Wysłany: Nie Lis 23, 2008 22:22 [R75] Problem z Webasto
Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2000
Witam
Mam problem z Webasto. Po przeszukaniu wątków dotyczących webasto nie znalazłem podobnego problemu. A mianowicie:
Po odpalemiu auta załącza mi się webasto i jest wszystko ok. Natomiast po jakiejs chwili (nie zawsze) coś zaczyna chrobotać w webasto przez ok 10-15 sekund i przestaje. Zdarza się to także gdy wyłącze silnik (oczywiście jest już rozgrzany np. po przejechaniu ok.15km)
Ubiegłej zimy nie zauważyłem podobnego chrobotania.
Proszę o pomoc co to może być.
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Nie Gru 12, 2010 16:05, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Nie Lis 23, 2008 22:22 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 31 razy Dołączył: 12 Lis 2008 Posty: 381 Skąd: ANGLIA
Wysłany: Nie Lis 23, 2008 22:40
Witam,co masz namyśli "chrobotać"czy jest to jakiś metaliczny dzwięk,czy raczej dzwięk załaczania i rozłączania przekażników lub jakiegoś elektrozaworu???za mało sprecyzowałeś te objawy dawaj więcej
_________________ HMMM czy dobrze zrobiłem???...Tak!-ale i tak chcę z powrotem Land Rovera
Na pewno nie jest to dźwięk załączania lub wyłączania webasto. Załącza się normalnie i po kilku sekundach zaczyna "chrobotać" na moment i przestaje, ale webasto chodzi dalej i działa. Jest to głośny "terkot". Naprawde jest mi ciężko opisać dokładnie ten dźwięk.
Pomógł: 54 razy Dołączył: 22 Maj 2008 Posty: 957 Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: Pon Lis 24, 2008 19:13
Może coś z wentylatorem?Może coś tam podeszło,albo śmigiełko poszło się czesać?Moje chodzi jak mały odkurzacz,albo turbina miniaturowego śmigłowca....,ale cholera nie grzeje.Szanowni koledzy doradzają czyszczenie piecyka-może to Ci pomoże.Życzę powodzenia!
u mnie jak zimno to zaczyna działać jak u dziadka, jak jakiś mały odkurzacz, ale grzeje chyba, ponieważ po kilku minutach leci cieplunie powietrze, jechał ostatnio ze mną koleżka, startowaliśmy z pracy i strasznie się zdziwił, że tak szybko mi ciepło leci i auto cicho pracuje , on jeździ Golfem IV w TDi, powiedziałem mu, by kupił sobie Roverka 75 Tylko nie wiem, czy to ustrojstwo nie powinno się wyłączyć po jakimś czasie, jak staję po kilkudziesięciu kilometrach, wysiadam z auta to dalej słyszę ten dźwięk, po wyłączeniu silnika wyłącza się po krótkiej chwili.
_________________ Najpiękniejszy Rover wszech czasów "R 75" - tym jeździ się z klasą... innymi słowy fura nie z tej ziemi...
Wydaje mi się że kazde webasto po wylączeniu chodzi jeszcze dobrą chwilę,aby wypalić podane już paliwo,inaczej pozostawal by nagar i utrudnial późniejszy rozruch
Pomógł: 54 razy Dołączył: 22 Maj 2008 Posty: 957 Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: Wto Lis 25, 2008 20:22
No,wlaśnie jest tak zaprogramowane,żeby ostudzić nagrzaną komorę spalania.Moje,mimo że nie greje,to właśnie wyłącza po kilkunastu sekundach.Za pierwszym razem stałem nawet w jeszcze otwartych drzwiach garażu i czekałem az się wyłączy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum