Siedzi bo jest już mniej sławny/znany? Otylia za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym nie dostała w zasadzie nic... Nazwanie tego co zrobiła "nieumyślnym spowodowaniem śmierci" jest co najmniej śmieszne. Kto umyślnie powoduje wypadek drogowy? Prawo i bezprawie...
Otylia za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym nie dostała w zasadzie nic... Nazwanie tego co zrobiła "nieumyślnym spowodowaniem śmierci" jest co najmniej śmieszne. Kto umyślnie powoduje wypadek drogowy? Prawo i bezprawie...
Analizowałeś dowody i śledziłeś rozprawę? Proponuję nie rzucać takich hasełek w oparciu o artykuły prasowe i wiadomości zasłyszane w tv, bo do obiektywnej prawdy potrzeba czegoś więcej niż sensacja, która przynosi kasę "sępom".
Nazwanie tego co zrobiła "nieumyślnym spowodowaniem śmierci" jest co najmniej śmieszne.
To jest kwalifikacja prawna czynu a nie jego ocena. Nie polecam wchodzić na taki grunt.
[ Dodano: Czw Lut 26, 2009 16:39 ]
dobryziom napisał/a:
Prawda jest taka ze osoby medialne są zawsze łagodnie traktowane... czasem aż za bardzo...
A nie kojarzysz (w sprawach dotyczących wyroków mniej medialnych) reakcji typu: "co to za sąd! w zawieszeniu wyrok? dziesięć lat im dać, a nie zawiasy" itd.
Co do zasady, wyroki orzekane przez sądy są łagodniejsze niż życzyłaby sobie tego opinia publiczna.
Otylia za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym nie dostała w zasadzie nic... Nazwanie tego co zrobiła "nieumyślnym spowodowaniem śmierci" jest co najmniej śmieszne. Kto umyślnie powoduje wypadek drogowy? Prawo i bezprawie...
boss.007 napisał/a:
A widziałeś auto po tym wypadku
Co Chcesz tu analizować
Sępy sępami a zdrowy rozsądek swoją drogą
Każdy ma swoje zdanie i większość wydała już wyroki, więc nie roztrząsajmy tego dalej - od tego są sądy, a patrząc na kolegę, który wypowiedział się w tamtym wątku, to "zwykli ludzie" dostają podobne kary, co "celebryci", choć sam zainteresowany uważa inaczej.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
fearless [Usunięty]
Wysłany: Czw Lut 26, 2009 16:40
Panowie, nie twórzcie kolejnej telenoweli....
Każdemu z Was może się coś takiego przytrafić, nie Nam (Wam) to oceniać.
Czy ktoś z Was może z czystym sumieniem napisać, że nigdy nie przekroczył prędkości dopuszczalnej (czy tam 100km/h)
Co z tego że przekroczył 100km/h, równie dobrze możecie przekroczyć prędkość o 20 km/h na ograniczeniu do 70 km/h - spowodować wypadek i zostać oskarżonymi
A równie dobrze możecie nie przekroczyć prędkości, wjechać w jakąś plamę mokrej nawierzchni, wpaść w poślizg i spowodować wypadek - i też Was mogą oskarżyć i skazać.... Zawsze ktoś może uznać, że nawet nie przekraczając prędkości dopuszczalnej - nie dostosowaliście prędkości do warunków pogodowych i kropka.
Prawda jest taka ze osoby medialne są zawsze łagodnie traktowane... czasem aż za bardzo...
A znasz podobne przypadki osób niemedialnych? Jakie dostały wyroki? Jakie były okoliczności?
Bo znów piszesz coś, co dla mnie jest "komunałem wyczytanym z Faktu"...
Czy uważasz, że gościa za jeden błąd za kierownicą należy wsadzić od razu do pudła, żeby stracił źródło utrzymania, mieszkanie, jeśli jest na kredyt, rodzinę itp?
To mnie też wsadźcie - na własne życzenie, jadąc 50 lub 60 km/h MNIEJ niż dozwolona prędkość rozwaliłem poprzednie R623, tylko miałem więcej szczęścia niż Janson - na mojej dordze nie było drzewa, koleżance, z którą jechałem nic się nie stało, a do najbliższego komisartiatu było 20 km, nie wezwałem Policji, a ta podobno dowiedziała się o sprawie 3h później od jakiegoś lokalesa i gdy przyjechali na miejsce to moje auto już stało w ASO Fiata 30 km dalej i czekało na wycenę ubezpieczyciela.
Też "niedostosowałem prędkości do warunków" i kropka, a skutki... To tylko kwestia szczęścia - gdybym wpadł w poślizg pół kilometra wcześniej lub później, to też trafiłbym w drzewo.
Ech... Szkoda gadać.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
znam podobny przypadek... Brat koleżanki jechał służbowym samochodem w zimę niestety miał niefart bo samochód długo stał i opony były w naprawdę kiepskim stanie na zakręcie zarzuciło go mimo ze jechał z nieduża prędkością. Uderzył w panią jadącą dużo mniejszym samochodem. Pani a w zasadzie babcia w wieku 80 lat trafiła do szpitala z lekkimi obrażeniami tydzień później zmarła... lekarz orzekł ze wypadek mógł się znacznie do tego przyczynić chociaż babcia była już zdecydowanie leciwa i były już to jej ostanie dni lub tyg. życia. No i sprawca wypadku miał prawdziwy problem bo stal się nieumyślnym sprawca śmierci. Całe szczęście ze z pomocą prawników i biegły udało się po ciężkich negocjacjach dostać 3 lata w zawiasach bo początkowo miało być 3 lata wiezienia...
ja nie twierdze ze powinno się go ukamienować tylko szary kowalski musi bardziej walczyć o swoje niż osoba medialna rzadko kiedy słyszy się o surowych wyrokach dla takich osób... szczerze mówiąc nie wiem czy kiedykolwiek słyszałem...
Sorki dobryziom, ale jakoś nie wierzę do końca w to co piszesz, jeżeli nie był wcześniej karany, to do paki by za to raczej nie poszedł (przynajmniej za to o czym piszesz). Znam dwa przypadki osobiście:
1. Kolega z klasy w liceum - typowy pirat drogowy pobijający czasy przejazdów do Krakowa i Katowic swoją Ibizą GT - około 130 km/h na 50ce, wypadł z drogi i zawinął się na drzewie, zginęło w wypadku na miejscu dwóch chłopaków z naszej klasy, on przeżył - wyrok w zawieszeniu plus zabranie prawka na bodaj 3 lata.
2. Mój kuzyn - zagapił się i nie wyhamował przed ciężarówką (prędkość nieprzepisowa do tego), a żeby się nie wpakować w nią i nie rozwalić auta odbił na chodnik i na miejscu zginęła młoda matka z dzieckiem (w wózku) - zawiasy plus pozbawienie prawka na 7 lat, potem skrócone do 3 chyba.
boss.007 napisał/a:
Thef
A widziałeś auto po tym wypadku
Co Chcesz tu analizować
Sępy sępami a zdrowy rozsądek swoją drogą
A co ma piernik... żeby ferować wyroki to trzeba znać sprawę dokładnie, a nie czytać i przyjmować dyrdymały, że jechała 150 km/h i tym podobne..
znam podobny przypadek... Brat koleżanki jechał służbowym samochodem w zimę niestety miał niefart bo samochód długo stał i opony były w naprawdę kiepskim stanie na zakręcie zarzuciło go mimo ze jechał z nieduża prędkością. Uderzył w panią jadącą dużo mniejszym samochodem. Pani a w zasadzie babcia w wieku 80 lat trafiła do szpitala z lekkimi obrażeniami tydzień później zmarła... lekarz orzekł ze wypadek mógł się znacznie do tego przyczynić chociaż babcia była już zdecydowanie leciwa i były już to jej ostanie dni lub tyg. życia. No i sprawca wypadku miał prawdziwy problem bo stal się nieumyślnym sprawca śmierci.
Ech... Ale skąd znasz ocenę stanu zdrowia starszej pani?
Domyślam się, że od zainteresowanego...
dobryziom napisał/a:
ja nie twierdze ze powinno się go ukamienować tylko szary kowalski musi bardziej walczyć o swoje niż osoba medialna rzadko kiedy słyszy się o surowych wyrokach dla takich osób... szczerze mówiąc nie wiem czy kiedykolwiek słyszałem...
Ale czy słyszałeś o takich "surowych" wyrokach dla zwykłych ludzi?
Skąd wiesz jaki był przebieg sprawy i jak działał adwokat Jansona?
I jak sąd ustosunkował się do tego, że, jak tu piszą, Janson pomaga w rehabilitacji poszkodowanej?
Bo nie wiem, czy wiesz, ale bardzo dużą częścią wymiaru kary jest skrucha i próby zadośćuczynienia, a patrżąc na tą notkę Janson działa w tym kierunku.
Janson dostał 2 lata w zawieszeniu, a brat Twojej koleżanki 3 lata w zawieszeniu, tylko tu jest mowa o ciężkich obrażeniach i działaniach mających na celu zadośćuczynienie, a tam był cień "nieumyślnego spowodowania śmierci" - dla mnie jest różnica i w wymiarze kary też jest różnica, a takich okoliczności w obu sprawach mogło być 10...
Dla mnie po prostu takie wypowiedzi tworzą mity - "słyszałem od brata koleżanki, jak mu było ciężko i dostał 3 lata, a tu w gazecie napisali, że Janson dostał tylko 2 lata" i to nic, że tak naprawdę nie mamy żadnej konkretnej wiedzy na temat przebiegu spraw, okoliczności i innego kalibru spraw, ale można od razu wydać opinię, że "sławnym jest łatwiej".
Wkurza mnie takie negowanie bezstronności sądów "z założenia", na podstawie notki prasowej.
Wiem, że jest dużo błędów w działaności wielu organów w Polsce, ale nieziemsko drażni mnie takie zakładanie na podstawie "notki prasowej", że na 100% doszło do uchybienia albo że "komuś było łatwiej", bo jest znany.
Znam bardzo dobrze dwóch sędziów i prokuratora i wiem, jak bardzo przeżywają swoją pracę i jak bywa ciężko (np. koniecność zmiany nr telefonu z powodu gróźb od niezrównowazonego tatusia, a to tylko sędzia sądu rodzinnego) - oczywiście, można zawsze powiedzieć, że to wyjątki, bo "w gazecie napisali", ale uważam, że to krzywdzące.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
boss.007, to jest upomnienie. Jeszcze raz i będzie warn za załmanie obu warunków pubktu 7. d) regulaminu:
7. d) publikowania wiadomości pozbawionych treści merytorycznychoraz wiadomości zawierających treści o charakterze prowokacyjnym, prowadzących do kłótni i wzajemnej wrogości wśród Użytkowników forum.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Co ma wisieć,nie utonie.
Jak trzeba to i konto mi usuń(teraz nie robie sobie jaj).
A tych treści merytorycznych,to można tu się oczytać naprawdę sporo,Wybacz.
_________________ HMMM czy dobrze zrobiłem???...Tak!-ale i tak chcę z powrotem Land Rovera
dobryziom, opisz więcej szczegółów tego przypadku. Bo według mnie jesteś bardzo ciężko niedoinformowany:
Art. 69. § 1. Sąd może warunkowo zawiesić wykonanie orzeczonej kary pozbawienia wolności nie przekraczającej 2 lat, kary ograniczenia wolności lub grzywny orzeczonej jako kara samoistna, jeżeli jest to wystarczające dla osiągnięcia wobec sprawcy celów kary, a w szczególności zapobieżenia powrotowi do przestępstwa.
Ech... Ale skąd znasz ocenę stanu zdrowia starszej pani?
Maciej oczywiście znam ta sytuacje tylko z informacji które otrzymałem od koleżanki, chodziło mi tylko o pokazanie sytuacji gdzie przez pewien splot wydarzeń możesz ponieść wysoka kare.
maciej napisał/a:
Domyślam się, że od zainteresowanego...
zgadza sie od jego siostry
maciej napisał/a:
Ale czy słyszałeś o takich "surowych" wyrokach dla zwykłych ludzi?
gdyby babcia dostał w czasie wypadku zawału po prostu ze strachu mimo braku jakichkolwiek obrażeń chłopak poszedł by raczej do wiezienia... dla mnie to jest taki przykład.
maciej napisał/a:
Skąd wiesz jaki był przebieg sprawy i jak działał adwokat Jansona?
Maciej oczywiście nie zagłębiałem sie w sprawę znam tylko info z pracy i netu. Chociaż wiadomo ze taka osobę stać na pewno na dobrego obrońce a nie z urzędu...
maciej napisał/a:
I jak sąd ustosunkował się do tego, że, jak tu piszą, Janson pomaga w rehabilitacji poszkodowanej?
no tutaj na pewno zapulsował chociaż ciekawe jak to w realu wygląda.
maciej napisał/a:
Bo nie wiem, czy wiesz, ale bardzo dużą częścią wymiaru kary jest skrucha i próby zadośćuczynienia, a patrżąc na tą notkę Janson działa w tym kierunku.
popieram ciekawe jak to sie przekłada na czyny
maciej napisał/a:
Janson dostał 2 lata w zawieszeniu, a brat Twojej koleżanki 3 lata w zawieszeniu, tylko tu jest mowa o ciężkich obrażeniach i działaniach mających na celu zadośćuczynienie, a tam był cień "nieumyślnego spowodowania śmierci" - dla mnie jest różnica i w wymiarze kary też jest różnica, a takich okoliczności w obu sprawach mogło być 10...
Zgada się tylko ze babcia umarłą co sie później okazało śmiercią naturalna ze starości a wypadek miał znikomy wpływ wiec jak dla mnie taka kara jest w ogolę niesłuszna i za surowa. Sprawa młodej kobiety ktora juz nigdy nie będzie mogla sie samodzielnie poruszać jest jak dla mnie gorsza... lecz mam nadzieje ze najgorsza kara dla sprawcy jest sama świadomość życia z wina...
maciej napisał/a:
Dla mnie po prostu takie wypowiedzi tworzą mity - "słyszałem od brata koleżanki, jak mu było ciężko i dostał 3 lata, a tu w gazecie napisali, że Janson dostał tylko 2 lata" i to nic, że tak naprawdę nie mamy żadnej konkretnej wiedzy na temat przebiegu spraw, okoliczności i innego kalibru spraw, ale można od razu wydać opinię, że "sławnym jest łatwiej".
pod pewnymi względami maja łatwiej mogą sobie załatwić super drogiego i dobrego obrońce oraz co widać na przykładzie otyli mogą liczyć na przymkniecie oka na rożne sprawy...
maciej napisał/a:
Wiem, że jest dużo błędów w działaności wielu organów w Polsce, ale nieziemsko drażni mnie takie zakładanie na podstawie "notki prasowej", że na 100% doszło do uchybienia albo że "komuś było łatwiej", bo jest znany.
Maciej ale ja nie napisałem ze te 4lata w zawiasach to zła decyzja bo myślę ze prawidłowa i przemyślana a co najważniejsze zasłużona. Tylko ze możliwe ze jak by byl zwykłym kowalskim mogl by dostac wiecej z powodów ktore wyzej wypisałem...
wild_weasel nie podam więcej szczegółów bo ich nie znam podałem to bardziej żeby pokazać jak to nieszczęśliwym zbiegiem okoliczności można zostać surowo osadzonym.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum