Pomógł: 6 razy Dołączył: 22 Mar 2007 Posty: 139 Skąd: Brzeg Dolny/Wrocław
Wysłany: Pon Mar 02, 2009 13:31 [R620] Napinacz paska alternatora
Typ: SDi Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1995
Witam
Mam uszkodzony napinacz paska alternatora, przeglądałem allegro i ceny nowych napinaczy są różne (od 380-800zl). Te najtańsze napinacze są zamiennikami oryginalnych części za 800zł i pasują (podobno) do modeli 200/400/600/25/45 z silnikiem 2.0SDI. Po rozmowie telefonicznej z pracownikiem firmy Fatimex we Wro (części do rover, mg, land rover) dowiedziałem się, że do R600 nie ma zamiennika bo napinacz jest inny niż do pozostałych modeli i trzeba kupić ten za 800zł .
Proszę o opinię jak to jest naprawdę, może ktoś kupował napinacz do R600 i może mi polecić jakiś sklep lub użytkownika na allegro, lub może ktoś posiada używany napinacz w dobrym stanie do oddania za rozsądne pieniądze.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Pon Lut 21, 2011 23:04, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Pon Mar 02, 2009 13:31 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
A czy one nie różnią sie bodajże tylko tym bolcem ? Miałem podobny problem i niestety z braku pieniędzy musiałem kupić używkę za 230pln. Wszystko bylo ładnie tylko bolec właśnie był różnica i mechanik musiał go przerobić- tak mi przynajmniej mowił. A teraz powoli wychodzi ta używka. Minął rok i zaczyna już chrobotać
Pomógł: 28 razy Dołączył: 12 Lip 2007 Posty: 564 Skąd: Wysokie Mazowieckie
Wysłany: Sro Mar 04, 2009 17:26
Na forum były gdzieś opisy regeneracji napinacza. Moim zdaniem opłaca się to ze względu na koszt nowej części.
_________________ Hasła są jak majtki. Nie zostawiaj ich w miejscu, w którym inni mogą je zobaczyć, zmieniaj je regularnie ...i lepiej nikomu nie pożyczaj.
tak bylo o regeneracji o ile sie nie mylę kolegi Brt'a. Ale nigdy nic nie wiadomo kiedy i ile wytrzyma. Osobiście bałbym sie w dłuższe trasy jeździć wtedy ale to tylko moje zdanie
_________________ Hasła są jak majtki. Nie zostawiaj ich w miejscu, w którym inni mogą je zobaczyć, zmieniaj je regularnie ...i lepiej nikomu nie pożyczaj.
Ja poiadam 400 SDi i dzwonilem do sklepu i pan powiedział 600 zl, ale poszukam. Zadzwonił do mnie za jakiś czas i znalazł za 300 zł. Symbol mojega napinacza PQG 100 150
_________________ ROVER 420 SDi zmienił właściciela 28.07.2012r.
Mazda 6 sport kombi
wytrzymał jakieś 50 kkm ... a naprawa to 20PLN jak ktoś będzie miał dwa i dostęp do kumatego tokarza to za niewielkie pieniądze można go właściwie na okrągło regenerować Paul jeździł na moim drugim trochę krócej, ale i materiał wyjściowy był już mocno zużyty. Obecnie szukam kolejnego zużytego na regenerację, żeby mieć zapas Podobnie jest z rolką od tego napinacza .... roznitowanie, wymiana łożyska (6203 dwustronnie uszczelnione) i ponowne zanitowanie. O postępach dam znać w razie czego
_________________ Pozdrawiam - Brt
Tomi [Usunięty]
Wysłany: Sro Mar 04, 2009 21:28
rtworek napisał/a:
Ja poiadam 400 SDi i dzwonilem do sklepu i pan powiedział 600 zl, ale poszukam. Zadzwonił do mnie za jakiś czas i znalazł za 300 zł. Symbol mojega napinacza PQG 100 150
PQG100150 to napinacz, o którym mowa w Tym wątku. W Twoim aucie jest z pewnością ten nowszy typ.
Podobnie jest z rolką od tego napinacza .... roznitowanie, wymiana łożyska (6203 dwustronnie uszczelnione) i ponowne zanitowanie. O postępach dam znać w razie czego
eee po co się bawić i ryzykować ? skoro rolka pasuje do miliona aut (VW, AUDI, DAEWOO, FORD, OPEL, PSA(CITROEN/PEUGEOT) i jest w bardzo standardowym rozmiarze (17x70x26) w dodatku na standardowym łożysku ... to można poszukać i dostać nową rolkę (za niewielki pieniądz) opartą na b. dobrym łozysku, np. rolka Maxgear (łożyska renomowanych japońskich firm NSK oraz NTN) za ok 50 zł
Napinacze nowe jak poszukać też się znajdą Ruville za ok 400 zł, SKF (VKM 37005) za ok 200 zł no i oryginał
o nie wiedziałem że cena zaczyna się już od 200zł
za 196,94zł znalazłem samą rolkę Ruville w Intercarsie
jak szukałem z ciekawości co ile kosztuje to tylko Ruville znalazłem jako najtańszy za około 400zł a tak nic innego
rtworek napisał/a:
Symbol mojega napinacza PQG 100 150
według katalogu masz taki sam jak ja czyli PQG 100 230
u kumpla w Autolandzie EVR56133 kosztuje 320zł a w necie 400zł + wysyłka
w Focie około 215zł
Pomógł: 54 razy Dołączył: 23 Maj 2008 Posty: 942 Skąd: Zabierzów
Wysłany: Nie Mar 08, 2009 10:19
Wczoraj coś zaczęło sie "mielić " pod maską.
Myślałem,że łożysko alternatora ale to "wysrał" się napinacz i prawdopodobnie pompa wody dlatego nie zakładam nowego tematu.
Dzisiaj patrzę a tam pasek wielorowkowy spiłowany od strony silnika,rolka przekrzywiona i napinacz jakoś tak dziwnie odstaje od silnika,tzn widać sprężynę która go naciąga.
Dodatkowo pełno metalicznych opiłków i taka okrągła blaszka wbita w obudowę rozrządu.
Mam nadzieje,że nie pochlastała paska rozrządu
Zastanawia mnie co to sie porobiło i jak wymontować ten napinacz.
Pasek zrzuciłem ale podchodzę z różnej strony do tego i jakoś nie mam pomysłu.
Rolka jest w miarę sprawna,tzn kręci się z lekkim oporem i zachowała osiowość względem napinacza.
Dodatkowo jest takie koło wyżej i wywnioskowałem z fotek na allegro,że to pompa wody.
I chyba jest problem,bo nie mogę tej pompy wody ruszyć ręką.
Zatarła się?
Jeśli tak to pasek powinien być raczej wyślizgany a nie jest.
Czy możliwe,że napinacz sie rozsypał w wyniku zatarcia się pompy wody?
Usterka wystąpiła nagle,bez wcześniejszych objawów.
I najważniejsze-jak odkręcić ten napinacz?
Czy muszę wykręcić ten cały element jak na foto?
Domyślam się,że trzeba spuścić płyn jeśli konieczne będzie wymontowanie całego tego elementu.
filo to jest koło od wspomy którego nie możesz ruszyć a pompa wody jest za wspomaganiem napędzana właśnie od wspomy
odkręcasz sam napinacz a po co wspomę
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum