Mam r200 z 99 roku 1.4 16v, dziwnie klepią w nim zawory, przy obrotach 2 tys. jest to słyszalne najbardziej, na zimnym jak i na ciepłym silniku się tak dzieje, autko ma przejechane 120 tys., czy można coś z tym zrobić?Dziękuje za pomoc.
SPAMU¦
Wysłany: Nie Gru 28, 2008 19:14 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
A czy sprawdziłeś poziom oleju? Jaki olej masz wlany? Kiedy ostatnio był wymieniany?
Temat był wałkowany ale może też padła ci pompa oleju?! Najlepiej podłączyć manometr w miejsce czujnika oleju i wtedy zobaczysz jakie ciśnienie daje pompa P.S. Kontrolka oleju nie świeci się? Jeśli to nie pomoże to trzeba zdjąc dekiel zaworowy i sprawdzić które popychacze są luźne i wtedy określić czy wystarczy je przeczyścić czy wymienić na nowe.P.S Najpierw odpal silnik na pare minut niech do popychaczy najdzie olej i wtedy zdemontuj dekiel Warto sprawdzić także ewntualne podrobienie na krzywkach wałka rozrządu. Podejrzewam iż z tym przebiegiem popychacze wystarczy przeczyścić i będą dalej hulały ale to można ocenić po ich demontażu Powodzenia
Olej wymieniałem dosłownie kilka dni temu na mobil 15w 40, czyli minerał tak mi poradził jeden z mechaników znajomych żeby zalać gęstszy, a z tego co wiem producent podaje olej 10w 40 czyli półsyntetyk do tego silnika, wcześniej auto jeździło na pełnym syntetyku Mobil 1 5w 50. Nie sprawdzałem ciśnienia oleju, więc jutro to sprawdzę a kontrolka mi się nie świeci. Czy przeczyszczenie popychaczy to jest że tak powiem wyższa szkoła jazdy czy raczej nie powinno być z tym problemu?
Wyższa szkoła zależy co to znaczy Trzeba zdjąć pasek rozrządu zdemontować dekilel zaworowy, odkręcić "połówkę" dwuczęściowej pokrywy zespalającej wałki rozrządu. Po zdemontowaniu wałków rozrządu wyciągasz popychacze hydrauliczne na czystą szmatę w kolejności jak były w silniku i odbespieczasz zawleczki w celu wylania oleju z popychacza i wymyj wszustko w benzynie ekstrakcyjnej Ważne aby nie pogubić elementów składowych popychacza tj. spręzynki, zawleczki i płytki blokującej( w zależności od modelu samego popychacza). Jak pisałem sprawdz najpierw luzy który popychacz wydaje się podejrzany bo wymieniać ewentualnie wszystkie na nowe to duży wydatek ok 50złx16szt= Więc warto chwilę pomyśleć! Jeszcze jedna myśl czy nie była robiona czasami w niedługim czasie uszczelka pod głowicą?Chodzi o to czy nie zatkały się kanały olejowe w połówkach dzielonych wałków rozrządu?!Może być że mogły się zasyfić ale to tylko demontaż pokaże:)Złożyć w odwrotnej kolejnośći i po krótce to tyle. Przy okazji można pokuśic się onowe uszczelniacze na wałkach rozrządu i uszczelkę pod głowicą(niekoniecznie) bo po co ładować sie w koszty jak nie wiadomo co jest z tym silnikem! Takie jest moje zdanie! Jak masz troche zdolnośći manualnych i troszeczkę wiedzy teoretycznej i praktycznej ti nic trudnego:)Powodzenia P.S. Popychacze pukały przed wymianą czy właśnie dlatego wymieniałęś olej? Według mnie z gęsty jak na popychacze hydrauliczne 15w/40 ale zawsze znajdzie się ktoś kto leje i nic mu sie nie dzieje Ja stosuje 10w/40 Castrola i słychać rano popychacze jakieś 3-4 sekundy poczym ucichają . Przy mineralnym klepały jak szalone więc szybki powrót do półsyntetyka. Ale się rozpisałem;)
Chciałem dzisiaj sprawdzić te ciśnienie ale niestety umówiłem się dopiero na jutro, byłem również u mechanika, który powiedział że to nie samo regulatory, ale mu za bardzo nie wierzę. Mówiłem mu również że słyszałem że można te samo regulatory wyczyścić a on na to że nic to nie pomoże i jak coś to tylko wymiana na nowe wchodzi w grę, sam bym chciał to zrobić ale trochę się boję że coś popsuję, chociaż nie mam dwóch lewych rąk. Już mnie to denerwuje że nie ma kompetentnej osoby do której mógłbym podjechać i żeby mi powiedział co jest nie tak, każdy mówi żeby nie zawracać sobie tym głowy i jeździć dalej. Ja jeśli chodzi o samochód to mam podejście trochę pedantyczne, musi być wszystko tip-top. A czy jeśli chodzi o olej to ma on duże znaczenie jak jest za rzadki lub za gęsty?
A czy jeśli chodzi o olej to ma on duże znaczenie jak jest za rzadki lub za gęsty?
Może mieć - jak będzie za gęsty, to może nie wszędzie dochodzić
Spróbuj przeczyścić popychacze a jak nie pomoże, to zmień olej i na przyszłość nie słuchaj 'Mietków', tylko tutaj pytaj (o olej na przykład)
Pomógł: 50 razy Dołączył: 25 Maj 2007 Posty: 800 Skąd: Ostrów Wielkopolski
Wysłany: Pon Gru 29, 2008 16:43
michal21dna napisał/a:
A jak wcześniej był pełny syntetyk, to był za rzadki czy co?
Skoro auto chodziło na Pełnym syntetyku to taki bym też zalał... a nie jakieś shitowaty Mineralny olej...
Zlej to g.... i zalej tym co było poprzednie
Co do stuków upewnij się skąd one pochodzą z góry, dołu czy też może z łączenia głowica,blok... bo nie czarując się w jakim aucie popychacze mają dość po 120tys km ?
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Właśnie wróciłem z wymiany oleju, zalałem Mobil Super S 10w 40. Nic się nie zmniejszyło to klepanie. Zaznaczam jeszcze raz że to klepanie jest słyszalne najbardziej jeśli obroty są pomiędzy 1700-2500. P.S. Kupiłem te autko od młodego chłopaka który był pierwszym właścicielem, domyślam się że samochód mógł już dostać swoje i może być silnik do remontu, bo już nie mam innego pomysłu. Poza tym wymieniłem tydzień temu świece MG ROVER i przewody Boscha, które jak dzisiaj zauważyłem mają przebicie, czym oprócz przewodów może być powodowane przebicie?
A jak wcześniej był pełny syntetyk, to był za rzadki czy co?
Zalales kiepski olej i to jest prawdopodobnie problem.Zalej spowrotem dobry olej 5W40,ten mobil ktory miales wczesniej to byl prawdziwy syntetyk,jeden z niewielu na rynku.Oleje 5W40 to najczesciej polsyntetyki lub hydrocracki(modyfikowane mineralne) beda odpowiednie do Twojego autka szczegolnie na zime.I nie obawiaj sie ze beda za zadkie bo plynnosc mineralnego i pelnego syntetyka w temperaturze roboczej jest taka sama,rozne sa tylko gdy olej jest zimny.Tak samo to ze syntetyk wypluka ci silnik to kolejna bzdura,wszystko zalezy ile dodatkow myjacych dodal producent wiec pewien mineral moze lepiej wyplukiwac silnik niz jakis stntetyk.Zmien olej na lepszy,ale przed wymiana zrob plukanke silnika,wszystko to robilem na swoim silniku,mialem podobny problem.
Jeśli wymieniłeś olej i jest to samo to znaczy że kwestia oleju odpada!Nic innego trzeba jak pisałem wcześniej rozebrać górę silnika i dokładnie przyjrzeć się popychaczą hydraulicznym i całej głowicy!Raczej popyhacze nie powinny być z tym przebiegiem do wymiany. Chyba że były właściciel jeździł ostro a o oleju wymianie i ewentualnej dolewce zapominał wtedy owszem Nie dostawały odpowiedniego smarowania albo co gorsze zaraz po odpaleniu na zimnym silniku pełny gaz a dla tego silnika przed rozgrzaniem przekraczanie 2500-3000 obr/min to poprostu katowanie W kwesti wyjaśnienia! Słychać ten efekt tylko w podanym przez ciebie zakresie prędkości obrotowej silnika a powyżej co się dzieje? Ucichają ci co A jak z mocą, przyspieszanie, praca na wolnych obrotach(równa. faluje,przebiera itp)
Tak na wolnych obrotach też klepią. Jutro sprawdzę czy jak się doda gazu mocno to czy klepią.
[ Dodano: Sro Gru 31, 2008 00:37 ]
Jak się doda gazu to też klepią.
[ Dodano: Sro Gru 31, 2008 14:28 ]
Oprócz tego klepania zauważyłem również że jak odpalę samochód to dopóki się nie rozgrzeje silnik to słyszę taki głos jak by jakieś łóżysko wysiadało, ale już sam nie wiem co to jest. Głos ten dochodzi z tej strony co rozrząd.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Warto sprawdzić także ewntualne podrobienie na krzywkach wałka rozrządu. Podejrzewam iż z tym przebiegiem popychacze wystarczy przeczyścić i będą dalej hulały 
ale to można ocenić po ich demontażu 
Powodzenia
Trzeba zdjąć pasek rozrządu zdemontować dekilel zaworowy, odkręcić "połówkę" dwuczęściowej pokrywy zespalającej wałki rozrządu. Po zdemontowaniu wałków rozrządu wyciągasz popychacze hydrauliczne na czystą szmatę w kolejności jak były w silniku i odbespieczasz zawleczki w celu wylania oleju z popychacza i wymyj wszustko w benzynie ekstrakcyjnej 
Ważne aby nie pogubić elementów składowych popychacza tj. spręzynki, zawleczki i płytki blokującej( w zależności od modelu samego popychacza). Jak pisałem sprawdz najpierw luzy który popychacz wydaje się podejrzany bo wymieniać ewentualnie wszystkie na nowe to duży wydatek ok 50złx16szt= 
Ja stosuje 10w/40 Castrola i słychać rano popychacze jakieś 3-4 sekundy poczym ucichają . Przy mineralnym klepały jak szalone więc szybki powrót do półsyntetyka. Ale się rozpisałem;)
to znaczy że kwestia oleju odpada!Nic innego trzeba jak pisałem wcześniej rozebrać górę silnika i dokładnie przyjrzeć się popychaczą hydraulicznym i całej głowicy!Raczej popyhacze nie powinny być z tym przebiegiem do wymiany. Chyba że były właściciel jeździł ostro a o oleju wymianie i ewentualnej dolewce zapominał wtedy owszem 
Nie dostawały odpowiedniego smarowania albo co gorsze zaraz po odpaleniu na zimnym silniku pełny gaz a dla tego silnika przed rozgrzaniem przekraczanie 2500-3000 obr/min to poprostu katowanie 
W kwesti wyjaśnienia! Słychać ten efekt tylko w podanym przez ciebie zakresie prędkości obrotowej silnika a powyżej co się dzieje? Ucichają ci co 
