Pomógł: 1 raz Dołączył: 09 Mar 2008 Posty: 13 Skąd: Czeladź
Wysłany: Nie Gru 28, 2008 18:51 [R416] Nie zapala, nie kręci- cisza
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 1998
Witam!
Dawno nie pisałem.
Wszystko działało pięknie, aż tu nagle pewnego razu wybierałem się do Babci.
Jako, że teraz są święta to pomyślałem że zatrzymam się na stacji i kupię czekoladki, i masz ci los kupiłem wsiadam i:
przekręcam kluczyk zapalają się lampki dmuchawa ( 1 bieg) oraz radio, przekręcam dalej na rozruch i hmmm, nic, tak jak by rozrusznik nie istniał po prostu cisza. Pierwsza myśl padł rozrusznik- pięknie, ale potem mówię sobie, że -zaraz nawet jeśli rozrusznik nie pracuje to napięcie jeśli dochodzi to radio dmuchawa albo choćby wskaźniki powinno przygasnąć tracąc energię. Myśląc tą drogą dalej, pomyślałem że może imo, które nie wiem czy działało kiedykolwiek w tym aucie się dezaktywowoało i nie daje napiecia na rozrusznik ( szczerze niemam pojęcia jak imo w tym aucie działa stad ta myśl)
Może miał ktoś podobny przypadek i wie co zrobić i gdzie?
Jeśli to rozrusznik to gdzie go mogę kupić lub wynienić ewentualnie naprawić? ( Jestem z Czeladzi woj. Śląskie)
Ps. 'na popych" pali. Akumulator jest naładwany. Stało sie to nagle bez jakichkolwiek objawów.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Czw Mar 03, 2011 23:24, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Nie Gru 28, 2008 18:51 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 1 raz Dołączył: 09 Mar 2008 Posty: 13 Skąd: Czeladź
Wysłany: Nie Gru 28, 2008 19:26
mogę sprawdzić połączenia, ale zaraz przed samym wyjazdem czyli 10 min przed wyjazdem zapalił normalnie( zawsze zapałał), samo by się chyba nie poluzowało nic...
Pomógł: 18 razy Dołączył: 19 Sty 2008 Posty: 206 Skąd: Złoty Stok
Wysłany: Nie Gru 28, 2008 19:33
U mnie przyjechałem do domu i po godzinie wsiadam a tu cisza najlepsze w tym ze kontrolki świeciły jak by nic się nie stało odkręciłem kabel masowy od skrzyni wyczyściłem szczotką zakręciłem i pali do dziś,nie jest to czasochłonne ale można sprawdzić.
Poczytaj jeszcze TO
_________________ Człowiek nie wielbłąd musi się napić
Masa przykręcona jest poprzez górną śrubę rozrusznika do bloku.Bardzo dobry dostęp z góry pod filtrem powietrza. Śruba jest fi 8 na klucz 13mm. Jesli nie będzie nosiła śladów nalotu albo nie będzie lużna bądz oberwana to podejrzewam koniec lub zawieszenie szczotek w rozruszniku.Ale najbardziej prawdopodobne jest zaśniedzenie wsuwki sterującej elektromagnesu. Często samo przeczyszczenie i zasmarowanie wazeliną techniczną rozwiązuje problem Powodzenia
Pomógł: 1 raz Dołączył: 09 Mar 2008 Posty: 13 Skąd: Czeladź
Wysłany: Pon Gru 29, 2008 10:26
problem rozwiązany -wyczyściłem wsuwkę od doprowadzenia impulsu od kluczyka jest ona podłączona bezpośrednio do rozrusznika.
Dzięki za pomoc gdyby nie ona to auto znalazło by sie u elektryka.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum