[ Dodano: Pon Mar 16, 2009 18:49 ] Lechos, więc jeśli kupowałeś taką uszczelkę to musiałeś również odkręcać rurę i tu chciałem się zapytać czy miałeś jakiś problem z odkręceniem? U mnie jest to bardzo zardzewiałe boje się żeby nie urwać śrub
Pomógł: 297 razy Dołączył: 24 Mar 2007 Posty: 1793
Wysłany: Pon Mar 16, 2009 18:54
Odkrecalem ja podczas wymiany sprzegla - pomoglem sobie parokrotnym strzalem z WD-40 i poszlo bez najmniejszego problemu. Uszczelka przez rok jezdzi ze mna w bagazniku poniewaz skrecilem stara na silikonik czerwony a nowa zostawilem aby ja dac dopiero przy wymianie lacza elastycznego. Jak widac rok minol a lacze stare
Żeby nie zakładać zbędnych tematów to przy okazji chciałem się jeszcze zapytać od czego jest ta guma na załączonym zdjęciu, jak ona się nazywa i czy wymienię ją sam ponieważ jest pęknięta? Zdjęcie jest słabej jakości ponieważ było robione dzisiaj w ciemności ale jak coś to jutro zrobię lepsze. Ta guma znajduje się przy tylnym prawym kole i jest przykręcona do nadwozia.
Pomógł: 297 razy Dołączył: 24 Mar 2007 Posty: 1793
Wysłany: Pon Mar 16, 2009 19:59
Jesli dobrze widze (a ciezko jest zobaczyc) to na fotce jest tuleja matalowo-gumowa wahacza potocznie zwana cukierkiem. Napisz czy jest ona bardziej odsadzona od kola w kierunku drzwi czy przy samym kole. Lubi sie czesto guma zrywac co powoduje skrzypienie w zawieszeniu.
Zapewne o to chodzi
Ostatnio zmieniony przez Lechos Pon Mar 16, 2009 20:02, w całości zmieniany 1 raz
Lechos, a jak będę to wymieniał to polecał byś żebym wymienił jeszcze jakieś dodatkowe części Widziałem że jest tam więcej takich gum Wydaje mi się że są dobre ale może jak się wymienia jedną to trzeba też wymienić resztę
Niestety nie cierpię na nadmiar kasy pytam ponieważ chciałbym żeby było dobrze bo słychać w tylnym zawieszeniu takie dziwne odgłosy mam nadzieję ze wymiana cukierków pomoże
Pozdrawiam
Pomógł: 297 razy Dołączył: 24 Mar 2007 Posty: 1793
Wysłany: Pon Mar 16, 2009 20:32
AndrzejekA8 napisał/a:
mam nadzieję ze wymiana cukierków pomoże
pomoze na 100% bo juz po fotce widac, ze masz gume zerwana. Gdy wymienialem w swoim to po odkreceniu cukierka od nadwozia tuleja zostala w wahaczu a reszta wypadla na ziemie.
zwykłe najzwyklejsze
Fabrycznie tam są szpilki i moim zdaniem to poroniony pomysł, lepiej żeby był łeb to w razie potrzeby można złapać i jak nie pójdzie to się ukręci
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Tłumik już zrobiłem i wszystko jest idealnie
Nareszcie cisza
Zmierzyłem chłodnice w swoim R i wydaje mi się że jednak dobra będzie ta większa, ale chciałem się jeszcze poradzić was czy rzeczywiście tak będzie
Na zdjęciu zaznaczyłem wymiary chłodnicy.
łatwo to poznać po mocowaniu wentylatora- węższa chłodnica ma te blaszki przez całą długosć. a szersza tylko w miejscu mocowania plastików z wiatrakiem
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Tylko że u mnie w chłodnicy którą mam założoną blaszki do mocowania wentylatora są przez całą chłodnicę, a mimo to chłodnica wymiarami bardziej pasuje do tej która ma blaszki tylko w miejscu mocowania
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum