Wysłany: Sob Maj 17, 2008 06:54 [R416] Wyciek spod pokrywy...
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 1997
Witam wszystkich.Być może moje pytanie nie będzie zbyt fachowo zadane ale się postaram.Otóż jakiś czas temu wymieniłam w warsztacie uszczelkę pod pokrywą klawiatury ponieważ były wycieki.No i problem jak był tak jest.I tak sobie jeździłam aż do momentu, kiedy alternator zalał sie na śmierć i auto nie chciało dalej jechać ( to tak po krótce).Wtedy szybciutko do warsztatu, alternator naprawiony , kasa wydana a olejek sobie dalej leci na ten alternator.Wczoraj zawitałam do warsztatu z innego powodu (kraksa z sarną) ale przy okazji zapytałam o te wycieki, czy bedą w stanie to naprawić, ponieważ chciałabym uniknąć ponownego wydania pieniędzy na naprawe alternatora.I teraz tak, pan warsztatowy stwierdził iż ten wyciek nie jest spod pokrywy tylko troszkę niżej ( tam ponoć też jest jakaś uszczelka).Pytanie moje brzmi:Czy aby wymienic tę uszczelkę należy rozebrać rozrząd i wyjąć głowicę?????Myśle,że zbytnio nie nakręciłam i odpowiedzi uzyskam.
Pozdrówka z Gorzowa...
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Sob Sty 15, 2011 18:06, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Sob Maj 17, 2008 06:54 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum