Forum Klubu ROVERki.pl :: Czy na sali jest lekarz ...?! Nasz R potrzebuje reanimacji..
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Czy na sali jest lekarz ...?! Nasz R potrzebuje reanimacji..

czyli : siostro! skalpel!!! :D
Autor Wiadomość
gnusman 




Dołączył: 15 Cze 2007
Posty: 85
Skąd: Warszawa



  Wysłany: Nie Cze 28, 2009 12:45   Czy na sali jest lekarz ...?! Nasz R potrzebuje reanimacji..

Wczoraj w godzinach 11-11.30 na trasie białostockiej ( tuż za obwodnicą Wyszkowa) mieliśmy małe BACH... (JESZCZ ŻYJEMY :D ) ktoś gdzieś z przodu zaczął wyprzedzać, ktoś zaczął hamować, dwa samochody jadące przed nami wjechały komuś w tył,po czym my również jadącemu przed nami seatowi "powąchaliśmy" z bardzo bliska pupę... Widzieliśmy błysk,wystrzeliły poduchy, dało sie słyszeć "o k..wa" i tak oto narazie zakonczyla sie nasza przygoda z roverkiem :beczy: szczęsliwie nic poważnego nikomu sie nie stało,wiecej nerwów i strachu. były zeznania, karetka a samochód odjechał na lawecie :beczy:

THE END


http://zapodaj.net/b46219ff3d3f.jpg.html
http://zapodaj.net/c206be16e3f1.jpg.html
_________________
Rover 216 coupe 97r 1.6 16v
Peace and Love :D
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Nie Cze 28, 2009 12:45   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
SeevS 




Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 285
Skąd: Poznań



Wysłany: Nie Cze 28, 2009 13:01   

uuu przykra prawda na prawdę... jeszcze jak kiedyś miałem Forda Escorta to tak samo wyglądał po gognu, fakt faktem ze prędkość nie była duża ale nieszczęście że facet przede mną miał czujnik cofania czyt. hak. Jeszce jego zdanie - wie Pan przykro mi że nie potrzebnie tak zahamowałem ostro ale wystraszyłem się kałuży... skończyło się na zbiciu 2 reflektorów, uszkodzeniu całego błotnika, wymiana chłodnicy, całej belki przedniej i wyprostowaniu maski. tu sprawa wygląda nieco gorzej szczególnie że wszystko poszło na cały przód.
 
 
Zukowaty 




Dołączył: 05 Cze 2008
Posty: 2438
Skąd: Uć-Poznań



Wysłany: Nie Cze 28, 2009 13:04   

Współczuje. Jak policja się zapatrzyła na to zdarzenie? Czyja wina? Normalny najazd na tył czy ścigneli kogoś? Szkoda coupe'jki ale dobrze że Wam się nic nie stało.
_________________
Koła wystarczą 4...cylindrów musi być 5
 
 
 
Markzo 




Dołączył: 11 Lip 2006
Posty: 7391
Skąd: Błażowa

Rover 75

Wysłany: Nie Cze 28, 2009 13:11   

nie jest źle Wodzu :mrgreen: słupki proste, czyli auta "nie przekosiło" :ok: lewa strona cała, błotnik i kierunek też. Konstrukcja autka jest chyba cała? jak tak, to musiałbyś kupić maske (ok 200zł) , zderzak (300 zł?), błotnik (ok 100zł ), 2 lampy (razem ok 150zł), kierunek prawy (nowy 60zł), pas przedni i wzmocneinie czołowe. Otwierałeś maskę? komora silnika wygląda na całą?? mocowania zawieszenia, silnika? nie jesl źle! grunt, że Pasażerowi cali :wink:
_________________
to boost or to boost even more - that's a question ;)
 
 
 
Joa 




Dołączyła: 03 Lip 2008
Posty: 755
Skąd: Warszawa



Wysłany: Nie Cze 28, 2009 13:25   

:przytul:
nie ma sie co martwic, R sie wyleczy, najwazniejsze, ze wam nic sie nie stalo. :smile:
 
 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Dołączył: 18 Kwi 2002
Posty: 4535
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Nie Cze 28, 2009 13:30   

Dobrze, że Wam się nic nie stało.
A co do autka, to współczuję!
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
Dam-Kam 




Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 1182
Skąd: Przejdź do mapy



Wysłany: Nie Cze 28, 2009 14:20   

przykra sprawa ale maska bez kitu - kontrolowana strefa zgniotu ;) O ile się orientuję w takim przypadku i tak seatek będzie się naprawiał z Twojego OC. Kolega miał przypadek podobny z tym, że kilka autek jak to ładnie nazwaleś "wąchało" sobie zadki. Tył naprawił z OC kolesia z tyłu a przód sam bo nie miał AC.
 
 
 
kasjopea 


Członek Zarządu
wiceprezes


Dołączyła: 08 Paź 2007
Posty: 3890
Skąd: Włocławek

MG ZS

Wysłany: Nie Cze 28, 2009 15:00   

współczuję :głaszcze:
_________________
Pozdrawiam Monika
 
 
 
general_p 



Dołączył: 14 Lis 2007
Posty: 71
Skąd: Wałbrzych



Wysłany: Nie Cze 28, 2009 16:54   

Przykrość :cry: . Ale dobrze, że nic nikomu się nie stało .
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
kolka161 




Dołączyła: 20 Sty 2008
Posty: 110
Skąd: Warszawa

Rover Coupe

Wysłany: Nie Cze 28, 2009 18:34   

jesli chodzi o zdjecia : to be continued.... :)

zyc zyjemy tyle ze ja mam zbite kolano-zrobilam dziure koleanem w schowku. pare km wczesniej zbyszek powiedzial zebym zdjela nogi z siedzenia (przy moim wzroscie jest ciezko jezdzic "normalnie"...) bo tak bylabym polamana od pasa w dół. a zbysio narzeka na kosc ogonowa( cztaj: boli go dupa :D )

jesli chodzi o ac: brak :(
jutro jedziemy do pana doktora zeby zobaczyc co da sie zrobic z naszym R.
normalnie serce mi peka jak patrze na ten samochod :'(

reszta zdj potem i dozo za tydzien .
_________________
Roverek 216 coupe - piękna ta bestia :D
 
 
 
Viniu 




Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 470
Skąd: Żagań



Wysłany: Nie Cze 28, 2009 19:13   

Uuuu... szkoda Roverka, ale jak już wspomniano... najważniejsze, że jesteście cali i zdrowi :ok:

Na pocieszenie powiem, że parę lat temu miałem podobnego dzwonka: stałem na "czerwonym", a z tyłu gość w Audi nie wyhamował na "lodowisku" i wjechał mi w zad... a ja przodem poleciałem na kolejne Audi (od tego czasu nie lubie tej marki ;) ) wbijając się w hak :( Obrażenia Wbyły podobne do Wsszych z tym, że dwustronnie ;) i takim stanie musiałem dojechać do domu... z Poznania 175km ;)
_________________
S(z)koda Roverka...
 
 
Wojtek88 




Dołączył: 21 Cze 2004
Posty: 451
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Nie Cze 28, 2009 19:14   

łojejku, biedny Tomcio... :cry: Dobrze, że Wam się nic nie stało :)
_________________
Roverlution
 
 
 
MaReK 
Instytucja wspierająca


Pan
Wszechomogący :)


Dołączył: 07 Kwi 2005
Posty: 7985
Skąd: Warszawa/Mokotów

MG ZT

Wysłany: Nie Cze 28, 2009 19:16   

Jaka byla predkosc?
Z tego co widze, to auto da sie naprawic.

Kolana i kosc ogonowa przestana bolec, a Wy sie pojawicie na spocie za tydzien...
_________________
Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu

dolny śląsk:marcin.misek
wielkopolska: longer86
 
 
 
gnusman 




Dołączył: 15 Cze 2007
Posty: 85
Skąd: Warszawa



Wysłany: Nie Cze 28, 2009 21:19   

sie pojawimy.narazie sie troche zrelaksowalismy %%% :D coby nie myslec o tym wszystkim.
aha i przyjdziemy na piechote na spot :)
Wojtek88 napisał/a:
biedny Tomcio..
<--czemu tomcio ? :)
_________________
Rover 216 coupe 97r 1.6 16v
Peace and Love :D
 
 
 
kolka161 




Dołączyła: 20 Sty 2008
Posty: 110
Skąd: Warszawa

Rover Coupe

Wysłany: Nie Cze 28, 2009 21:29   

MaReK napisał/a:
Jaka byla predkosc?


nie jechalismy szybko bo za kilkaset metrów mielismy odbijac w lewo na wiejską droge i spokojnie dotrzec na dziłke. pozatym jechalismy na 2 samochody z moimi rodzicami a z nimi moj mlodszy brat wiec tak jak juz napisałam - 70km/h nie przekraczalismy.

hamowanie pulsacyjne nie pomogło,jak by depnal hamulcem do podłogi to mogloby nas zarzucic i wjechaliby smyna czolowe bo asfalt byl mokry,lekko kropiło. moge pisac głupoty ale nie jestem kierowca,nie znam sie na tym wiec z mojego punktu widzenia mogło to wygladac zupelnie inaczej. z tego zlego dobrze ze moim rodzicom sie nic nie stalo bo zjezdzali hamujac na pobocze ale braklo centymetrow i byliby w rowie,naprawde glebokim rowie wiec równiez roznie mogloby to byc.
_________________
Roverek 216 coupe - piękna ta bestia :D
 
 
 
AndrewS 
Klubowicz





Dołączył: 27 Lut 2001
Posty: 3644
Skąd: Puławy

Rover 800

Wysłany: Nie Cze 28, 2009 21:55   

uu przykra sprawa :-(
szkoda kanciaka :-(
najwazniejsze ze Wy jestecie cali, w koncu kanciak tak marszczac sie, ratowal Was :-)

a BTW, to mam jeszcze przedni zderzak od mojego kanciaka i przednie lampy, prawa troche kombinowana,
tylko czy zderzak bedzie sie nadawal to nie wiem, nasz 214Si byl grudzien 95, kolor LVD
jako ze zawala mi miejsce i ojciec juz chcial go wywalic, to wycenie go sporo nizej niz Markzo :mrgreen:
_________________
Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
 
 
 
kolka161 




Dołączyła: 20 Sty 2008
Posty: 110
Skąd: Warszawa

Rover Coupe

Wysłany: Nie Cze 28, 2009 22:31   

zobaczymy jeszcze jak to bedzie ale dziekujemy :)
_________________
Roverek 216 coupe - piękna ta bestia :D
 
 
 
gnusman 




Dołączył: 15 Cze 2007
Posty: 85
Skąd: Warszawa



Wysłany: Pon Cze 29, 2009 13:09   













[ Dodano: Pon Cze 29, 2009 14:15 ]



a to moje kochanie kolanem zrobiło :/
_________________
Rover 216 coupe 97r 1.6 16v
Peace and Love :D
 
 
 
kruszon 




Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 683
Skąd: /dev/urandom



Wysłany: Pon Cze 29, 2009 13:39   

Wspolczuje! Ciesze sie jednak, że oboje jesteście cali i zdrowi!

Pozdrawiam
 
 
 
AndrewS 
Klubowicz





Dołączył: 27 Lut 2001
Posty: 3644
Skąd: Puławy

Rover 800

Wysłany: Pon Cze 29, 2009 15:17   

o kurde skrzynia tez ucierpiala, jakby co to tez mam, ale u mnie byl 1.4
_________________
Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Nasz Przyj@ciel - Wentylek - Potrzebuje wsparcia !!
MAMY WINDĘ - BARDZO SERDECZNIE DZIĘKUJEMY
McGAJveR Offtopic 12 Pią Lip 10, 2009 10:57
McGAJveR
Brak nowych postów I znów nasz ulubieniec ;)
Remi Gaillard
maciej Offtopic 36 Pon Wrz 09, 2013 18:07
Ciufa
Brak nowych postów Jak to jest, kiedy w Chinach jest gorąco..
VMatas Offtopic 6 Sro Lip 07, 2010 14:57
Tempest
Brak nowych postów Jest Sprite .. Jest imprezka ale Pakistańska :D
Raptile Offtopic 9 Sro Sty 20, 2010 22:36
Remigiusz
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Potrzebuję pomocy z R75
Gość Offtopic 1 Sro Cze 12, 2013 14:43
kasjopea



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink