Pomógł: 50 razy Dołączył: 25 Maj 2007 Posty: 800 Skąd: Ostrów Wielkopolski
Wysłany: Sro Lip 02, 2008 17:17 [ K-sereies wszystkie ]
Panowie chodzi o ogólny stan sprawdzenia silnika...
Mamy problem auto chlapie olej ok 1 Litra na 1500km jest to Motor serri K
Pytanie co z nim nie tak
Zrobiliśmy w nim całą górę, dołu nie tykaliśmy... auto ma 123 tys km przebiegu... i co już by miało to oznaczać dół do roboty ? Przebieg jest udokumentowany, cylindry jak patrzeliśmy bez progów są, nie wiem doradźcie coś bo nam już ręce opadaj... warto zmienić same pierścienie czy wlać jakiś ceramizer, bo z kumplem mamy ochotę zakatować tego jego rovera typowo na śmierć
Dodam, że auto trochę klekocze jak się rozgrzeje tak jak diesel bardzo cichy... Popychacze i te sprawy odpadają bo nowe... myśleliśmy nad tym czy to nie sworzeń i ewidentnie cały dół do roboty, ale nie chce nam sie tego rozbierać już bo mamy dosyć
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
SPAMU¦
Wysłany: Sro Lip 02, 2008 17:17 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 27 razy Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 372 Skąd: z gór
Wysłany: Sro Lip 02, 2008 18:53
powody mogą być dwa...:
1.wyrobione rowki pierścieni w tłoku i następuje tzw."pompowanie" oleju,jednym słowem pierscienie poruszają się w swoim rowku,ale z lekkim opuźnieniem w stosunku do ruchów z tłoka,zabierają olej w dolnym położeniu tłoka i oddają w górnym....
2.luz na styku pierścienie-gładź cylinda...
jednym słowem jak rozbierać i robic to raczej cały silnik bo roboy i tak jest dużo,a samo zrobienie samej góry spowodowało powrót tematu i robienie silnika na raty.....
powodzenia
Pomógł: 29 razy Dołączył: 20 Sie 2006 Posty: 423 Skąd: Zachodniopomorskie
Wysłany: Sro Lip 02, 2008 19:17
A dlaczego robiłeś "górę"? Domyślam się, że HGF... A jak ktoś przy okazji dobrze przegrzał silnik to i pierścienie ch... strzelił. Skoro nie ma rantu to pewnie wystarczy wymiana pierścionków. Ja bym sprawdził ciśnienie sprężania i zrobił próbę "na naftę" ale ona niewiele da jeżeli tylko pierścień zgarniający (najprędzej pójdzie) jest przegrzany.
Pomógł: 29 razy Dołączył: 20 Sie 2006 Posty: 423 Skąd: Zachodniopomorskie
Wysłany: Sro Lip 02, 2008 19:37
kolin napisał/a:
Auto samo w sobie zbiera sie bardzo dobrze, moc odpowiednia, kopyto na każdym biegu jest super, Elastyczność również
To mnie utwierdza w mojej diagnozie... Kiedyś (naście lat temu...) robiłem koledze BMkę 3-kę coś około 81' produkcja "na nówkę". W czasie kiedy lakiernik bawił się z budą zwaliłem głowicę i zająłem się "gumkami" i docieraniem zaworów. Dół po zalaniu naftą trzymał całą noc szczelność więc uznałem, że jest OK. Po złożeniu auta i odpaleniu wszystko było pięknie tylko ten olej Dymił nawet na niebiesko jak zdrowo w du...e dostał. Wymiana samych pierścieni (na dorabiane zresztą) załatwiła sprawę oleju.
Pomógł: 50 razy Dołączył: 25 Maj 2007 Posty: 800 Skąd: Ostrów Wielkopolski
Wysłany: Czw Lip 03, 2008 11:39
Dzisiaj rano dziada odpaliliśmy i na zimnym troszkę przy gazówki to kopcił jak z komina...na fioletowo, czarno... ewidentnie pierścienie nie trzymają, jak nim trochę pośmigaliśmy na rozgrzanym zero dymu nawet przy odcięciu... nic w weekend to rozbierzemy mam nadzieje, że będzie co ratować
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum