Forum Klubu ROVERki.pl :: Warn dla Thrillco - dyskusja o homoseksualizmie
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Zamknięty przez: maciej
Nie Kwi 26, 2009 17:44
Warn dla Thrillco - dyskusja o homoseksualizmie
Autor Wiadomość
Mayson 




Dołączył: 03 Gru 2001
Posty: 1115
Skąd: DE

Rover 600

Wysłany: Nie Kwi 26, 2009 11:20   

Ja też spadam, żeby se reszty łikendu nie skopać :wink: Każdy myśli po swojemu i jak widać fakty i twarde argumenty nie przemawiają. Trudno :lol: :cool:
_________________
Lincoln Continental `77 *** M-B 320E *** M-B E500
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Nie Kwi 26, 2009 11:20   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
fearless
[Usunięty]






Wysłany: Nie Kwi 26, 2009 11:22   

Maysonna początku przeczytaj to:
Thrillco napisał/a:
tak sobie czytam...opinie osób, z których wiekszośc zakladanie rodziny i wychowywanie potomstwa ma jeszcze przed sobą. Jakież to wspaniałe i tolerancyjne społeczeństwo nam rośnie. i chciałbym ja te społeczeństwo spotkać w tym samym miejscu za lat 20 i pogadac o reakcji kiedy jego pierworodny przyprowadził swoj...ego chłopaka na święta Bożego Narodzenia w gronie rodzinnym :)
Jestem homofobem, nie daję rady oglądac filmów w stylu "Obywatel Milk", Tajemniec Brockbak Mountain (czy jakos tak), bo nie daję rady patrzec na dwóch "miziających się" facetów...mimo że to tylko film, ale kiedy uruchomię wyobraźnię...no do głowy mi nie przychodzi obrazek mojego syna obsciskującego sie z innym facetem. Nie wiem czy to wychowanie, przekonanie czy co...nie uwazam tego za normalne i nic mnie do tego nie przekona.
Inna sprawa to parady równości...takie jak Love Parade - jestem za, takie jak zwyczajny manifest swojej odmienności - jestem przeciw. Ja nie latam z goła dupą niosac sztandar wielkości autobusu o treści "Jestem Hetero"...bo to tylko i wyłącznie moja sprawa. Dziwi mnie własnie ta ogromna i nieodparta chęc Homoseksualistów do oznajmiania tego całemu swiatu. Szczerze...mam to w dupie kto kogo i w co...interesuje mnie w tym zakresie tylko osoba moja i mojej małżonki i oczywiście po czasci dziecka...tzn. wychowam je tak by wiedziało dlaczego jest facetem i jakie się z tym wiąrza zadania :)
Małrzenstwa....w naszej konstytucji jest wyraxnie napisane czym jest małzenstwo. Prawa do adopcji i wychowywania dzieci - ja zrobię wszystko by moje dziecko nie było homo....czy w takim razie homo zrobi wszystko by jego dziecko tez nie było homo...nie...wniosek jest prosty. Trudno mi uwierzyć, ze dziecko wychowane w srodowisku "niecodziennej" miłości wychowa się na kogoś innego. I do czego to ma doprowadzić?
Jak wszyscy wiemy z lekcji biologii w podstawówce do przetrwania gatunku potrzebne jest rozmnażanie a ine adopcja...mmmto jak panie i panowie homo chcą się rozmnażać? przez ontrowersyjne invitro czy jeszcze nowoczesniejsze sposoby typu klonowanie?
JESTEM HOMOFOBEM i mam ku temu swoje powody....i nie boję się o tym mówic...bo ostatnio zauwazam odwrotną tendencję - większosci hetero zastraszonej prze garstkę kochających inaczej.
, bo od tego się wszystko zaczęło

Później było to:
kasjopea napisał/a:
Thrillco napisał/a:
ja zrobię wszystko by moje dziecko nie było homo

a gdyby się w przyszłości okazało, że jest, to cóż takiego zrobisz?


A później to:
Thrillco napisał/a:
Nie pierwszy raz stwierdzam że stwierdzam to znowu...czytaj litera po literze...teraz zrobie...żeby w przyszłości było...a nie w przyszłości zrobie zeby w przyszłosci nie było...jakas kolej rzeczy byc musi. jeśli jednak tak bardzo tego pragniesz to życze Ci by twoje dziecko było w przyszłosci homo...byc moze nie bedziesz w stanie mu przekazać dlaczego miałoby byc inaczej, zakładając ze przekażesz cokolwiek...poza genami.


Czy nadal jestem wybiórczy, czy może nie przeczytałeś wątku z którego to wszystko się wzięło ?
 
 
Markzo 




Dołączył: 11 Lip 2006
Posty: 7391
Skąd: Błażowa

Rover 75

Wysłany: Nie Kwi 26, 2009 11:24   

Dajcie już spokój co? Wpadnie ktoś nowy na forum, zobaczy takie wypracowania o Du** marynie, sprzeczki o drobnostki i się tylko znichęci....Zluzować portki, łapki na zgode i closed topic, bo się zaczynają tutaj naprawde chore rzeczy pojawiac :shock:
_________________
to boost or to boost even more - that's a question ;)
 
 
 
fearless
[Usunięty]






Wysłany: Nie Kwi 26, 2009 11:50   

Mayson napisał/a:
fearless napisał/a:
Niestety czasem nie da się nie wracać do tematu, zawsze trzeba przytknąć komuś, wypomnieć, tak Mayson...

Wybacz jeśli uraziłem. Dla mnie po prostu ciut obłudą trąci, gdy ktoś raz pisze o chęci wspięcia się po drabince kariery poprzez pełnienie roli moda, a następnie gdzie indziej stwierdza:
fearless napisał/a:
Nie mam żadnych aspiracji, aby wspinać się po drabince kariery tu na forum

Tyle.


To tak na zakończenie: Wskaż proszę gdzie widzisz obłudę ??

może tu:
Cytat:
Nie mam żadnych aspiracji, aby wspinać się po drabince kariery tu na forum


czy tu: Tu gdzie wyraźnie jest napisane, że odpuściłem sobie i szybko zakończyłem temat.

Nawet jeśli chciałem w czymś pomóc na forum, to kiedy to było ?? jeszcze w tym samym temacie zrezygnowałem, a teraz gdy piszę że:
Cytat:
Nie mam żadnych aspiracji, aby wspinać się po drabince kariery tu na forum
to nagle jest to obłuda z mojej strony ??

Czy Ty nie zmieniasz zdania ?? bo jeśli tak, to każda zmiana Twojego zdania na jakiś określony temat, też się kwalifikuje do obłudy ;)

Tyle.
 
 
Mayson 




Dołączył: 03 Gru 2001
Posty: 1115
Skąd: DE

Rover 600

Wysłany: Nie Kwi 26, 2009 13:54   

fearless napisał/a:
bo od tego się wszystko zaczęło

Wszystko zaczęło się od tego, że Bóg miał 7 dni...

Odpowiedz mi na proste pytanie: dlaczego kontynuację dyskusji w postaci tego pytania Kasjo:
"a gdyby się w przyszłości okazało, że jest, to cóż takiego zrobisz?"
...uważasz za:
fearless napisał/a:
w moim rozumieniu, było wyraźną insynuacją w kierunku Thrillco - co do orientacji Jego dzieci.

:?:
Bo wg mnie sprawa jest jasna, nikt przy zdrowych zmysłach takiego pytania w kontekście takiej dyskusji, jaka miała między nimi dwojgiem miejsce - nie uzna za obrazę. Chyba, że nie doczytał ze zrozumieniem :wink: Dopiero tu:
Thrillco napisał/a:
zakładając ze przekażesz cokolwiek...poza genami.

padła pierwsza osobista wycieczka. Już wyraźniej, jaśniej, ewidentniej, nie da się tego wyjaśnić...
A Ty zniekształcasz rzeczywistość - w jakim celu?
_________________
Lincoln Continental `77 *** M-B 320E *** M-B E500
 
 
 
fearless
[Usunięty]






Wysłany: Nie Kwi 26, 2009 15:33   

Nie odpowiem na żadne z Twoich pytań, bo Ty do tej pory nie odpowiedziałeś na żadne z moich. BTW - równie dobrze ja mogłem zadać Tobie takie pytanie, jak Ty powyżej.
Pozdrawiam.
 
 
maniaq 



Dołączył: 09 Kwi 2007
Posty: 2417
Skąd: Solec / k. wawy

MG ZS

Wysłany: Nie Kwi 26, 2009 16:20   

w kolejnym odcinku ....
JAN BAK kontratakuje


ADMINI ZAMKNIJCIE TEN TEMAT BO SIE ODECHCIEWA ZAGLADAC NA FORUM o_0


pozdrawiam dyskutujacych inaczej ;)
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Thrillco
[Usunięty]






Wysłany: Nie Kwi 26, 2009 16:46   

Ojojo...kłucicie się tu to ja moze jeszcze raz wyjaśnię o co mi głównie chodziło z przekazywaniem genów....i do owego wyjasnienia nakladający warna po dziś dzień się nie odniósł...kij mu w oko, ine pierwszy raz pokazuje ze interesują go tylko jego argumenty...no i "bliżej znanych".

W całym zamieszaniu chodziło o to, ze napisałęm w domyśle - może ale nie musi...nikt nie moze temu zaprzeczyć, bo w takim razie trzeba by dorobić jakąs dziejową i naukową teorię do wydarzenia, kiedy matka umiera podczas porodu. Sytuacja czysta jak górska woda....geny zostały przekazane i...koniec. Ponadto jak wiadomo, świat sie mzienia, my także i nasze zycie także...koniec i kropka gwoli wyjasniania teog co się miało na mysli - MOŻE NIE MUSI - jasne?!

Nie chodzi mi tez o jakieś podziały typu klubowicze a sympatycy...nie...chodzi o fakt dodatkowego jaky "ciała" gdzie stworzył się istny "klub" i jego członkowie sa praktycznie nietykalni i niemal bezkarni. Bo np. wg. Kasjo to co napisałem wyżej i co napisałem w tym wydźwieku dużo wczesniej to pi...nie bzdur. Prawde mówiąc gdyby mi to powidziała na zywo zostałbym jawnie obrazony...i uważam że to isę stało o czym dałem wyraźnie do zrozumienia...konsekwencji....brak.

Co do rozwiązywania sprawy inaczej - przepraszam że jestem normalny i jak ktoś mi daje w pysk publicznie to go publicznie pytam za co...dlatego nie pitole na PW czy maile....WARN jest publicznie widziany więc publicznie nalezy ew. uzasadnić jego nadanie a nie ukrywac sie za otoczką zielonej anonimowości bo to zaj...cie wygodne jest.
 
 
memphisto 




Dołączył: 23 Sie 2008
Posty: 2125
Skąd: Bytom

Rover 200

Wysłany: Nie Kwi 26, 2009 16:51   

Mayson,

Mayson napisał/a:
fearless napisał/a:
bo od tego się wszystko zaczęło

Wszystko zaczęło się od tego, że Bóg miał 7 dni...


jak wierzysz, że 'Bóg miał 7 dni...' to oczywiste dla mnie jest już wszystko ; )

Odcinam się od rozmowy. Do nikąd już ona nie zaprowadzi. udzielę się tylko w przyadku ' jak ktoś mnie zparosi do tablicy '

Pozdrawiam :)
 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Dołączył: 18 Kwi 2002
Posty: 4535
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Nie Kwi 26, 2009 17:43   

Thrillco napisał/a:
Co do rozwiązywania sprawy inaczej - przepraszam że jestem normalny i jak ktoś mi daje w pysk publicznie to go publicznie pytam za co...dlatego nie pitole na PW czy maile....WARN jest publicznie widziany więc publicznie nalezy ew. uzasadnić jego nadanie a nie ukrywac sie za otoczką zielonej anonimowości bo to zaj...cie wygodne jest.

Dostałes odpowiedź za co była warn, więc o co ciąg dalszy?

Jeśli chcesz przekonać Thef'a, że się mylił, to należało zwrócić się do niego na PW lub napisać publicznie argumenty, a nie obrażać go publicznie:
Thrillco napisał/a:
większośc nabiera wody w usta a jeszcze jakiś skryty poruszyciel wstawi ci warna.

Thrillco napisał/a:
abstrachując do tematu mam to w d... jak bardzo Thef sie napnie i która tym razem żyłka mu peknie....a DNA a geny kolego to chyba 2 rózne rzeczy :D Tobie np. przekazano w Kodie DNA gen o tolerancji dla homo ale zabrakło genu tolerancji dla czyjegoś zdania...masz za to w swoim kodzie DNA gen bardzo silny do rozumienia wszystkiego jako obraźliwe. Na szczęscie to tylko gen i twój problem czy pójdzie dalej w świat czy tez zostanie w tobie. jesli przekazywanie genów uwarzasz za coś strasznie obraxliwego...masz racje - nie rozmnażaj się :)

bo to nie prowadzi do rozwiązania problemu, tylko go zaognia - jak każda osobista wycieczka.

Jeśli chciałeś zdjęcia warna, należało skorzystać z punktu 14 regulaminu forum, czego ztcw nie zrobiłeś, tylko rozpocząłeś obrażanie Thef'a, za to, że pełnił swoje obowiązki.

Nawet jeśli źle zinterpretował Twoje słowa, to trzeba było skorzystać z punktu 14 regulaminu, a nie pisać:
Thrillco napisał/a:
Thef - po raz kolejny potwierdzasz moją teze, ze niektórzy ine powinni mieć nawet rabka władzy


Cała reszta dyskusji była zupełnie niepotrzebna.

Temat zamykam, gdyż nie prowadzi do konstruktywnych wniosków, a jest jedynie nieprowadzącą donikąd wymianą złośliwości.

W przypadku wątpliwości co do moich działań, każdego, kto je ma, zapraszam na PW - myślę, że jestem w stanie wyjaśnić moje działanie bez prowokowania kolejnej burzy na forum, dlatego zapraszam na PW - nie nie mam nic do ukrycia, ale jak widać publiczne dyskusje na takie tematy natychmiast zamieniają się w awanturę.

Oczywiście nie wszyscy uznają moje wyjaśnienia za wystarczające - co absolutnie rozumiem - urok wolności myśli, z której sam z przyjemnością korzystam.
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi [ Ankieta ] Jan Bąk donoszący na Thrillco - odsłona 2
kasjopea Offtopic 86 Sro Gru 02, 2009 22:38
maciej
Brak nowych postów Thrillco vs Thef i kawał o viagrze light
Gość Offtopic 307 Pią Sty 16, 2009 13:45
Mayson
Brak nowych postów Kolejna dyskusja nt. LPG
Raptile Offtopic 170 Sro Mar 30, 2011 07:02
Grzem
Brak nowych postów Dyskusja o Maździe 6
MaReK Offtopic 134 Sro Lip 09, 2008 09:15
zdzich44
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Dyskusja na temat zawieszenia w R 75
Gość Offtopic 40 Pią Wrz 10, 2010 22:01
kasjopea



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink