Hehe... A1 - piątek, godzina 20, 87 km w 25 minut, a potem od razu ląduje się na S6, czyli obwodnicy Trójmiasta...
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Hehe... A1 - piątek, godzina 20, 87 km w 25 minut, a potem od razu ląduje się na S6, czyli obwodnicy Trójmiasta...
Może i czasowo wychodzi korzystnie ale przy takich prędkościach jazda wychodzi mało ekonomiczna Niedawno przejeżdzałem przez Nowe Marzy i jakiegoś wzmożonego ruchu na zjazdach na A1 nie zaobserwowałem.
Jeśli chodzi o ekonomię, to najtańszy jest PKS lub rower.
A tak poważnie to jadąc 130 km/h autostrada wyjdzie Ci ekonomiczniej niż jadąc 100 km/h po DK1, tylko niestety jest oplata za autostradę - 17,5 zł.
Ale jak dla mnie wybór jest prosty - mogę jechać spokojniej, wielokrotnie bezpieczniej i znacznie szybciej, po dobrej, równej drodze i nie bać się rowerzystów, szaleńców wymuszających pierwszeństwo itp. to wolę dopłacić te 12, czy 14 zł (bo na 100% na autostradzie auto spali mniej niż na DK1).
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
A tak poważnie to jadąc 130 km/h autostrada wyjdzie Ci ekonomiczniej niż jadąc 100 km/h po DK1,
No tak, Ty masz R600, ploomy, i ja R200... u mnie przy 100km/h mam już 3000 obr/min. Przez co wyżej już raczej nie jeżdżę, to chyba największa dolegliwość mojego wozidełka...
Raczej nie mam co polemizować o wyższości autostrad nad DK, bo rzeczywiście bezpieczeństwo jest tu głównym czynnikiem jaki stawia je na wygranej pozycji. Ale ja może jestem dziwnym kierowcą i każdy wyjazd traktuje jak wycieczkę krajoznawczą. Lubię jechać 80-90 km/h podziwiając jednocześnie widoczki za szybami. A jazda autostradą najczęściej prostą jak drut i często gęsto obstawioną ekranami na dłuższą metę po prostu mnie nudzi. Jak komuś zależy na czasie, względnym bezpieczeństwie i dodatkowo ma w nosie co się dzieje wokół niego to rzeczywiście jest dobra alternatywa. I oby więcej takich! Będę miał luźniej na krajówkach
Ale ja może jestem dziwnym kierowcą i każdy wyjazd traktuje jak wycieczkę krajoznawczą. Lubię jechać 80-90 km/h podziwiając jednocześnie widoczki za szybami.
Nie jestes dziwny.
Też tak się staram robić, ale pokonywanie DK7 po raz 10 w roku, zmagania z TIRami i innymi użyszkodnikami dróg oraz to, że jadę zwykle na wybrzeże w konkretnym celu (kite, rejs, Open'er, Zlot Żaglowców, rodzinka) i chcę mieć jak najwięcej czasu na miejscu powoduje, że A1 wygrywa zdecydowanie.
ploomy napisał/a:
A jazda autostradą najczęściej prostą jak drut i często gęsto obstawioną ekranami na dłuższą metę po prostu mnie nudzi.
A1 nie jest obstawiona ekranami, jest bardzo malownicza i jeśli wolisz krajobrazy od miejscowości, to zaryzykuję stwierdzenie, że jest ładniejsza widokowo od DK1 na tym odcinku.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Dziś mój maraton - 1010km - wyjazd 8.00 powrót 0:30
Spowrotem jechałem A1 Nowe Marzy-Rusocin To jest wg mojego licznika równe 90km, które pokonałem w 35minut - V-średnia 154km/h. W Polskich realiach drogowych takie wyniki są nie do pojęcia... A1 pusta, S6 pusta, DK6 pusta, od Nowe Marzy do domu 170km w 85 minut.... nie do pomyślenia - jak w Niemczech normalnie
A teraz zgon
_________________ Lincoln Continental `77 *** M-B 320E *** M-B E500
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum