: 129
Skąd: ZDR / SZCZECIN



Wysłany: Pią Mar 21, 2008 00:41   

uhuhu. Masakra. Ale najwazniejsze ze wszyscy cali :)
_________________
NIGHTFIRE RED 414 SLi http://www.polskajazda.pl...Rover/400/18441
 
 
 
BubuZR 



Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 125
Skąd: Poznań



Wysłany: Pią Mar 21, 2008 00:45   

ZRa faktycznie ciężko wyprowadzić z równowagi... mnie sie udało raz, ale na szczęście była trawa i długo długo nic więc wycofałem i pojechałem dalej... najważniejsze, że tata cały :)

P.S. jakbyś sprzedawał go na części to chętnie przygarnę wężyk przy chłodnicy klimy :oops: bo po wizycie na hamowni postanowiłem zostawić ZRa na co najmniej jeszcze jeden sezon i chce sie za drobiazgi zabrać :)
_________________
www.wgrzesiak.com - fotografia motoryzacyjna
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów dachowanie przy 100km/h na żywo ku przestrodze
Gość Offtopic 33 Nie Cze 15, 2008 18:37
maciej



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink