Forum Klubu ROVERki.pl :: [R 214 1998] Dziwne dźwięki podczas jazdy i hamowania
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R 214 1998] Dziwne dźwięki podczas jazdy i hamowania
Autor Wiadomość
Midnight_Flower 



Dołączyła: 11 Sty 2009
Posty: 6
Skąd: Gdańsk



  Wysłany: Pią Cze 05, 2009 18:01   [R 214 1998] Dziwne dźwięki podczas jazdy i hamowania

Witam serdecznie,

może ktoś z Was podpowie co jest grane. Otóż mój rover podczas hamowania dziwnie stuka i wydaje dźwięk zbliżony do "trrrrrrrrrrrrrrrrrrt". Zdarza się to również podczas jazdy ok 20 km/h. , przy większych prękościach zanika.

Byłam z tym w trzech warsztatach- początkowo stwierdzono zużycie klocków hamulcowych- zostały wymienione i .... dźwięki nie zniknęły.

Następnie stwierdzono, że przyczyną jest na pewno uszkodzony zacisk- wymieniłam. Nic się nie zmieniło.

Poniosłam koszta na naprawy, które nie zniwelowały problemu. Szykuje mi się wyjazd na Mazury i nie wiem, co robic.

Mam wrażenie, że załącza mi się ABS czasem podczas jazdy - czy te dwie rzeczy mogą byc powiązane? Może czujka od ABS? A może tarcze? Chociaż ...trzy osoby oglądały samochód i nie zauważyły uszkodzenia tarcz.

A może jeszcze coś innego?

Pozdrowienia,
Magda
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pią Cze 05, 2009 18:01   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
oprawca_1978 




Pomógł: 143 razy
Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 1515
Skąd: Zegrze



Wysłany: Pią Cze 05, 2009 18:08   

Pierwsza zasada mówi tak - to, że ktoś (mechanik, czy inny "szpecjalista") mówi, że coś zrobił (i wymienił) - to nie oznacza zupełnie, ze fakt ów miał miejsce.
Jak znam życie, realia, łącząc zarazem to, że jesteś panią - to zapewne NIC nikt nie zrobił a tylko pieniądze wziął.

Jak przy hamowaniu samochodem szoruje, trzeszczy, itd.. to oznacza, że albo zacisk się zakleszcza w swoich prowadnikach albo same klocki się w jarzmach zapiekają.
Żeby mieć pewność, że będzie to zrobione i zarazem, nie dostać po kieszeni - to po prostu zgiąć plecy, odkręcić kółko i samemu wyczyścić prowadniki zacisków, wąsy klocków i ich gniazda w jarzmach i zarazem, sprawdzić resztę elementów układu hamulcowego.
Możesz to zrobić nawet sama, to nie jest żadna filozofia. Jak tylko umiesz podeprzeć samochód i zdjąć koło, to dalej z zestawem podstawowych kluczy dasz sobie rade sama.
I takie podjeście polecam wobec całego samochodu. To, co się czasami dzieje w "warsztatach" samochodowych i co jest czynione z samochodami nic nie wiedzących użytkowników, to banda, granda i kryminał.
_________________
Człowiek pochodzi od małpy. W czerwonym.
 
 
Midnight_Flower 



Dołączyła: 11 Sty 2009
Posty: 6
Skąd: Gdańsk



Wysłany: Pią Cze 05, 2009 21:01   

Dzięki za posta:)

Więc- jesli chodzi o zacisk i klocki - na pewno były wymienione. Głowę mam jeszcze na karku, więc byłam przy naprawie zarówno jednej jak i drugiej. Ba- stary zacisk do dziś wożę " na pamiątkę" w bagażniku.

Spróbuję w tym tygodniu rozkręcic co trzeba, możliwe że jest jak piszesz, i ktoś po prostu spartolił robotę. Ale pewności nie mam, warsztaty są raczej sprawdzone... Nie wiem tez , czy sama coś zdziałam- osobiście zaglądałam do wewnątrz podczas wymiany klocków...

Co do dźwięku- trudno nazwac to trzeszczeniem czy szorowaniem, jest to raczej taka tarka, coś jak taka bardzo cicha szybka seria z karabinu maszynowego, takie właśnie długie "trrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrryyyy", słyszalne po lewej stronie auta, lewy przód, często poprzedzone cichym "tuk tuk tuk tuk tuk tuk".

Pojawia się to konkretnie:

- kiedy jadę powoli , bez hamowania. Np w korku 20 km/h . Wówczas moment, w którym wciskam hamulec przerywa dźwięk. Czyli w tym przypadku naciśnięcie hamulca likwiduje to "trrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrt"

- w momencie kiedy jadę z większą prędkością (wtedy nic nie słychac). Naciskam hamulec- i zaczyna się.

To jest właśnie dziwne- że hamowanie przy małej prędkości pomaga, a przy większej- uruchamia to dziadostwo...

:/
 
 
 
oprawca_1978 




Pomógł: 143 razy
Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 1515
Skąd: Zegrze



Wysłany: Sob Cze 06, 2009 08:20   

Aha. Stawiam na łożysko toczne piasty koła. Takie terkotanie to ewidentnie łożysko. Albo nie dociągnięte i lata, albo uszkodzone (jak pęknie koszyk łożyska to kulki zbijają się w jedną grupę, przez co zaczyna ustrój wibrować, terkotać, itd..).
Nie wiem, jakie są piasty w Roverku, czy posiadają regulację naciągu łożysk, czy nie, ale bezwzględnie trzeba to sprawdzić, bo się rozpadnie kiedyś.
Przy okazji, sprawdź też sworzeń kulowy zwrotnicy wahacza, one też potrafią stukać, piszczeć i trzeszczeć.
Powodzenia.
_________________
Człowiek pochodzi od małpy. W czerwonym.
 
 
Midnight_Flower 



Dołączyła: 11 Sty 2009
Posty: 6
Skąd: Gdańsk



Wysłany: Sob Cze 06, 2009 11:26   

Ok, sprawdzę to, pozdrowienia!
 
 
 
savio 



Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 3
Skąd: Szamotuły



Wysłany: Sob Cze 06, 2009 12:18   

Ja bym sprawdził też tarcze bo miałem podobny problem. Wymieniłem tarcze wraz z klockami i problem zniknął.. :wink:
 
 
 
wild_weasel 




Pomógł: 114 razy
Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 807
Skąd: Poznań

Rover 200

Wysłany: Sob Cze 06, 2009 13:13   

Tak z innej beczki - być może masz pęknięty pierścień od ABSu. Ja mam u siebie (naprawię to w przyszłości ;) ) z prawej strony i właśnie z prawej strony słyszę różne cichutkie odgłosy.
Niestety żeby obejrzeć pierścień na lewarku trzeba chyba odkręcić tarcze.
...to tylko luźne przemyślenie z mojej strony, obym nie miał racji ;)
_________________
It's all right...
 
 
 
Kimbek 



Dołączył: 10 Lip 2008
Posty: 4
Skąd: Molde



Wysłany: Pią Lis 20, 2009 22:39   

Witam
Właśnie przeszukiwałem forum w związku z moim problemem no i znalazłem.
Mam chyba to samo.

Dodam że te terkotanie z lewej dolnej strony to jest takie jak by jakiś przekaznik, stycznik nie łapał, lub łapał niepotrzebnie. Raczej jest to coś w kabinie, no i przeważnie równocześnie pojawia się przy przyhamowywaniu pulsacja pedału,

Może do czegoś już doszłaś w swojej awarii? a może ktoś już spotkał się z czymś takim?
 
 
Artu 




Pomógł: 15 razy
Dołączył: 25 Gru 2008
Posty: 383
Skąd: Kraków

Rover 400

Wysłany: Pią Lis 20, 2009 22:50   

Witam

Sam walczę w tym momencie z podobnym problemem. Z jednej strony jest fajnie bo wiem co nawala - ABS, z drugiej od około 2 tygodni zabieram się za naprawienie usterki. Jest to charakterystyczne "trrrrrrrr" co ciekawe nawet po odpaleniu silnika i nie poruszaniu pojazdem - stawiam na którąś z czujek ABS-u.
Koleżanko przyjrzyj się najpierw ABS-owi jeżeli go posiadasz. Sugerowałbym wyjęcie bezpiecznika odpowiadającego za jego działanie - powinno wyrzucać błąd na desce rozdzielczej i wtedy się przejechać.

Oprawca1978 Co do wersji z łożyskiem - u koleżanki problem przy większych prędkościach zanika, czy w przypadku uszkodzonego łożyska dźwięk nie powinien się nasilać?

Pozdrawiam
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R200Si 16V '98] Dziwne dzwieki podczas wciskania sprzegla
Bruno Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 5 Pią Paź 05, 2007 23:33
Kris
Brak nowych postów [R214si 1.4 16V r.1998] Dziwny dźwięk podczas jazdy
casjan Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 10 Sob Paź 06, 2007 09:41
casjan
Brak nowych postów [R25] Dziwne stukanie podczas spokojnej jazdy
Krzysi3k Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 11 Sro Lip 08, 2015 20:12
NoPE
Brak nowych postów [R200] Dziwne zgrzyty - obcieranie pod maską podczas jazdy.
Tarcza sprzęgłowa, łożyska czy co ?
_Lucas_ Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 0 Czw Sie 20, 2009 15:09
_Lucas_
Brak nowych postów [R25] Dziwne dźwięki z drzwi..
HuMaX Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 9 Pon Gru 14, 2009 13:19
Botanix



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink