Forum Klubu ROVERki.pl :: [Rovery] Jak odkręcić koło bez nasadki na śruby Częstochowa
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: kasjopea
Pią Lis 19, 2010 22:15
[Rovery] Jak odkręcić koło bez nasadki na śruby Częstochowa
Autor Wiadomość
bizon9ek 



Pomógł: 4 razy
Dołączył: 12 Lut 2007
Posty: 129
Skąd: Częstochowa



Wysłany: Pią Cze 06, 2008 23:16   [Rovery] Jak odkręcić koło bez nasadki na śruby Częstochowa

Witam
Mam problem że ręce opadają. Zginęła mi nasadka na śruby jak ze zdjęcia.
4 godziny męczarni i lipa, nie mam zielonego pojęcia jak to odkręcić
Jakby ktoś miał takie coś w okolicach CZĘSTOCHOWY to stawiam flache za pożyczke na 10minut.
Fotka tej nasadki
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pią Cze 06, 2008 23:16   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
lamer 



Pomógł: 29 razy
Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 423
Skąd: Zachodniopomorskie



Wysłany: Sob Cze 07, 2008 07:01   

Jeżeli śruby idą na zmarnowanie to pozostaje przyspawać nakrętki i heya!
 
 
NEOSSS 




Pomógł: 214 razy
Dołączył: 06 Paź 2007
Posty: 2216
Skąd: Dębe Wielkie/WaWa



Wysłany: Sob Cze 07, 2008 07:13   

bizon9ek, ja robilem tak ze wygialem drut stalowy w litere U i wsadzilem w te dolki, potem nabilem klucz nasadowy i w taki oto sposób odkręciłem śruby zabezpieczające... Jeżeli drut wygiety w litere U nic nie da to utnij krótkie kawałki drutu stalowe i wsadź w te dołki a następnie nabij klucz nasadowy...
 
 
 
lelek11 




Pomógł: 7 razy
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 115
Skąd: Ożarów Mazowiecki

Rover 200

Wysłany: Sob Cze 07, 2008 10:18   

Ostatecznie możesz przecinakiem ale trzeba to zrobić umiejętnie i oczywiście nakrętki do wyrzucenia :razz:
 
 
bizon9ek 



Pomógł: 4 razy
Dołączył: 12 Lut 2007
Posty: 129
Skąd: Częstochowa



Wysłany: Sob Cze 07, 2008 12:25   

Spawanie odpada, nakrętka za głęboko siedzi.
Przecinakiem probowałem, nakrętka się rozerwała a w kole został kołnierz, rozwierciłem kołnierz ale felga sie troche zmasakrowała wiec poki co odpada.
Sproboje sposobu NEOSSS i napisze wieczorkiem co i jak.

Pozdr....
 
 
 
lardis 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 48
Skąd: Choroń



Wysłany: Sob Cze 07, 2008 18:18   

konkretnie gdzie w Cz-wie? ja mieszkam koło poraja pisz na gg 4761648
 
 
 
String 




Pomógł: 27 razy
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 638
Skąd: Zielona Góra



Wysłany: Sob Cze 07, 2008 19:08   

ja zrobiłem tak, że po chamsku nabiłem młotkiem odrobinę większy klucz nasadowy, a następnie perkotką odkręciłem śrube. Śruba zabezpieczająca nie nadawała się co prawda do ponownego użytku - ale odkręcić się udało i koło ściągnąłem.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
bizon9ek 



Pomógł: 4 razy
Dołączył: 12 Lut 2007
Posty: 129
Skąd: Częstochowa



Wysłany: Sob Cze 07, 2008 20:43   

Jestem zmasakrowany ale udało sie, śruba mocno przykrecona, nabijałem nasadowy 19 CrV i niestety sie obracał. Kupiłem 10 wierteł zabezpieczyłem dobrze fele i nawierciłem skurczybyka w 4 miejscach... na wylot :grin: rozwaliłem nakrętke na kawałki i cacy.

Mam jeszcze 2 do odkrecenia na tylnich kołach więc myśle "lardis" że się zobaczymy niebawem, bede pisał na gg.

Dzięki wszystkim za pomoc.
Pozdrawiam
 
 
 
hawczyn 




Pomógł: 4 razy
Dołączył: 03 Maj 2008
Posty: 165
Skąd: Chorzów



Wysłany: Pon Cze 09, 2008 20:29   

Jakby ktoś miał podobny problem to zapraszam 5 minut roboty :mrgreen:
bierzemy rurke o średnicy wewnętrzej podobej do średnicy śruby zabezpieczającej pogrzewamy palniczkiem przykładamy i uderzamy, w efekcie rurka dopasowuje sie do nakrętki. odkręcamy wybijamy i mamy gotowy klucz do kolejnych śrub :cool: robiłem już tak w 2 autach i działa super co najważniejsze bez zgrożenia dla felg nawet aluminiowych :!:
_________________
Nie ma słabych aut... są tylko słabi kierowcy
 
 
rolando 




Pomógł: 16 razy
Dołączył: 22 Lis 2007
Posty: 326
Skąd: Żyrardów



Wysłany: Wto Cze 10, 2008 07:11   

hawczyn napisał/a:
Jakby ktoś miał podobny problem to zapraszam 5 minut roboty :mrgreen:
bierzemy rurke o średnicy wewnętrzej podobej do średnicy śruby zabezpieczającej pogrzewamy palniczkiem przykładamy i uderzamy, w efekcie rurka dopasowuje sie do nakrętki. odkręcamy wybijamy i mamy gotowy klucz do kolejnych śrub :cool: robiłem już tak w 2 autach i działa super co najważniejsze bez zgrożenia dla felg nawet aluminiowych :!:


ciekawy pomysł, myślę, ze powinno się udać.
_________________
PZDR.
 
 
 
hawczyn 




Pomógł: 4 razy
Dołączył: 03 Maj 2008
Posty: 165
Skąd: Chorzów



Wysłany: Wto Cze 10, 2008 16:09   

zapomnaiałem dodać że jak przyłożymy rozgrzaną rurke i ję wbijemy trzeba schłodzic ją wodą. najprościej nabrać do ust :mrgreen: a do rurki musi być coś wspawane tak aby było jak sie zaprzeć przy odkręcaniu :razz:
_________________
Nie ma słabych aut... są tylko słabi kierowcy
 
 
lorak_kash 




Dołączył: 27 Maj 2008
Posty: 8
Skąd: Witkowo / Bydgoszcz



Wysłany: Pon Cze 16, 2008 17:41   

może odświeżę ten temat by nie zakładać kolejnego, a wydaje mi sie że sprawy podobne

otóż zauważyłem ostatnio że nie mam w zestawie narzędzi reduktora na śrubę specjalną przy moim Roverku :(

wie ktoś czy można gdzieś dokupić owy reduktor ? trochę tak ryzykownie bez tego ustrojstwa jeździć :???:
 
 
own 




Pomógł: 12 razy
Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 299
Skąd: Wrocław

MG ZR

Wysłany: Pon Cze 16, 2008 21:57   

Ja dorabiałem bo przy swoim też nie miałem.
 
 
 
des 



Pomógł: 47 razy
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 1080
Skąd: Częstochowa



Wysłany: Pon Cze 16, 2008 23:10   

Jeżeli śruby nie różnią się wcale między R200 a R400 to mogę pożyczyć. Mieszkam na "Północy" jak coś to napisz na gg: 3452762
 
 
 
Korczus 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 438
Skąd: Leszno

Rover 200

Wysłany: Wto Cze 17, 2008 14:29   

Każdy R ma inne te złodziejki :) Te dwa bolce w środku są różnie umiejscowione, może akurat uda się trafić tak że będzie pasować od innego Roverka, ale szanse są małe.

Sam miałem problem z odkręceniem kół, bo mój klucz był wytarty. Ale nabiłem na siłę na nie klucz i się udało odkręcić, nakrętki oczywiście do wyrzucenia, a w ich miejsce wstawiłem zwykłe.
 
 
 
lorak_kash 




Dołączył: 27 Maj 2008
Posty: 8
Skąd: Witkowo / Bydgoszcz



Wysłany: Wto Cze 17, 2008 18:42   

ownstlr napisał/a:
Ja dorabiałem bo przy swoim też nie miałem.


a mozna wiedziec gdzie dorabiales ? widze ze kolega z inowroclawia, bywam tam czesto wiec moze i mnie udaloby sie to dorobic ;)

a i jeszcze takie pytanko: jak takie dorobienie cenowo wygladalo ?
 
 
bizon9ek 



Pomógł: 4 razy
Dołączył: 12 Lut 2007
Posty: 129
Skąd: Częstochowa



  Wysłany: Wto Cze 17, 2008 19:30   

aiwer napisał/a:
Jeżeli śruby nie różnią się wcale między R200 a R400 to mogę pożyczyć. Mieszkam na "Północy" jak coś to napisz na gg: 3452762


Dzieki "aiwer" sprawa już zalatwiona z kolegą "lardis" z poraja - pozdrowienia dla niego :cool:

Korczus napisał/a:
Każdy R ma inne te złodziejki :) Te dwa bolce w środku są różnie umiejscowione, może akurat uda się trafić tak że będzie pasować od innego Roverka, ale szanse są małe.

Sam miałem problem z odkręceniem kół, bo mój klucz był wytarty. Ale nabiłem na siłę na nie klucz i się udało odkręcić, nakrętki oczywiście do wyrzucenia, a w ich miejsce wstawiłem zwykłe.


Też tak podejrzewałem ze te bolce mogą być różnie umiejscowione, ale okazało się że klucz kolegi "lardis" pasował idealnie, więc chyba w każdym roverku jest identyczny, albo poprostu miałem szczeście. :lol:
 
 
 
Korczus 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 438
Skąd: Leszno

Rover 200

Wysłany: Wto Cze 17, 2008 20:14   

Miałeś szczęście :) Ja pojechałem do kolesi co mają roverki na rozbiórkę, mieli kilka tych kluczy ale nie pasował żaden :) Jedn miał szerzej drugi na odwrót te ząbki w środku :) No bo co by to było za zabezpieczenie jak każdy R miałby takie same. To tak jakby każdy kluczyk i pilot z immo pasował :)
 
 
 
ShaKal
[Usunięty]






Wysłany: Pon Lis 03, 2008 22:09   

Witam :smile:
Chciałbym dołączyć się z prośbą do tematu. Mam problem bo sprowadziłem swojego roverka 25 bez nasadki i zanim zacznę stosować jakieś drastyczne rozwiązania (jak opisane wyżej), może ktoś z Gdańska lub okolic mógłby dać namiary na siebie (miejsce spotkania) gdzie mogę podjechać i sprawdzić - może uda się trafić na właściwy rostaw bolców?
Z góry dzięki,

Mój mail - bogbox@o2.pl
 
 
lutek777 



Dołączył: 28 Lip 2013
Posty: 1



Wysłany: Pon Lip 29, 2013 05:57   

witam.
Mam podobny problem. Zlapalem kapcia, i probowalem odkrecic zlodziejke i niestety nasadka jest tak zjechana, ze nie da rady tego odkrecic. Stad moja prosba, ma ktos pozyczyc nasadke do sruby albo polecic jakies miejsce w warszawie gdzie taka nasadke mozna dostac?? Z gory dzieki.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [Rovery z Szyberdachem] Hałaśliwy problem
Kh4mell Wszystkie (Wszystkie modele marki Rover i MG) 2 Pią Lis 14, 2008 20:52
etimark
Brak nowych postów [R all] jakie MG/rover ma śruby
duudii Wszystkie (Wszystkie modele marki Rover i MG) 4 Pon Maj 19, 2008 15:32
piter34
Brak nowych postów [R all] odkrecenie sruby ze zjechana glowa
kamil_luczak Wszystkie (Wszystkie modele marki Rover i MG) 9 Nie Lip 13, 2008 14:57
kamil_luczak
Brak nowych postów [K-seria] Kwestia dociągania głowicy przez śruby
ADI-mistrzu Wszystkie (Wszystkie modele marki Rover i MG) 35 Sob Sie 10, 2013 22:41
ADI-mistrzu
Brak nowych postów [seria K] odkręcanie śruby koła pasowego wału korbowego
niemożność odkręcenia śruby koła pasowego - Polonez 1.4 MPI
oprawca_1978 Wszystkie (Wszystkie modele marki Rover i MG) 50 Pią Mar 06, 2009 23:54
oprawca_1978



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink