pisałem wcześniej, że do mojego nie potrzebna jest sekwencja i dlatego mam 2 generacje, w temacie jest MG ZS 180 czyli 2,5 V6 czyli chodziło mi o sekwencję do tego
tak nawiasem mówiąc ładnego masz tego ZS-a szkoda, ze nie ten lepszy silnik, ale chyba tak nie narzekasz co??
oki doki
ja tam nie narzekam jestem zadowolony jak narazie tylko spalanie jest nie moje bo od 7 do 12 i dlatego po zimie zostanie zalozony gaz i bedzie dobrze bo nie bede wtedy patrzyl ile to kosztuje bo na LPG zawsze do pelna tankowalem i sie nei przejmowalem (w sumie teraz tez tak robie i nie wiem jak to mi wychodzi :) )
SPAMU¦
Wysłany: Wto Lut 10, 2009 10:30 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Nie wiem, jak u nich teraz z cenami, ale dwa lata temu 2100 za ten zestaw co pisałem.
BoloSr napisał/a:
a skad ty masz takei ceny ze za seqwencje 3000 z tego co wiem to za to sie placi w granicach 2200-2500 a II generacji byle co kosztuje 1700 to ja wole dolozyc te 500
Nie ma sensu oszczędzać 500, żeby potem płakać, że "dużo pali".
secio napisał/a:
Małe masz wymagania, jak Ci w zupełności starcza 2generacja pomimo, że z jej uzytkowania wyciągasz wnioski jakie wyciągasz .
kris_1987 napisał/a:
BoloSr wcześniej pisałeś 2200-2500, teraz 2500-2700 niedługo dojdziesz do 3000
mieszkam można powiedzieć w Warszawie, uwierz tu są takie ceny, ale przecież to nie jest głownytemat tego postu, daj już spokój... pozdrawiam
Ale wystarczy, że wyskoczysz 40 km z Legionowa i możesz to zrobić dobrze za 2200-2500 - koszt nawet po 50 km w obie strony na benzynie to 40 zł.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
mi ostatnio moja 200setka spalała 15-18 benzyny... ale już ogarnięte
ogólnie gaz jest spoko, ale w sumie opłaca się włożyć do większego silnika i większego samochodu tak jak np: r75
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
BoloSr [Usunięty]
Wysłany: Wto Lut 10, 2009 10:33
kris_1987 napisał/a:
ogólnie gaz jest spoko, ale w sumie opłaca się włożyć do większego silnika i większego samochodu tak jak np: r75
a co powiesz o tym ze ludzie wkladaja do Fiata SC LPG ?
kris_1987 napisał/a:
ogólnie gaz jest spoko, ale w sumie opłaca się włożyć do większego silnika i większego samochodu tak jak np: r75
a co powiesz o tym ze ludzie wkladaja do Fiata SC LPG
tego nie rozumiem słyszałem, że pali ponoć 6-7 gazu, to fajnie oszczędnie, ale ten samochód i tak mało pali to po trochę mi się to już se skąpstwem kojarzy, żeby JESZCZE obniżyć spalanie, wrzucać gaz , przecież SC pali koło 6benzyny z tego co się orientuję... spoko gaz tańszy, ale ile będzie musiał zrobić KM żeby zobaczyć, że oszczędził...
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
BoloSr [Usunięty]
Wysłany: Wto Lut 10, 2009 10:38
kris_1987 napisał/a:
BoloSr napisał/a:
kris_1987 napisał/a:
ogólnie gaz jest spoko, ale w sumie opłaca się włożyć do większego silnika i większego samochodu tak jak np: r75
a co powiesz o tym ze ludzie wkladaja do Fiata SC LPG
tego nie rozumiem słyszałem, że pali ponoć 6-7 gazu, to fajnie oszczędnie, ale ten samochód i tak mało pali to po trochę mi się to już se skąpstwem kojarzy, żeby JESZCZE obniżyć spalanie, wrzucać gaz , przecież SC pali koło 6benzyny z tego co się orientuję... spoko gaz tańszy, ale ile będzie musiał zrobić KM żeby zobaczyć, że oszczędził...
widzisz i tu sie mylisz bo ja mialem scs(werje sporting) i to palilo w granicach 6-9 a na LPG bylo od 7-10 wiec oszczednosc jest i to spora ale znam takich ktorym takie auto spal wlasnei te niby 6 i im sie nie oplacalo LPG wiec to wszystko zalezy jak sie jezdzi i ile sie chce jezdzic
nie no to są już takie dywagacje...
kolega ma toyote camry 3,0 benzyna automat i pali w mieście WARSZAWA max 13l czyli w sumie tylko co mój a ma ponad 3x więcej mocy...
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
wg. mnie każdy przypadek trzeba rozpatrzyć indywidualnie po prostu np ... listonosz wiejski .... nic lepszego niż SC nei potrzebuje a robi dziennie np. 100km zyski i zwrot instalacji widać gołym okiem
_________________ Pozdrawiam - Brt
Nie udzielam pomocy na priv Masz problem pisz na forum
BoloSr [Usunięty]
Wysłany: Wto Lut 10, 2009 10:42
kris_1987 napisał/a:
nie no to są już takie dywagacje...
kolega ma toyote camry 3,0 benzyna automat i pali w mieście WARSZAWA max 13l czyli w sumie tylko co mój a ma ponad 3x więcej mocy...
to niech kolega ci pozyczy tego automata i ty nim pojezdzis i zobaczszy ile faktycznie pali a ty mu dasz swojego R i zferyfikujesz wtedy splanie
bo jak slysze ze takie cos pali 13 to jestem pelen podziwu :)
kris_1987 napisał/a:
nie no to są już takie dywagacje...
kolega ma toyote camry 3,0 benzyna automat i pali w mieście WARSZAWA max 13l czyli w sumie tylko co mój a ma ponad 3x więcej mocy...
to niech kolega ci pozyczy tego automata i ty nim pojezdzis i zobaczszy ile faktycznie pali a ty mu dasz swojego R i zferyfikujesz wtedy splanie
bo jak slysze ze takie cos pali 13 to jestem pelen podziwu
jak swój R miałem nie sprawny przez prawie miesiąc to właśnie od niego pożyczyłem ten samochód, te spalanie piszę z własnej autopsji... tyle mi faktycznie palił, a jazda nie porównywalna
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
a co powiesz o tym ze ludzie wkladaja do Fiata SC LPG ?
kris_1987 napisał/a:
tego nie rozumiem słyszałem, że pali ponoć 6-7 gazu, to fajnie oszczędnie, ale ten samochód i tak mało pali
Ojciec ma w sc fabryczna instalacje za 2800zł. Auto pali stale 6,5l gazu na setkę. Przy cenie gazu obecnej 1,60zł wychodzi koszt 100km 10,40zł. Auto z 2006r. instalacja już dawno zwrócona, samochód służył w działalności gospodarczej, teraz jako 3-cie auto w rodzinie, bo żal sprzedawać 1000km za 104zł - któe auto tak potrafi?
_________________ Lincoln Continental `77 *** M-B 320E *** M-B E500
BoloSr napisał/a:
a co powiesz o tym ze ludzie wkladaja do Fiata SC LPG ?
kris_1987 napisał/a:
tego nie rozumiem słyszałem, że pali ponoć 6-7 gazu, to fajnie oszczędnie, ale ten samochód i tak mało pali
Ojciec ma w sc fabryczna instalacje za 2800zł. Auto pali stale 6,5l gazu na setkę. Przy cenie gazu obecnej 1,60zł wychodzi koszt 100km 10,40zł. Auto z 2006r. instalacja już dawno zwrócona, samochód służył w działalności gospodarczej, teraz jako 3-cie auto w rodzinie, bo żal sprzedawać 1000km za 104zł - któe auto tak potrafi?
to SC było jeszcze produkowane w 2006r?? wiem, że mało pali, malutki silnik i lekki samochód, super jak u Ciebei kosztuje gaz 1,6 też bym chciał... niestety warunki Warszawy troszeczkę są droższe już ponownie dochodzi do 2zł...
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Nawet do dziś jest produkowany jako Fiat 600 Van. Gaz u mnie 1,56zł/l u znajomego, który nie robi przewał, na Orlenie 8km ode mnie już 1,83zł/l. Ale nawet przy 2zl/l koszt 100km to 13zł. 2 osoby jadą taniej niż pociągiem. Jedyny minus to to, że tym autem nei da się nigdzie dalej pojechać, bo to puszka Dlatego służy jako rower - do sklepu, na pocztę....
_________________ Lincoln Continental `77 *** M-B 320E *** M-B E500
niestety warunki Warszawy troszeczkę są droższe już ponownie dochodzi do 2zł...
1,64 zł na Auchan.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Pomógł: 63 razy Dołączył: 10 Sie 2007 Posty: 1453 Skąd: Busko-Zdrój
Wysłany: Wto Lut 10, 2009 11:16
kris_1987 napisał/a:
tego nie rozumiem słyszałem, że pali ponoć 6-7 gazu, to fajnie oszczędnie, ale ten samochód i tak mało pali to po trochę mi się to już se skąpstwem kojarzy, żeby JESZCZE obniżyć spalanie, wrzucać gaz
Kolego, powiedzmy sobie szczerze, gdybyś mial silnik który Nic nie pali to założę się że skąpcem byś się nie nazwał dlatego, że nie musisz płacić za paliwo
Osobiście Wszystkim zainteresowanym polecam instalacje sekwencyjne, prawda jest taka że do silników z wtryskami wielopunktowymi powinna być wlaśnie sekwencyjna instalacja...
Co do polecania czegoś... Jeżdżę już prawie 1,5 roku na sekwencji BRC założonej u dealera Hyundaia w Busku-Zdroju. Dałem 2800zl i mam gwarancję na 3 lata. Zwróciło mi się okolo pół ceny.
Brat też zakladał tam gaz do zwojej Madzi Xedos 6 2.0 V6 automat. Za instalkę zaplacil 3400zł i gwarancja na 3 lata, bez limiku km. Z jego trasami Szwajcaria-Polska i spowrotem instalka prawie mu sie już zwrócila...
Aha i zero problemów z obiema instalkami.
_________________ >lepiej głupio zapytać, niż mądrze coś spie....lić<
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Odkąd wstawiłem gaz do mojego Poldiego 1.4 MPI, minęło już ponad 4 lata, podczas których przejechałem nim 90 kkm (bez dwustu), a ja nadal zastanawiam się, CO w silniku gaz "niszczy".
W tym celu nawet przykręciłem moją "II" generację dołownie do granic działania, register wkręciłem do oporu, a śruba cienkiej membrany jest o ćwierć obrotu przed występowaniem nierównomiernej pracy silnika z racji ubogiej mieszanki powietrze-gaz.
Jeżdżę namiętnie, rocznie wychodzi mi co najmniej 23- 25 kkm. Świątek-piątek, zima-lato, nie ma pomiłuj. A gaz, kurde, zupełnie nie chce silnika zniszczyć. Ma przegieg 157800 km, a na oleju zrobione przez półtora roku (ostatnia wymiana lipiec 2007) ponad 31 kkm.
I NIC się złego z nim nie dzieje. Nawet świece, które założyłem mu ostatnio we wrześniu 2005 roku, przy przebiegu 76 kkm silnika, nie są przeze mnie wymienione na nowe, a nawet ich nie czyściłem, choć mają już trzy i pół roku i przebieg 81 kkm, czyli właśnie zaczęły wg instrukcji silnika - swoje "trzecie" życie.
Prędzej silnik padnie od pękniętego paska rozrządu, którego nie udaje mi się wymienić zr racji niemożności odkręcenia śruby koła pasowego alternatora, niż gaz cokolwiek mu zrobi.
Silnik rozbierałem, z racji naprawy HGF'a w listopadzie 2006 roku, miał wtedy 102 kkm przbiegu. Przy zaworach zrobiłem jedno - pooglądałem je sobie i jedynie zdrapałem żyletką lekki osad kamienia z czół zaworów wydechowych.
To nie gaz niszczy silnik. To robią tzw. "szpecjaliści" i "mechanicy" z "warstatów".
_________________ Człowiek pochodzi od małpy. W czerwonym.
Pomógł: 22 razy Dołączył: 17 Cze 2007 Posty: 387 Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: Wto Lut 10, 2009 14:46
Brt napisał/a:
kris_1987 napisał/a:
Inna sprawa już jest w r75 kolegi llygas -a... MG Zs to sportowe autko
ale w obu tych autkach jest identyczny silnik 2.5 KV6 177KM
Bo kris_1987'owi nie chodzi o jakas merytoryczna dyskusje na poziomie technicznym, tylko o dyskusje ideologiczna. Ot co .
Takich dyskusji tylko tutaj bylo co najmniej kilka. Proponuje tym przeciwnikom LPG podzielic sie swoimi uwagami np. z Subaru ktore śmiało firmować to http://www.subaru-ecomatic.de/index2.php , wzmiana w jezyku ojczystym np. tutaj http://www.samar.pl/__/__...%C4%85-LPG.html .
dyskusje ideologiczne o LPG sa zazwyczaj prowadzone przez tych co LPG nie uzywali albo mieli skopana instalke. Ci co maja zrobiona dobrze i jezdza to siedza cicho i licza zaoszczedzona kase Sam mam R400 1.4Si z LPG i od czasu kiedy dobry gazmen poprawil instalke po papraczach to rozkoszuje sie spokojna jazda za mala kase. A ze raz na 10kkm wymieniam sobie filterki warte razem 30pln (sam kupuje z allegro) to nawet nie dochodzi do sytuacji gdzie potrzbena mi kalibracja bo sie sterownik nie zdazy rozregulowac od jazdy na zapchanych fitrach
Do slinika Rovera 2.5V6 to wez pod uwage troche wieksza cene instalki ze wzgledu na
- 2listwy po 3 wtryski zmiast jednej 4wtryskowej
- auto mocniejsze wiec musi byc wiekszy reduktor niz do przecietnie gazowanych auto ~100kuni
poza tym wszystkim dobry gazmen, po uprzedniej diagnozie czy silnik sie nadaje (juz milion razy o tym pisalem) wstawi ci LPG jak ta lala, oczywiscie 1-2 dodatkowe kalibracje w czasie przejazdzki moga byc konieczne ze wzgledu na osiagi albo spalanie. Ale po tym bezbolesnym (zalezy od gazmena ofkors) procesie smigasz az milo i cieszysz sie kazda zlotowka.......no i ekologia, bo w koncu spaliny LPG sa czystsze od spalin Pb95
kris_1987, - to jest dzial porad technicznych, wiec moim zdaniem ideologiczne uwagi na temat LPG nie sa na miejscu, jesli znasz techniczne powody dla ktorych 2.5V6 rovera nie powinno byc gazowane to prosze sie wypowiedz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum