Forum Klubu ROVERki.pl :: [R620] Opłacalność naprawy.
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R620] Opłacalność naprawy.
Autor Wiadomość
Brt 
mgz insz.




Pomógł: 1052 razy
Dołączył: 08 Cze 2004
Posty: 11395
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Sro Gru 24, 2008 13:11   

W R600 nie powinno byc żadnych problemów z immo itp. tam jest inny system niż w R200/400 :ok:
_________________
Pozdrawiam - Brt
Nie udzielam pomocy na priv :!: Masz problem pisz na forum :ok:
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sro Gru 24, 2008 13:11   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
filo 




Pomógł: 54 razy
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 942
Skąd: Zabierzów



Wysłany: Sro Gru 24, 2008 13:15   

Brt napisał/a:
W R600 nie powinno byc żadnych problemów z immo itp. tam jest inny system niż w R200/400 :ok:


Czyli może stać beż akumulatora przez dłuższy czas ?
 
 
ywis 




Pomógł: 38 razy
Dołączył: 20 Lip 2008
Posty: 831
Skąd: Wieluń/Łódź

Rover 200

Wysłany: Sro Gru 24, 2008 13:20   

filo napisał/a:
Czyli może stać beż akumulatora przez dłuższy czas ?


Na to właśnie wygląda, myślałem że to wygląda tak samo jak w R200, wtedy by był problem z immo.
 
 
Brt 
mgz insz.




Pomógł: 1052 razy
Dołączył: 08 Cze 2004
Posty: 11395
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Sro Gru 24, 2008 14:25   

foli nie powinno nic mu być :ok: (ale niech ktoś z R60 to potwierdzi) co do R200/400 to mój kiedyśstał ok tydzień z odpiętym aku i wyjetym kompem i nic mu nie było. standardowa synchronizacja i pyk odpalone ;)
_________________
Pozdrawiam - Brt
Nie udzielam pomocy na priv :!: Masz problem pisz na forum :ok:
 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Pomógł: 196 razy
Dołączył: 19 Kwi 2002
Posty: 4533
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Sro Gru 24, 2008 14:30   

Wg mojej wiedzy alarm Valeo z R600 do '96 roku (ten na podczerwień) jest stałokodowy i nie ma prawa się "rozsynchronizować", a zabezpieczeniem przed "podsłuchaniem" jest to, że trzeba być bardzo blisko auta, żeby to zadziałało.
Ale to tylko gdzieś wyczytałem.

Na 100% alarm w R600 jest zupełnie inny niż R200/400 i nie ma z nim takich problemów.

Ja bym nawet nie pomyślał, że coś się może stać, a mam drugie R600.
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
kadzaf 




Pomógł: 41 razy
Dołączył: 15 Sie 2007
Posty: 1184
Skąd: Piotrków Tryb



Wysłany: Sro Gru 24, 2008 14:34   

no ale i tak bedziesz chyba musiał odłaczyc aku ,jak bedziesz np spawał
_________________
jest m+sdi
http://www.youtube.com/wa...=endscreen&NR=1
 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Pomógł: 196 razy
Dołączył: 19 Kwi 2002
Posty: 4533
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Sro Gru 24, 2008 14:39   

Ale nie na tak długo. Takie urządzenia mają "jakąś" pamięć - na kilka minut, godzin lub dni, a potem może przepaść, ale jak pisałem - akurat w R600 raczej nie ma z tym problemu.

Może się jeszcze kolega Markzo wypowie, bo przejął dawno temu mojego rozbitego 623, który stał conajmniej miesiąć bez aku w serwisie w Rzeszowie.
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
filo 




Pomógł: 54 razy
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 942
Skąd: Zabierzów



Wysłany: Sro Gru 24, 2008 16:44   

Okazało sie,że cały pas przedni do wymiany. Zbyt pomięty jest i mogą być problemy ze spasowaniem elementów.
Obawiałem się o chłodnicę klimatyzacji-ale jak odkręcałem przewody to zeszło ciśnienie z układu wraz z jakimś żółtym olejem. Więc chłodnica jest OK skoro przez dwa dni trzymała ciśnienie.
Chłodnica od płynu chłodzącego była mokra od spodu w miejscu mocowania węża-obstawiam,że opaska popuściła w wyniku wepchania wszystkiego do środka komory silnikowej. Ale sprawdzę to na szczelność.
Pęknięta obudowa filtra powietrza-sklei się.

Gdy odkręciłem rurę gumową od intercoolera do dolotu wylało sie z niej tak ze 2 duże łyżki stołowe oleju. Nie raz ją już odkręcałem i nigdy nie było tak,że olej sie z niej wylewał,co najwyżej ścianki były wilgotne od oleju. Więc WTF :?:
Po wykręceniu intercoolera nie stwierdziłem,żeby wylewał sie z niego olej.Owszem,po wsadzeniu tam paluchów ścianki wilgotne od oleju.
 
 
NEOSSS 




Pomógł: 214 razy
Dołączył: 06 Paź 2007
Posty: 2216
Skąd: Dębe Wielkie/WaWa



Wysłany: Sro Gru 24, 2008 17:10   

filo, to nie 200 ani 400 imo sie nei rozprogramuje, alarm tez... Jezeli w pilocie dlugo nei bedzie baterii wtedy kaput...

Co ty z tym pasem calym przednim? CHLOPIE WYMIEN TYLKO GHORNY PAS TEN NAD ZAMKIEM ON MA SZEROKOŚCI OKOLO 60cm!!!!!!
 
 
 
filo 




Pomógł: 54 razy
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 942
Skąd: Zabierzów



Wysłany: Sro Gru 24, 2008 17:25   

NEOSSS napisał/a:
WYMIEN TYLKO GHORNY PAS TEN NAD ZAMKIEM ON MA SZEROKOŚCI OKOLO 60cm!!!!!!


Ten górny do wymiany ale dolny jest wepchany do środka.Ogólnie całe wzmocnienie jest pchnięte w środek i odstaje od pionu sporo. Pokiereszowane jest miejsce osadzenia lamp.
Zrobił bym tak jak pisałeś wcześniej z tym zbloczem. Ale po co mi szpary między elementami?
Znajomy blacharz powiedział,że można by to naciągać ale to już nie będzie to samo. Mogą szpary wyjść i ciężko będzie to spasować.
Co najlepsze-auto już raz dostało w przód-pokazał mi po czym to poznać.
 
 
NEOSSS 




Pomógł: 214 razy
Dołączył: 06 Paź 2007
Posty: 2216
Skąd: Dębe Wielkie/WaWa



Wysłany: Sro Gru 24, 2008 18:34   

filo, no to musisz kupowac caly pas przedni czyli wzmocnienie czolowe...
Ja bym sie tak nie bawil bo szkoda zachodu, wyciagnal bym to co trzeba i pasowal elementy przed malowaniem, wszystko da sie naciagnac tylko trzeba glowy a nie mlotka...
Rob jak uwazasz ale na spawach tez mozesz ciut przesunac i bedziesz mial szpary...

Widzialem gorsze auta po istnej rolce a po robocie wygladaly jak bezwypadkowe...
Pamietaj ze u nas nie ma blacharzy, sa sami artysci...
 
 
 
filo 




Pomógł: 54 razy
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 942
Skąd: Zabierzów



Wysłany: Sro Gru 24, 2008 18:40   

NEOSSS napisał/a:
Pamietaj ze u nas nie ma blacharzy, sa sami artysci...


Blacharz który sie podejmie roboty jest godny zaufania.
Raz,że znajomy (widziałem jak w Astrze 1 przełożył cały przód na spawach i szczerze jak bym nie wiedział to bym sie nie poznał).
A dwa jest blacharzem policyjnym,że tak powiem.
Klepie te wszystkie,zmaltretowane radiowozy...



[ Dodano: Sro Sty 07, 2009 15:47 ]
Wie ktoś może gdzie w Krakowie jest jakaś firma,która zajmuje się regeneracją odbłyśników lamp?
Chodzi o napylenie tego srebrnego odblasku.

(Tylko nie pisać nic o google bo nie znalazłem nic przez prawie godzinę)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R620 Si gaz] ciągłe naprawy a wciąż gaśnie
arras5 Rover serii 600, Honda Accord 18 Sob Lip 20, 2013 10:08
kruszan
Brak nowych postów [R620] Miękkie sprzęgło i wycena naprawy
deqla Rover serii 600, Honda Accord 15 Pon Lis 17, 2008 10:16
Skiba
Brak nowych postów [R620] Czy części od R400 pasują do R620?
SupportOnline Rover serii 600, Honda Accord 4 Nie Cze 09, 2013 10:36
tronsek
Brak nowych postów [R620] Kłopot ze spalaniem gazu w r620
szags Rover serii 600, Honda Accord 5 Pon Paź 22, 2007 22:39
piter34
Brak nowych postów [R620] Problem z tylna klapa w R620
Chodzi o zalozenie z R600(po kolizji)
lu_cky Rover serii 600, Honda Accord 4 Nie Paź 11, 2009 19:30
marthinez



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink