Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 1996
Witam serdecznie.
Mam problem z szybko brudzącym się silniczkiem krokowym, co kilka dni muszę go przeczyścić, pojawia się na nim taki czarny nalot jakby przepalony olej, podejrzewam że ten olej bierze się z odmy i tu moje pytanie, czy mogę na tej rurce odmy zamontować filtr np. od jakiegoś opla, bo tylko takie znalazłem?
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Sob Mar 12, 2011 23:55, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Czw Lut 19, 2009 20:51 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 27 razy Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 372 Skąd: z gór
Wysłany: Pią Lut 20, 2009 08:06
jak sie pojawia tak dużo oleju w odmie to pewnie masz przedmuchy ze skrzyni krobowej-oleju ci nie bierze ?
najprościej i najtaniej bedzie założyć do odmy taką "szczotkę" z fiata-montowana w odmach wielu modeli -malucha cqn scn punto-dosyć skutecznie wyłapuje olej no i koszt to jakies 2-3 pln........
Pomógł: 115 razy Dołączył: 09 Kwi 2007 Posty: 1078
Wysłany: Pią Lut 20, 2009 14:24
Nie polecam zakładania filterka na przewód odmy, testowałem to jakiś czas ale później zdemontowałem. Okazuje się żę wtedy gazy nie są wyciągane i syf odkłada się na klawiaturze zaworowej, więc zasysanie tych gazów przez dolot jest jaknajbardziej pozytywne.
Więc jeśli masz kłopoty z nadmiarem oleju to warto zamontować odstojnik taki jak jest to opisane w >>tym temacie.
Te silniki mają odpowietrzenie rozwiązane tak, że odma SSĄCA idzie z kolektora do dekla rozrządu, a ta rurka, która idzie od dekla do przepustnicy - to jest NADMIAR przewietrzania silnika.
Gdy silnik jest sprawny i ma mało przedmuchów, nadmiar podciśnienia odmy jest właśnie kompensowany przez odmę nadmiarową, która idzie przed przepustnicę i gdy jest wszystko z silnikiem OK, to ssie sobie tamtędy powietrze z filtra, jak silnik.
Jeśli ta rurka (daje się wyjąć ręcznie, nie ma tu obejm zaciskowych) jest w środku uwalona olejem, to oznacza jedno - albo niesprawny jest układ przewietrzania silnika (zatkany, załamany wężyk odmy głównej) albo silnik jest już tak zużyty, że odpowietrzenie nie nadąża z odprowadzaniem przedmuchów, co równa się agonii silnika.
_________________ Człowiek pochodzi od małpy. W czerwonym.
Nie wiem czy dobrze zrozumiałem.
Czy rurka która prowadzi od górnej części silnika do przepustnicy, to ona powinna zasysać powietrze z filtra, czy powinna wyrzucać z silnika jakieś powietrze?
Gdzieś tam czytałem że ta odma jest do tego żeby odprowadzić powietrze ze skrzyni korbowej czy jakoś tak, za dobrze nie kojarzę, ale nie doczytałem skąd się te powietrze bierze, czy to nie jest związane ze zużytymi pierścieniami? bo taką opinie też słyszałem.
Zamówiłem sobie filtr odmy na allegro od opla vectry, założę go i może chociaż krokowy nie będzie się brudził.
Nie wiem czy dobrze zrozumiałem.
Czy rurka która prowadzi od górnej części silnika do przepustnicy, to ona powinna zasysać powietrze z filtra, czy powinna wyrzucać z silnika jakieś powietrze?
Gdzieś tam czytałem że ta odma jest do tego żeby odprowadzić powietrze ze skrzyni korbowej czy jakoś tak, za dobrze nie kojarzę, ale nie doczytałem skąd się te powietrze bierze, czy to nie jest związane ze zużytymi pierścieniami? bo taką opinie też słyszałem.
Zamówiłem sobie filtr odmy na allegro od opla vectry, założę go i może chociaż krokowy nie będzie się brudził.
Jeśli silnik jest w dobrym stanie, to tą rurką (od dekla do przepustnicy) powinno ssać powietrze. Jak wywala, razem z olejem, to albo odma ssąca (idąca od kolektora dolotowego do dekla) jest zatkana, albo silnik umiera (pierścieniami puszcza kompresję do skrzyni korbowej).
Jeśli silnik jest OK, to powinno też ssać rurką od miarki oleju.
_________________ Człowiek pochodzi od małpy. W czerwonym.
Jeśli silnik jest OK, to powinno też ssać rurką od miarki oleju.
ale czy jak wyjmę bagnet i zatkam tą rurkę palcem to powinienem czuć że powietrze jest zasysane?
oprawca_1978 napisał/a:
albo silnik umiera (pierścieniami puszcza kompresję do skrzyni korbowej).
Jakieś 3-4 miesiące temu mechanik sprawdzał mi kompresje i mu wyszło na dwóch cylindrach po 14 bar na jednym 13 bar i na ostatnim 12,8 bar i powiedział że różnica do 2bar jest dopuszczalna, czy jak by przepuszczał powietrze pierścieniami, to miał by taką kompresje, czy powinno to wyglądać lepiej?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum