Pomógł: 15 razy Dołączył: 09 Kwi 2009 Posty: 307 Skąd: Grabów nad Prosną
Wysłany: Nie Cze 21, 2009 11:36
Z pewnością jak kolega wyżej mówi, wymiana oleju w skrzyni pomoże. Bardzo możliwe, że już go tam poprostu nie ma, stąd też problemy z wrzuceniem biegów. Zalecam natychmiastową wymianę/dolanie, bo dojdzie do tego, że zaraz po zapaleniu silnika nie będziesz mógł W OGÓLE wrzucić biegu, żadnego.
Pomógł: 166 razy Dołączył: 27 Mar 2007 Posty: 2965 Skąd: Sędziszów
Wysłany: Nie Cze 21, 2009 12:56
zip, chodzi mi o płyn w układzie sprzęgła. Przy pedale sprzęgła jest pompa, a na niej jest zbiorniczek z białą zakrętką, wyjmij taką gumę, która jest w środku i dolej płynu DOT3/DOT4, włóż gumę i zakręć. Podpompuj pedałem sprzęgła i powinno być lepiej. A powiedz jeszcze czy na zgaszonym silniku też tak ciężko wchodzą?
Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Kwi 2008 Posty: 73 Skąd: Kraków
Wysłany: Nie Cze 21, 2009 18:48
Witam. Mialem podobne objawy z biegami, bardzo ciezko mi bylo wrzucic jedynke- pedal sprzegla byl bardzo wysoko. Czasem kilka dni spokoju i biegi wchodzily luzno a potem kilka kolejnych ,ze do szalu mnie doprawadzaly proby wrzucenia jedynki na swiatlach. Objawy az do ostatniego czawartku, kiedy na skrzyzowaniu pedal wpadl do srodka i przestal wysprzeglac. Teraz prawie za kazdym razem na postoju przestaje mi wysprzeglac i silnik gasnie ,zeby zaczal wysprzeglac to musze podciagnac pedal stopa do gory i wcisnac raz jeszcze ,wtedy mam sprzeglo. Myslicie,ze plyn dot4 pomoze? czy raczej powinienem szykowac sie na wymiane wysprzeglika i pompy sprzegla? Jutro jade do mechanika
ale u mnie sprzęgło chodzi normalnie znaczy ciężej niż w innych samochodach ale czytając forum dużo osób pisało że ten typ tak ma więc to może coś ze skrzynią
Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Kwi 2008 Posty: 73 Skąd: Kraków
Wysłany: Nie Cze 21, 2009 19:12
u mnie tez chodzilo normalnie- a problem z biegami mialem, musialem dwa razy wcisnac czasem pedal by wlaczyc jednynke a czasem weszla ciezlo. Ale w czwartek juz sprzeglo przestalo chodzic normalnie. Podjerzewam ,ze to byly pierwszy objawy wysprzeglika lub pompy, bo z tego co czytalem na brytyjskim forum to ludzue tez mieli takie objawy a zaraz potem padala pompa albo wsyprzeglik. Ja mam 45- ke diesla ,ale chyba w 75-ce jest ta sama skrzynia w dieslu i sprzeglo hydrauliczne..
Pomógł: 166 razy Dołączył: 27 Mar 2007 Posty: 2965 Skąd: Sędziszów
Wysłany: Nie Cze 21, 2009 21:02
sniffer1980, tu może być problem, bo nie wiem jaki układ jest w R45 i jeśli jest tam hydrauliczne sprzęgło, no to będzie zbiorniczek gdzieś osobny, albo jest linka, nie mam pojęcia, nigdy auta na oczy nie widziałem od strony mechaniki.
pompka w R45 jest taka jak w R400, (dużo dużo tańsza niż w 75 ) a zbiorniczek jest pod skrzynką bezpieczników pod maską... trzeba te trzy śrubki odkręcić
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum