Problem polega na tym iż Roverek zgasł nagle podczas jazdy, bez mozliwosci ponownego uruchomienia.....Po holowaniu do garażu sprawdziłem:
-paski OK.
-filtr paliwa OK.
-zawór STOP ( dostaje prąd, po podłączeniu na krótko słuchać cykanie)czyli OK
Silnik bez elektroniki, z mechaniczną pompą wtryskową, może ktoś spotkał się z podobnym przypadkiem ?
Czy możliwe jest by pompa wtryskowa padła tak nagle bez wcześniejszych objawów ?
SPAMU¦
Wysłany: Czw Lut 19, 2009 20:00 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Po dokładniejszych oględzinach okazało się iż pompa nie podaje paliwa na wtryski, paliwo dochodzi tylko do elektrozaworu STOP - po wykręceniu tego zaworu , naciskając na ręczna pompkę paliwo wypływa bez problemu.
Czy można sprawdzić pompę zamontowaną w aucie, czy trzeba ja zdemontować?, myślę ze zatarta może być głowica pompy lub uszkodzone cięgno gazu.......
Pomógł: 1 raz Dołączył: 27 Lip 2008 Posty: 367 Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: Pią Lut 20, 2009 22:09
nie wiem dokladnie w ktorym miejscu, ale jesli chcesz moge wkleic fotke - bo wymienilem go u siebie sadzac ze to on robi mi problemy (ale okazalo sie ze jednak byl sprawny i przyczyna tkwi w czym innym to teraz mam takowy w domu:)...wymienial go mechanik, wiem ze znajduje sie na popmie wtryskowej i sluzy do dozowania dawki, posiada zaworek sprezynkowy ktory poruszajac sie w gore i w dol powoduje otwarcie i zamykanie dyszy...byc moze u Ciebie sie zacial w pozycji zamknietej lub cos jest z nim nie w porzadku...
To jest elektrozawór (Stop) służący do unieruchamiania silnika, mój jest OK. – sprawdzałem, pisałeś że u Ciebie problemem było coś innego pamiętasz co dokładnie...???
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum