Witam...w zasadzie chodzi o wymiane wszystkiego co pod spodem z układu wydechowego Więc zaczne od początku...
Już jakis czas temu zaczęło mi buczeć co się okazało siadł końcowy i środkowy ale to na łączeniach więc nie było problemu zostało poklejone chester metalem i grało. Wszystko było by ok gdyby nie fakt że w srodkowym na samym tłumiku też po jakims czasie zrobiła sie dziura która w ten sam sposób została zaklejona wszystko trzyma elegancko tylko że teraz jest kolejny problem zaraz w tej pierwszej części tłumika na kolanie robią sie już dziurki mało tego już mi dmucha na siatce... Nie mam już siły tego kleic i sie z tym bawić więc chce wymienić całość.
W czym problem...ano mam pare pytań które mnie nurtują
1) czy potrzebny mi katalizator ? Nie lepiej wstawić strumiennice albo dospawać kawałek rurki?
2)http://www.allegro.pl/item427267821_nowy_tlumik_srodkowy_rover_200_2_lata_gwarancji.html
http://www.allegro.pl/ite...gwar.html#photo
czy ten końcowy i środkowy byłby odpowiedni ? Szukałem w zasadzie tylko na allegro pytałem jeszcze po sklepach z częściami ale mają drogo średnio 50 - 100 zł na jednym
3) Brakuje mi tej pierwszej części nigdzie nie moge znajść nowej, a średnio mi sie widzi kupować od kogos uzywki która mi się może w każdej chwili rozlecieć
To chyba wszystko będe wdzięczny za jakiekolwiek porady
AndrewS: poprawilem temat
Ostatnio zmieniony przez AndrewS Wto Wrz 02, 2008 23:44, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Wto Wrz 02, 2008 23:02 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Witam,
Ja zamiast katalizatora miałem wstawiony kawał rury - takie auto było przyprowadzone z Holandii, a gdy siatka mi już przepuszczała, to kupiłem taką w motozbycie (mniej/więcej takiej średnicy i długości), wyciąłem starą i wspawałem w to miejsce nową, tłumik środkowy i końcowy sklep sprowadził mi za grosze (podróby) w ciągu dwóch dni - ale dotyczło to innego auta, nie obecnego Roverka ,Pozdr......
A co ze starym katalizatorem? Zapchany? ja bym w takim przypadku wstawił uniwersalny. Rury i strumienice często nie zdają egzaminu.
Tę "pierwszą część" produkuje Bosal.
katalizator w zasadzie jest ok...tak mi sie wydaje bynajmniej chodzi o to że coś mi w nim lata. Jak narazie mniej więcej pospinałem to obejmą i jest ok jak dlugo wytrzyma tego nie wiem
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum