Wysłany: Pon Lis 24, 2008 18:22 [R600] Po rozgrzaniu kopci na niebiesko
Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1998
Witam,
Problem polega na tym, że mój Roverek [R600 2.0SDI 98r] kopci na niebiesko
ale TYLKO GDY JEST ROZGRZANY.
tzn aby widać było efekt trzeba nim przejeździć jakieś 15 minut (po mieście) i wtedy zaczyna się ...
Kopcenie mozna zaobserwować gdy stoję w korku na luzie oraz podczas ruszania jednak gdy już się rozpędzę kopcenia nie widać.
Przekopałem już całe forum i sprawdziłem pewne rzeczy:
1) Mam drobny wyciek płynu w chłodnicy, który DeFakto nie moge namierzyć poczytałem o HGF (wada ta z tego co widzę właściwie nie dotyka silników diesla) ale sprawdziłem olej oraz zbiornik z płynem chłodniczym i nie zauważyłem żadnych niepokojących rzeczy
2) Ktoś na forum miał podobny problem - Roverek mu po prostu kopcił cały czas oraz palił jak smok- i radą dla niego było pokombinowanie z zaworami i kątem wtrysku
U mnie pali normalnie, nie ma kompletnie żadnych problemów z odpalaniem.
3) Padnięta turbina ... hmm w tym temacie jeszcze nic nie sprawdzałem ale myslę, że jakby padła turbina to kopcił bym przez cały czas a nie po rozgrzaniu silnika - mam rację
dodatkowo napiszę, że wymieniałem ostatnio olej + filtry i nic to nie dało.
Bardzo proszę o pomoc może ktoś z was spotkał się wcześniej z tym problemem i podzieli się ze mną cennymi uwagami.
pozdrawiam
[SOLVED] [SOLVED] [SOLVED] [SOLVED] [SOLVED]
Już się wszystko wyjaśniło:
Pęknięta głowica ->>> jestem po wymianie głowicy + wymiana uszczelki pod głowicą.
koszt zabawy 1450 PLN i wszystko wróciło do normy.
Dzięki za zainteresowanie tematem i pomoc oraz rady
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Czw Sty 27, 2011 14:05, w całości zmieniany 2 razy
SPAMU¦
Wysłany: Pon Lis 24, 2008 18:22 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
1. Jasny karton pod auto na noc i obadac gdzie kapie
2. Sugerowalbym sprawdzic rozrzad oraz kat wtrysku, mozesz takze odpiac przeplywke
3. Rozklekotana turbina wali olej do silnika caly czas, jezeli ma maly luz to przy mocnym butowaniu walnie sobie dymkiem
Hmmm...
Przypominam, że samochód dymi na niebiesko/siwo tylko po rozgrzaniu gdy jest zimny nie ma takiego problemu.
-> Czy jakakolwiek awaria turbiny uwidaczniała by się dymieniem po rozgrzaniu silnika czy dymiła by cały czas .. do tego nawet na luzie kopci mi samochodzik
-> Kąt wtrysku ... pojadę sprawdzić ... Skiba możesz mi polecić jakiś zakład we wro ?
-> sprawdzenie wycieku na "biały karton" hehehe spróbuje tego rewelacyjnego sposobu
ja bym obstawił na kończącą się turbinę.miałem takie same objawy w toledo tdi.najpierw dymu bylo mało potem więcej i coraz więcej i jakieś kilka tyś km później musiałem kupić nową bo ta nie nadawała się do regeneracji.od momentu zauważenia niebieskiego dymu do całkowitego padnięcia nie zrobilem nawet 10tyś km
Czyli jak na razie mamy:
-> Sprawdzić kąt wtrysku
-> Regeneracja turbiny
-> dodatkow pomysł z namierzeniem wycieku z płynem chłodniczym
Pytanie do Magneto:
Czyli u Ciebie samochód kopcił po rozgrzaniu tak
Myślałem, ze gdy turbina pada to dym wydobywa się gdy podgazujemy i załączymy turbine ... a umnie dymi nawet na luzie
Skiba -> dzięki za linka, obadam
Jesli chodzi o Gawina to wymieniał mi rozrząd pracuje teraz w serwisie hyndaia wiec wiem gdzie go szukać mam nawet nr tele ale tam w serwisie MEGA DROGO
turbina się kreci cały czas, wiec i cały czas moze puszczać olej, a pozatym cały czas jest smarowana. Ja bym odkręcił rurę od turbo, przy intercoolerze i zobaczył ile w niej jest oleju. Jeśli dużo to wyglada na turbinę, jeśli tylko na sciankach jest mokro to coś innego. Pozatym na zimno olej jest gęsty i moze tak nie puszczać, a po rozgrzaniu rzednie i wtedy zaczyna lecieć. A i jeszcze pytanie: jak często i w jakiej ilości musisz dolewać oleum
Dobra to jeszcze przez dwa dni posprawdzam stan oleju bo jestem świerrzo po wymianie.
Jednak jak pamiętam zaraz przed wymianą sprawdziłem stan oleju i miałem wrażenie, że trochę go ubyło (jakieś 2 tygodnie wcześniej przed tym faktem też sprawdzałem) ale jakoś tak nie zwróciłem na to uwagi .. miałem tylko wrażenie a nie byłem pewny .
Teraz będę kontrolował sytuację i przy okazji sprawdzał resztę .
Dzięki chłopaki jak na razie ... dam znać co i jak.
Chlopaki turbine mozna sprawdzic bardzo prosto, zdejmij rure ktora idzie bezposrednio do niej od przeplywki, wsadz palucha , zlap za srubke i zobacz czy wirnik ma luzy na boki, gora dol, i czy sie w ogole kreci, jesli ma duze luzy, regeneracja poki czas....
Pomógł: 31 razy Dołączył: 12 Lis 2008 Posty: 381 Skąd: ANGLIA
Wysłany: Wto Lis 25, 2008 23:05
Skoro kopci na niebiesko,to co do tego ma kąt wtrysku???kolor niebieski bieże sie z spalanego oleju silnikowego,i dlatego kopci dopieru na ciepłym silniku gdy olej się rozrzadzi.Mogą mieć wine dwie żeczy:turbina się kończy i ciągnie olej(najprawdopodobniej),lub pierścienie są słabe i olej przedostaje się do komory spalania...
_________________ HMMM czy dobrze zrobiłem???...Tak!-ale i tak chcę z powrotem Land Rovera
boss.007, jezeli kat jest przestawiony daje wieksza dawke ropy i wiekszy zaplon przy czym przy spalaniu dawka jest za duza z tad kopcenie. Co do turbiny to juz wypowiedzialem sie jak sprawdzic
Pomógł: 31 razy Dołączył: 12 Lis 2008 Posty: 381 Skąd: ANGLIA
Wysłany: Sro Lis 26, 2008 20:23
Neosss kolego,kolega Magneto dobrze myśli,a ty jesteś w błedzie,przy podwyszszonej dawce z komina daje na czarno,niebieski kolor to olej,jasny siwy lub siwy woda na tłokach
_________________ HMMM czy dobrze zrobiłem???...Tak!-ale i tak chcę z powrotem Land Rovera
boss.007, w błedzie to nie jestem bo napisałem że czarny prawidłow wskazuje wieksza dawke paliwa ale nie zawsze tak skopci... niech chlopak opisze co zrobil w temacie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum