Dołączył: 31 Sty 2006 Posty: 134 Skąd: Góra Kalwaria
Wysłany: Pon Maj 12, 2008 17:08
obecnie to zdecydowanie polecam piękne okoliczności przyrody z kocykiem na dowolnie wybranej, wyludnionej łączce (choć za miesiąc będzie jeszcze lepiej bo trawy wyższe uniemożliwią podglądanie podglądaczom - z resztą- niech się wstydzi ten co widzi). W samochodzie to i ciasno, i duszno. A pod chmurką zdecydowanie przyjemniej i w dodatku można piękne plenerowe akty uwiecznić a więc połączyć 2 hobby w jednym wypadzie .
Tylko uprzedzam - sprawdzić uprzednio lokalizację dla kocyka bo mrówki moga unieprzyjemnić te uniosłe chwile.
obecnie to zdecydowanie polecam piękne okoliczności przyrody z kocykiem na dowolnie wybranej, wyludnionej łączce (choć za miesiąc będzie jeszcze lepiej bo trawy wyższe uniemożliwią podglądanie podglądaczom - z resztą- niech się wstydzi ten co widzi). W samochodzie to i ciasno, i duszno. A pod chmurką zdecydowanie przyjemniej i w dodatku można piękne plenerowe akty uwiecznić a więc połączyć 2 hobby w jednym wypadzie .
Tylko uprzedzam - sprawdzić uprzednio lokalizację dla kocyka bo mrówki moga unieprzyjemnić te uniosłe chwile.
Hehe, a potem polecam poszukać swojej fotki na niektórych portalach pod hasłem "Przyłapani"
_________________ pozdrawiam Skiba
tom214Si [Usunięty]
Wysłany: Pon Maj 12, 2008 22:53
jeszcze się tu nie wypowiadałem, ale już nie mogę dłużej
wyjdę na prowokatora lub szaleńca, ale trudno:
oświadczam, iż nie wierzę w żaden powyższy post, ani nikomu kto mówi/ pisze o "tych" sprawach. Choćby byli rodzicami gromadki dzieci.
Uzasadnienie jest chyba domyślne....
nie wierzę w żaden powyższy post, ani nikomu kto mówi/ pisze o "tych" sprawach.
Co prawda nie chwaliłem sie w tym temacie swoimi sex-auto-przygodami, bo jakoś tak mi się to wydaje zbyt osobiste, ale tom214Si miałeś kiedyś dziewczynę (narzeczoną/żonę/kochankę) Absolutnie nie odbieraj tego jako zaczepki... ale wydaje mi się, że KAŻDY, kto ma (lub bedzie miał) partnerkę życiową (lub bardzo krótko-chwilową ) i do tego posiada auto kiedys tego próbował (lub spróbuje) Uwierz mi na słowo... przyjdzie i na Ciebie czas
Dołączył: 31 Sty 2006 Posty: 134 Skąd: Góra Kalwaria
Wysłany: Wto Maj 13, 2008 17:02
tom214Si napisał/a:
oświadczam, iż nie wierzę w żaden powyższy post
żaden to przegięcie. Nie widze nic nadzwyczajnie nienormalnego w uprawianiu sexu w samochodzie. Jak napisał Viniu -parafrazując - większośc tego próbowała. Zwłaszcza mieszkając w małym mieście (jak choćby Góra Kalwaria ) jest to proste bo bardzo szybko można znaleźć ustronne miejsce poza miastem gdzie nie jest się narażonym na gapiów.
tom214Si napisał/a:
Uzasadnienie jest chyba domyślne....
No to zależy czy polegasz na dowolności domysłów czytelników. Bo ja domyśliłem się że nie miałeś do tej pory takich doświadczeń i mierzysz innych swoją miarą. Otóż musze ci uświadomić, że każdy z nas tu jest inny i ma inne doświadczenia niż ty.
Nie chcę przez to powiedzieć, że jest normą robienie tego w samochodzie i każdy normalny powinien - nie, nie. Chodzi o to że nie są to niesłychalności jak sex w windzie czy w pokoju spotkań w biurze (to nie moje doświadczenia jedynie imaginacja na potrzeby przykładu)
[ Dodano: Wto Maj 13, 2008 18:04 ]
Skiba napisał/a:
Hehe, a potem polecam poszukać swojej fotki na niektórych portalach pod hasłem "Przyłapani"
Ale czyu takie portale ktoś przegląda... Czym tu się przejmować
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum