Forum Klubu ROVERki.pl :: [R200 1,4 8V 98'] wadliwy silnik krokowy a mulenie auta
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R200 1,4 8V 98'] wadliwy silnik krokowy a mulenie auta
Autor Wiadomość
memphisto 




Pomógł: 10 razy
Dołączył: 23 Sie 2008
Posty: 2125
Skąd: Bytom

Rover 200

Wysłany: Czw Cze 04, 2009 17:07   [R200 1,4 8V 98'] wadliwy silnik krokowy a mulenie auta

Witam, mam takie pytanie.

Mam obroty na rozgrzanym silniku na wysokości 1,100 no ale już przywyknąłem do tego.

Od czasu do czasu mój R np jak zmieniam z 2 na 3 lubi sobie zgasnąć obroty spadają na zero :) no i występuje to głównie zimą oraz w wilgotne dni autko sobie lubi gasnąć na biegu jałowym i czasem muszą 2-3h minąć aż mu minie albo przegazowywanie go na 5.000 obrotów.

Czyściłem już ten silniczek i ja i byłe ASO rovera w radzionkowie (obecnie seat) no i problem wiecznie się pojawia : D

co może być przyczyną?

Domyślam się, że silnik rokowy. Oprócz tego autko lubi się przywiesić na sekundę max 2 np na poziomie 1.800 obrótów.

no i notoryczne jest, że jak na postoju stoję na światłach to obroty sobię raz-2x dziennie spadną do 700-600 nawet całym autem zatrzęsie iznów hop na 1.100 : D

już nie mam do tego nerwów czyszczenie silnika krokowego daje rezultaty na miesiąc max 2 mc i problem powraca. Kolejne czyszczenia skracają jego wytrzymałość i coraz częściej muszę na czyszczonko jechać..

oprócz tego zaczął mi palić 9L/100 całe życie palił 7.5 - 8 teraz podskoczyło spalanie o 1 L czy to może być również wina silnika krokowego?

no i auto raz fajnie jedzie żwawo się zbiera (jak na 8V) a czasem mam wrażenie jakbym miał 5 osob w aucie i bagaże a jadę sam ; D czy to też może być winą krokowca?

A może macie inne przypuszczenia co robić ?

Paliwo tankuje caly czas to samo : )

aaaa i jeszcze jedna niespodzianka wskazówka paliwa pokazuje mi że już poniżej czerwonej kreski jest no to pędzę na stację tankuję pod korek a tam.. 34L i odbija wtf? płacę wsiadam do auta czekam czekam no i nie wchodzi na samą górę wskazóweczka jest na 3/4 baku. otwieram wlew chce dolac - odbija inny dystrybutor - odbija.

mowie dupa jade przejechalem 200km a tu nagle wskazowka na MAX haha mówie takie rzeczy tylko w erze : D ! no i 100km zrobiłem a tam nadal max nic nie ubywa za jakieś 20 km poniżej połowy <ale mi smutno było :P myślałem że mam nieograniczony zasięg paliwa :rotfl: ) no i już 3x testowałem za każdym razem to samo. ogólnie zawsze mi tam wchodzi 35L jak wskazówka spadnie z czerwonej kreski (a kiedyś to jak miałem 1mm luki między czerwoną kreską to mi weszło 42 i to nie jednokrotnie)

Co to może być? sonda LAMBDA? już pojęcia nie mam a same niespodzianki (przynajmniej się cżłowiek na drodze nie nudzi :P ) ale wolałbym to ponaprawiać póki kasa jakaś jest a nie że się wszystko posypie naraz :)

[ Dodano: Czw Cze 04, 2009 17:10 ]
na obecnym oleju przejechałem 8.000 km na filtrze powietrza 8.000 km i na paliwowym również 8.000 km świece i kable palec i kopułka mają również 8.000 km mam to auto od 8.000 km i na 'dzieńdobry' wymieniłem te podstawowe rzeczy
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Czw Cze 04, 2009 17:07   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1131 razy
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 10891
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Czw Cze 04, 2009 18:29   

memphisto napisał/a:
oprócz tego zaczął mi palić 9L/100
skoro wolne obroty ma 1100 to może trocę zassać
memphisto napisał/a:
Czyściłem już ten silniczek i ja i byłe ASO rovera w radzionkowie (obecnie seat) no i problem wiecznie się pojawia

sprawdź jak wygląda w środku kolektor dolotowy, czy nie ma tam za dużo syfu olejowego, jeśli tak, to wyczyść, bo dalej będzie Ci zasyfiał krokowca...
memphisto napisał/a:
głównie zimą oraz w wilgotne dni autko sobie lubi gasnąć na biegu jałowym

a jak długo już jeździsz z tymi samymi przewodami wysokiego napięcia?
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
Ciufa 




Pomógł: 65 razy
Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 2012
Skąd: Piekary Śląskie



Wysłany: Czw Cze 04, 2009 22:34   

sTERYD napisał/a:
a jak długo już jeździsz z tymi samymi przewodami wysokiego napięcia?

8 tys km ;)
memphisto, kup nowego krokowca u Tomiego i zobaczysz czy to jego wina;)
_________________
CHOCIAŻ W DOMU GŁÓD I NĘDZA, 6 CYLINDRÓW MNIE NAPĘDZA
http://www.youtube.com/user/ciufciaaaa
 
 
 
namiko 




Pomogła: 17 razy
Dołączyła: 26 Sty 2009
Posty: 392
Skąd: Toruń



Wysłany: Czw Cze 04, 2009 22:48   

Ciufcia napisał/a:
kup nowego krokowca u Tomiego i zobaczysz czy to jego wina;)

:lol:
Nie żebym nie chciała dać zarobić Tomiemu, ale może to nie krokowy, a u niego kosztuje 400 zł, bo to oczywiście nówka. Ja też miałam problem z obrotami - na jałowym były za wysokie i czyszczenie nic nie dało, bo krokowiec się po prostu zablokował - i kupiłam używany za... 70 zł. Minęły 4 miesiące i na razie żadnych niespodzianek. Wyczyszczona została też przepustnica.
 
 
memphisto 




Pomógł: 10 razy
Dołączył: 23 Sie 2008
Posty: 2125
Skąd: Bytom

Rover 200

Wysłany: Czw Cze 04, 2009 23:24   

namiko, no chyba właśnie kupię używkę jak mam inwestować 400 PLN to wolę najpierw 70 dać : ) a później 400 w razie czego.

A co może być przyczyną mojego magicznego wskaźnika paliwa?
 
 
namiko 




Pomogła: 17 razy
Dołączyła: 26 Sty 2009
Posty: 392
Skąd: Toruń



Wysłany: Pią Cze 05, 2009 00:10   

memphisto, niespecjalnie znam się na samochodach, ale skoro jest wskaźnik paliwa to znaczy, że w baku jest jakiś czujnik. :roll: Może jest po prostu uszkodzony? Pewnie gadam głupoty, ale to takie najprostsze wyjaśnienie jakie przyszło mi do głowy. :razz:

[ Dodano: Pią Cze 05, 2009 00:12 ]
Albo uszkodzony wskaźnik... :/
 
 
memphisto 




Pomógł: 10 razy
Dołączył: 23 Sie 2008
Posty: 2125
Skąd: Bytom

Rover 200

Wysłany: Pią Cze 05, 2009 00:45   

no bo właśnie tak sobie myślę że może przez to że tak głupieje ten wskaźnik to auto pali więcej.. ew przez to, że on głupieje to ja nie potrafię zrobić dobrego pomiaru. bo na ogól leję po 30 litrów (zbieram ptk na lotosie i lanie po 35 litrów mija się z celem)
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1131 razy
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 10891
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Pią Cze 05, 2009 08:17   

tym wskaźnikiem, to bym się za mocno nie przejmował, niestety w Roverkach to one zyją własnym życiem :/
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
memphisto 




Pomógł: 10 razy
Dołączył: 23 Sie 2008
Posty: 2125
Skąd: Bytom

Rover 200

Wysłany: Pią Cze 05, 2009 10:18   

dzieki sTERYD, !

[ Dodano: Pią Cze 05, 2009 10:20 ]
Każdy udzielający się w temacie dostał pomógł :) tyle mogę dla Was zrobić :)

pozdrawiam i dzięki za chęci pomocy ! :wink:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów Przyklejony: [R200/25, MG ZR] Workshop Manual ROVERki.pl
sknerko Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 23 Sro Paź 03, 2018 14:24
Prescenn
Brak nowych postów [R200] Silnik krokowy
margaret Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 19 Czw Maj 19, 2011 19:55
Gość
Brak nowych postów [R200] silnik krokowy czy tps ?
Fafnoscie Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 8 Nie Sie 21, 2011 23:13
Fafnoscie
Brak nowych postów [R200] Jak często czyścicie silnik krokowy ?
SIMON Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 7 Wto Lut 15, 2011 13:12
SIMON
Brak nowych postów [R200 1,4 8v] Wadliwy napinacz?
Felipe987 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 3 Wto Lip 08, 2014 16:53
robsson78



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink