Witam,moja klima przestała działac.W zeszłym roku wymieniłem czujnik temp. silnika(bo tez nie działała) i bylo ok, właczylem ją niedawno i nic, podnioslem maske i okazalo sie ze przerwal sie kabel od wentylatora, naprawiłem to i teraz sie zalacza a efekt jest taki:
slychac jak zalacza sie sprezarka i wentylator lecz nie chlodzi, wystarczy dac troche gazu i nagle sie wszystko rozlacza a gdy obroty spadna to znow wszystko dziala lecz nie chlodzi.
co to moze byc? dodam ze z tym nie dzialajacym wentylatorem bylo jechane z wlaczona klima kilkadziesiat kilometrow.co sie moglo stac?
pozdrawiam rydlon.
SPAMU¦
Wysłany: Wto Kwi 28, 2009 07:14 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Czynnik 'się wyniósł' ? Tak obstawiam - może przez nieszczelność a może z powodu nadmiernego ciśnienia, spowodowanego ew. niedostatecznym chłodzeniem ?
Bez klimiarza się nie obejdzie
A jak sprawdzałeś ?
Sama obecność czynnika, to nie wszystko Ważna jest jego odpowiednia ilość. Wg moich ostatnich informacji powinno być 560 g. Jak będzie zbyt duża różnica od normy na + albo -, to klima się nie włączy wcale. Jak będzie w granicach dużej tolerancji, to będzie kiepsko działać, a jak będzie mała odchyłka, to jest
...ale dlaczego wszystko sie zalacza na wolnych obrotach( sprezarka i wentylator ) a po dodaniu gazu wszystko sie rozlacza?, gdy obroty spadna to po chwili znow sie wszystko zalacza ale oczywiscie nie chlodzi
ale dlaczego wszystko sie zalacza na wolnych obrotach(
Wtedy wydajność układu jest minimalna. Po dodaniu gazu sprężarka wyciąga wszystko co może i ma braki 'na ssaniu' pewnie, to i się wyłącza
Jak jest za dużo czynnika, to przeciwnie - ciśnienie rośnie za bardzo i skutek ten sam
Ale to tylko taka moja teoria, niech się fachowcy wypowiedzą
Witam. Ile powinno być czynnika chłodzącego w rover 220sdi z 99 roku. czy taka sama ilość jak w benzynie 1,4 bo klimiasz mi nabił 560gram tyle co do benzyny i klima bardzo słabo chłodzi .czy w 2,0 dieslu jest tyle samo?
Jest też wersja, że ma być 640-650g i sam już nie wiem, która prawidłowa. Jak miałem tyle, to nie bałdzo chłodziła
Poszukaj na forum więcej tematów, było o tym
fearless [Usunięty]
Wysłany: Sob Maj 02, 2009 22:01
rydlon napisał/a:
czynnik jest,sprawdzałem
To że czynnik jest i że to sprawdziłeś, nie ulega wątpliwości, pozostaje pytanie, na jakim poziomie masz czynnik bo: jeśli nie masz w ogóle czynnika, to sprężarka nie powinna się załączyć, ale jeśli w układzie jest jeszcze czynnik - w umiarkowanych ilościach, to sprężarka się załączy, ale efektu chłodzenia nie będzie. Ja proponuję udanie się celem nabicia klimy
czynnik świeżo nabity 560 gram klima startuje sprężarka chodzi ale efektu chłodzenia nie widać może za mało czynnika dlatego też chciałem się dowiedzieć ile ma być czynnika w 2,0 sdi
fearless [Usunięty]
Wysłany: Sob Maj 02, 2009 22:36
klosek6 napisał/a:
czynnik świeżo nabity 560 gram klima startuje sprężarka chodzi ale efektu chłodzenia nie widać może za mało czynnika dlatego też chciałem się dowiedzieć ile ma być czynnika w 2,0 sdi
Jak nabijałeś u ludzi co się znają , to powinienes dostać tyle ile potrzeba(oni wiedzą co i jak, ponadto podłączają pod komp i sprawdzają szczelność układu), no chyba że tak jak ja za pierwszym razem - ładowałeś klimę u pana od lodówek
[ Dodano: Sob Maj 02, 2009 23:38 ]
klosek6 napisał/a:
czynnik świeżo nabity 560 gram
BTW u mnie w 416 jest coś ponad 700.., jutro sprawdzę, ale jak się nie mylę to 760 gram.
przy 560 gramach też powinna chłodzić normalnie. W 220SDi powinno być chyba 640 +/- 25 g czynnika A czy rurki w ogóle robią się ciepłe - ta cienka i zimne ta gruba po włączeniu klimy Czy wentylatory i sprężarka startują
sprężarka startuje po włączeniu słychać cyknięcie i widać jak zaczyna się kręcić wentylator chodzi ale rurki nie zmieniają temperatury cały czas są takie same.
hm .... no jak wszystko startuje a nie działa to, albo sprzęglo nieprzenosi napędu na spreżarkę, albo sama sprężarka jest death Cyknięcie może własnie dotyczyć wentylatorów .... spróbuj podać prąd bezpośrednio na sprężarkę z akumulatora i zobaczysz co się stanie, lub sprawdzić czy na 100% prąd dochodzi do spręzarki. Od spodu z kanału widać czy "wnętrze" sprężarki się też kręci.
hmm ... skocz jeszcze raz do klimaludków i na podłaczonych zegarach bez nabijania włącz klimę ... powinny coś pokazać i wyjaśnić sprawę Pozatym to właśnie oni powinni cokolwiek stwierdzić po nabiciu .... przynajmniej u mnie koleś wszystko opowiedział co i jak z moją klimą .........
witam, bylem wczoraj u klimiarza , podlaczyl zegary i bylo brak czynnika , stwierdzil ze przez brak dzialajacego wentylatora wzroslo cisnienie i sprezarka wypuscila czynnik zaworem bezpieczenstwa zeby sie nie uszkodzila , napelnil klime i wszystko chula , upaly juz nie straszne
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
bo: jeśli nie masz w ogóle czynnika, to sprężarka nie powinna się załączyć, ale jeśli w układzie jest jeszcze czynnik - w umiarkowanych ilościach, to sprężarka się załączy, ale efektu chłodzenia nie będzie. Ja proponuję udanie się celem nabicia klimy 
Cyknięcie może własnie dotyczyć wentylatorów .... spróbuj podać prąd bezpośrednio na sprężarkę z akumulatora i zobaczysz co się stanie, lub sprawdzić czy na 100% prąd dochodzi do spręzarki. Od spodu z kanału widać czy "wnętrze" sprężarki się też kręci.
