Wysłany: Pon Mar 16, 2009 00:12 [R75] Rozrusznik nie kręci...
Typ: V6 Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.5 Rok produkcji: 2001
Witam!
Po przekręceniu kluczykiem w celu odpalenia rozrusznik zamiast zakręcić silnikiem "klika" i tak przez kilka razy, dopiero za którymś tam łapie i silnik odpala... Przeczyściłem przewody ale problem nie znikł. Czy tylko wymiana rozrusznika może pomóc... trochę droga akcja jeśli miałby to być nowy, z koleji z używanym nie ma pewności, że problem nie powróci wkrótce... Prosze o jakieś podpowiedzi
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Pią Gru 10, 2010 18:56, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Pon Mar 16, 2009 00:12 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
przede wszystkim koniecznie sprawdź napięcie na akumulatorze.
Jeśli jest ok to wygląda na to, że stycznik (elektromagnes) nie domaga (pewnie się wypaliły styki) albo gdzieś w obwodzie elektromagnesu jest niedostatek prądu...
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
jeszcze zanim rozbierzesz odłącz rozrusznik od elektromagnesy (ten krótki kabelek, który idzie od stycznika do obudowy rozrusznika) i sprawdź, czy za każdym razem kiedy włączasz rozruch pojawia sie prąd na styku elektromagnesu (ten cienki kabelek).
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
hmmm... tak też mi się coś wydawało, że obecny może być za mały, ja mam silnik 2,5. Czy ta różnica może mieć jakiś wpływ na samochód i na wyżej wspomniany problem z rozrusznikiem...? Czy powinienem spieszyć się z wymianą obecnego (60Ah) na 75Ah...?
Pomógł: 591 razy Dołączył: 14 Sty 2009 Posty: 4888
Wysłany: Sob Mar 21, 2009 09:59
krzysztof_kann napisał/a:
Czy ta różnica może mieć jakiś wpływ na samochód i
może mieć wpływ , bo jest to pojemność o 20% mniejsza , a trzeba uwzględnić jeszcze fakt zmniejszania się pojemności aku ze spadkiem temperatury - średnio o około 1% na każdy 1st. C , czyli w temp. - 20 st C , rzeczywista pojemność aku stanowi tylko ~60% jego pojemności znamionowej.Jeśli usterka występuje przy 100% naładowania tego aku , to trzeba zająć się rozrusznikiem.Ja bez względu na sytuację zrobiłbym z rozrusznikiem nie czekając aż padnie. W moim R robiłem przegląd i wymianę szczotek , mimo braku objawów niedomagań , jak sobie przypominam po ~ 80 kkm , także z uwagi na to, że mam automat.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 05 Gru 2008 Posty: 48 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Mar 21, 2009 14:10
mam identyczny problem... momentami po np 10 przekreceniu kluczyka wysiada mi akumulator... jak tylko podpina kable pod inne auto to pali bez problemow.
Mialem kiedys taki sam problem w moim poprzednim R75 ! Przekrecalem kluczyk i tylko klikalo. Czasami po 10 minutach odpalil. Myslalem, ze akumulator - kupilem nowy ale nie rozwiazalo to problemu. Okazalo sie ze rozrusznik nawalil. Dalem do regeneracji i po problemie
dobrzyk83 [Usunięty]
Wysłany: Sob Mar 21, 2009 16:57
tak ja też to przerabiałem regeneracja wyniosła mnie 80 pln także bez strachu ale uważaj bo dwóch mechaników chciało mnie naciągnąć na nowy rozrusznik
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum