Forum Klubu ROVERki.pl :: [MG ZR 160] Szpera ATB Quaife
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[MG ZR 160] Szpera ATB Quaife
Autor Wiadomość
marcinmarcin 




Pomógł: 37 razy
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 890
Skąd: Opole



Wysłany: Sro Sie 06, 2008 15:55   [MG ZR 160] Szpera ATB Quaife

W związku z faktem że zastanawiam się trochę nad zakupem czegoś takiego:
http://www.quaife.co.uk/M...TB-differential
mam następujące pytania:
- czy ZR 160 z 2005r. ma skrzynię PG1, jak to można sprawdzić?
- jest to szpera stosowana fabrycznie w fordzie focusie RS - który jest wszechobecnie chwalony za świetne trzymanie i dobrą trakcję, czy ma/miał ktoś może doświadczenie z taką szperą?
- czy opór na przekładni jest na tyle duży że może spowodować spadek mocy i wzrost paliwa?
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sro Sie 06, 2008 15:55   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
kamil_luczak 




Pomógł: 8 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 567
Skąd: Warszawa



Wysłany: Sro Sie 06, 2008 18:26   

jestem przekonany ze kazdy zr ze 160konnym silnikiem jak i vvc byl wypuszczany z PG1.
 
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1132 razy
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 10933
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Sro Sie 06, 2008 22:27   

nie prościej zastosować torsena z R200 Ti ??
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
marcinmarcin 




Pomógł: 37 razy
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 890
Skąd: Opole



Wysłany: Czw Sie 07, 2008 08:32   

sTERYD napisał/a:
nie prościej zastosować torsena z R200 Ti ??

A pasuje to bezproblemowo? Quaife ma ten plus że jest plug&play ze skrzynią PG1 (Dzięki Kamil) i nie trzeba nic dorabiać i kombinować... Ciekawe też jakie są różnice między torsenem a quaife, za tą ostatnią mnie przekonuje "RS" :) W sumie zależy mi bardziej na niskich oporach przekładni niż na bardzo mocnym "spinaniu" - nie chce zjadać zbyt wielu kucyków...
 
 
dobryziom 




Pomógł: 61 razy
Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 2528
Skąd: WWA

Rover Coupe

Wysłany: Czw Sie 07, 2008 08:40   

Torsen jest plug&play ze skrzynią PG1 w końcu był tak montowany w Tomcacie, zastanawia mnie tylko po co ci do ZR torsen ?? 160km i 174Nm co tu szperować...
_________________
Tomcata na części info na PW
 
 
 
Brt 
mgz insz.




Pomógł: 1052 razy
Dołączył: 07 Cze 2004
Posty: 11396
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Czw Sie 07, 2008 08:54   

dobryziom napisał/a:
zastanawia mnie tylko po co ci do ZR torsen 160km i 174Nm co tu szperować...


dokłądnie o tym samym pomyśałem ;)
_________________
Pozdrawiam - Brt
 
 
marcinmarcin 




Pomógł: 37 razy
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 890
Skąd: Opole



Wysłany: Czw Sie 07, 2008 10:07   

dobryziom napisał/a:
zastanawia mnie tylko po co ci do ZR torsen ?? 160km i 174Nm co tu szperować...

Jest co szperować... nie mówię tu nawet o ruszaniu choć to denerwuje czasem, ale przy ostrej jeździe i przy pełnym gazie na wychodzeniu z zakrętu ZR jest bardzo mocno podsterowny, na suchej nawierzchni potrafi zerwać przyczepność wewnętrznego koła nawet na 3 :D . O mokrym nawet nie mówię...
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1132 razy
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 10933
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Czw Sie 07, 2008 10:16   

nie wiem, czy szpera coś zmieni w podsterowności, ale ok
tak sobie zerknąłem i ten mechanizm, to też torsen, ciekawe, czy nie taki sam jak w tomcacie...
sprawdzić skrzynię możesz dosć łatwo. wejdź pod spód i sprawdź, czy masz korek spustowy z łbem sześciąkątnym, czy z wpustem kwadratowym (taki był fabrycznie w skrzyniach PG1) :cool:
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
dobryziom 




Pomógł: 61 razy
Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 2528
Skąd: WWA

Rover Coupe

Wysłany: Czw Sie 07, 2008 10:21   

marcin tobie nie jest potrzebny torens tylko dobre opony :ok:
_________________
Tomcata na części info na PW
 
 
 
marcinmarcin 




Pomógł: 37 razy
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 890
Skąd: Opole



Wysłany: Czw Sie 07, 2008 10:54   

dobryziom napisał/a:
marcin tobie nie jest potrzebny torens tylko dobre opony :ok:

Opony też będe zmieniał, ale na suchym mało bieżnika nie robi różnicy. Dla wyjaśnienia - nie chodzi mi o to że auto się słabo trzyma - bo trzyma się b.ładnie i punkt wpadania w poślizg jest postawiony dość wysoko, chodzi mi raczej o to, że brak szpery jest pierwszym ogranicznikiem w przechodzeniu przez zakręty (bardziej niż belka z tyłu) i zakładając szperę można by ten punkt podnieść trochę wyżej... a co do podsterowności - pojawia się w momencie dodania gazu na skutek rwania przyczepności wewnętrznego koła - lekarstwem jest szpera, tylko czy warto?
 
 
dobryziom 




Pomógł: 61 razy
Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 2528
Skąd: WWA

Rover Coupe

Wysłany: Czw Sie 07, 2008 12:47   

sposobem jest także opona z miękkiej mieszanki Brigston Potenza, Yokohama Parada, Toyo R888. Myślę że szpera za dużo tu nie zmieni, 174Nm naprawdę nie potrzebuje szery :)
_________________
Tomcata na części info na PW
 
 
 
kamil_luczak 




Pomógł: 8 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 567
Skąd: Warszawa



Wysłany: Pią Sie 08, 2008 19:04   

eee eee eeee wróóóóóc chlopie co Ty mwoisz ze opona z mala iloscia bierznika nie robi roznicy na suchym? Robi robi. Tutaj znowu przytocze moja byla Megi. Standard opony continental sportcontact 2 bierznika z tylu bylo moze z 3-4mm, zakrety na trasie torunskiej przechodzilem max 120kmh, bo pozniej dupa sie slizgala. Opony zostaly zmienione przymusowo ( wjechalem przy tesco na tarchominie w studzienke ktora wystawala 7cm nad ziemie i poszly dwie lewe opony ) na jakies ( nie pamietam co to bylo ) ktore nie kosztowaly wiecej niz 1800zl/ 4szt zakrety przechodzilem po 140kmh jadac caly czas tym samym pasem, nie mowie o koszeniu z lewej do prawej i na odwrot. Na suchym roznica stare/nowe jest na mokrym to nawet nie musze mowic.
 
 
 
Sachar 



Pomógł: 10 razy
Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 309
Skąd: Warszawa



Wysłany: Pią Sie 08, 2008 22:39   

Kamil - nie zgodzę się z Tobą. Przy zupełnie suchej nawierzchni płytszy bieżnik w takim samym modelu opony i co ważne przy takim samym wieku opony będzie trzymał lepiej. Opona z płytszymi rowkami będzie sztywniejsza i stabilniejsza przy szybkim pokonywaniu zakrętów. Twój przykład może nie być miarodajny z dwóch powodów:
- conti mogły już mieć kilka lat i zmiana na jakiekolwiek świeże gumy poprawiły prowadzenie co jest oczywiste.
- conti letnie to wg mnie straszna kicha ( za to robi rewelacyjne zimówki) i nie trudno znaleźć oponki które lepiej trzymają.

[ Dodano: Pią Sie 08, 2008 23:47 ]
A co do tematu. Wg mnie szpera w Zr sprawdzi się przy seryjnej mocy. W zakrętach auto przechyla się i nacisk na wewnętrzne koło drastycznie maleje. Nawet w słabszym aucie (vi) przy dobrych oponach (parada) potrafi zerwać przyczepność na 3 biegu przy stówkowym zakręcie. W takim przypadku cała moc idzie w gwizdek. I każdy procent więcej przeniesiony na koło zewnętrzne drastycznie poprawi trakcję w zakręcie. Przy ruszaniu na prostej nasuchym przy tej mocy dobre opony faktycznie załatwiają sprawę i LSD na wiele się nie zda. To wszystko na podst. własnych obserwacji.
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1132 razy
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 10933
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Sob Sie 09, 2008 00:31   

ok to zamontuj sobie i sprawdź :cool:
(jak Ci nie szkoda kasy ;) )
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
marcinmarcin 




Pomógł: 37 razy
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 890
Skąd: Opole



Wysłany: Sob Sie 09, 2008 21:32   

sTERYD napisał/a:
ok to zamontuj sobie i sprawdź :cool:
(jak Ci nie szkoda kasy ;) )


Dzięki Panowie za pomoc i porady, na razie temat umarł śmiercią naturalną. Jak moje Słonko dowiedziało się ile będzie kosztować nowa zabawka (2800) to zaproponowało mi alternatywnie spanie w MG lub na balkonie :rotfl:
A że właśnie czeka mnie zakup 2 opon, wymiana paska, uszczelek w HCU i pomalowanie spojlera (kupiłem z 25 - zastąpi ZR-owe skrzydło) to na razie odpuściłem. Zobaczę jak się będzie trzymał na nowych oponach (chyba kupię Falkeny ZE912), sprawdzę też sobie jeszcze na wszelki wypadek geometrię. A wracając do szpery z coupe turbo - znalazłem informacje na mg-rover.org że dużo tych aut jest już bez szper - bo się zdążyły rozlecieć... :(
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1132 razy
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 10933
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Sob Sie 09, 2008 22:08   

to zwykłe mosty są mocniejsze niż te z torsenem :?:
nie wydaje mniesie :/
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
marcinmarcin 




Pomógł: 37 razy
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 890
Skąd: Opole



Wysłany: Sob Sie 09, 2008 22:42   

sTERYD napisał/a:
to zwykłe mosty są mocniejsze niż te z torsenem :?:
nie wydaje mniesie :/

Torsen to dużo bardziej wyrafinowana i delikatna konstrukcja. Tu mg-r.org widać na ostatnim zdjęciu porównanie ze zwykłym mechanizmem, zreszta przy turbo wszystkie dostają bardziej w 4 litery :D . Ogólna myśl była taka że ciężko znależć coś (używkę) w dobrym stanie - a ponadto często w samochodach które jeden z angielskich specow naprawia, torsena już od dawna nie ma, niestety tego wątku nie mogę znaleźć. Aha, było też coś o padających łożyskach...
 
 
Konrad_Zr160
[Usunięty]






Wysłany: Nie Sie 17, 2008 15:20   

Czy ktos z szanownych kolegow ma zamontowane LSD Quaife badz inna w ZRKu w Polsce? Przewiduje, wkrotce taka modyfikacje idaca w parze z odelzeniem samochodu i paroma innymi modami N/A. Szukam wszelkich informacji odnosnie konkretnie tego przypadku i ewentualnych dalszych problemow z przeniesieniem napedu w PG1.
 
 
marcinmarcin 




Pomógł: 37 razy
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 890
Skąd: Opole



Wysłany: Nie Sie 17, 2008 21:47   

Wracając do tematu, zafundowałem ZR-owi pełną geometrię - okazało się że miałem ustawioną zbyt dużą zbieżność - teraz gdy jest praktycznie na zero tendencja do rwania przyczepności na zakrętach mocno spadła, oczywiście przy ostrym gazie zrywa wew. koło dalej, ale teraz lepiej go czuć, no i oczywiście dzieje się to dużo później... Ale szpera dalej mi w głowie jeszcze siedzi...
 
 
Konrad_Zr160
[Usunięty]






Wysłany: Nie Sie 17, 2008 21:53   

Szpera to jest podstawa powaznej jazdy. Poczujesz roznice szczegolnie na sliskiej nawierzchni i w zimie i nie wazne czy autko ma 160 czy 168 koni. Poprostu to jest wyczyn i podstawa hardcorowej jazdy. No to jest nas 2ch. Pierwsza rzecz, ktora zrobie po lekkim kole zamachowym to jest to a potem zabawa a laminat.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [MG ZR/ZS/200BRC/ALL] Szpera/Torsen
marcinmarcin Tuning mechaniczny 18 Pon Sty 31, 2011 09:25
spider666



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink