Wysłany: Wto Lis 04, 2008 18:48 [R200 8V 97] Problem z przednim spryskiwaczem.
Problem jak wyzej. W miejscu gdzie spryskiwacz dochodzi do dyszy ( tego plastikowego pierdolnika na masce ) wezyk zostal przerwany, poprzedni wlascicel w jego miesce zalozyl kawalek rurki ( takiej od akwarium ), spryskiwacz dziala, jednak wytwarza slabe cisnienie, z drugiej strony jest to samo. Pompka jest w 100% sprawna tylko, ze srednica tego wezyka akwariowego jest za duza, co powoduje, ze cisnienie jest nie odpowiednie. Czy mozecie mi powiedziec jak orginalnie wyglada doprowadzenie tego wezyka do dyszy spryskiwacza?? Wezyk jest tylko nalozony? jakies pomysly jak to naprawic? Nizej macie link jak wyglada dysza, jednak ta ktora ja mam nie ma otworu na dole jak te na zdjeciach, tylko z boku. Jak to zamontowac?
jeśli mówisz o spryskiwaczu ode mnie, to tam jest założona taka "kątowa rurka", której jedna część jest ułamana, pisałem Ci o tym na gg najlepiej zdejmij ten ułamany element i załóż normalnie wąż od pompki na to.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
najlepiej zdejmij ten ułamany element i załóż normalnie wąż od pompki na to.
