Pomógł: 142 razy Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 3960 Skąd: Pieszyce
Wysłany: Wto Sie 18, 2009 06:39 [R 25 iDT] Silnik zgasł podczas jazdy. Nie chce odpalać.
Wczoraj na niewielkiej trasie (niecałe 3-4km) auto nagle przestało reagować na gaz, zrzuciłem na niższy bieg ale tam również nie było reakcji, po chwili spadku obrotów silnik zgasł i nie chciał już odpalić . Dodam że rozrusznik kręci, nie wyświetla się żaden check engine.
SPAMU¦
Wysłany: Wto Sie 18, 2009 06:39 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
poszukaj postu kolegi Jugol'a o pompie wtryskowej ... obym sie mylił, ale często jak iDT gaśnie z niewiadomej przyczyny to przyczyną jest awaria pompy wtryskowej
Ja miałem taki przypadek w R75 CDT silnik także zgasł w trasie przy ruszaniu na skrzyżowaniu i okazało się, że urwał mi się łańcuch rozrządu i połamały wałki.
Nikomu tego nie życzę...
Pomógł: 142 razy Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 3960 Skąd: Pieszyce
Wysłany: Wto Sie 18, 2009 10:59
Brt - patrzyłem na temat Jugola - objawy podobne, żeby nie rzec takie same .
kris-tofer - rozrząd wymieniałem 3,5 tysiąca temu więc nie obstawiam tego, a poza tym my chyba mamy troszkę inne silniki, czy nie??
poza tym my chyba mamy troszkę inne silniki, czy nie??
tak ... u nas może strzelić pasek ale jak świeżo wymieniany, to prawdopodobieństwo takiego zdarzenia minimalne jest paski bym sprawdził, dużo roboty z tym nie ma, żeby je wykluczyć ... sprawdziłbym też czujnik położenia wału korbowego, bo on też może unieruchomić silnik (ale nie sądzę, że to jego wina) i pozostanie naprawa sterownika pompy lub samej pompy ....
Pomógł: 142 razy Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 3960 Skąd: Pieszyce
Wysłany: Sro Sie 19, 2009 15:19
No więc tak: mechanik mówi, że to rzeczywiście może być pompa, napięcia dochodzą, a sama pompa nie chce grac . Mam tylko pytanie, a w zasadzie parę:
- czy jest sposób żeby na 100% wykluczyć inną awarię niż pompa(mechanik jeszcze 100% pewności nie ma)?
- jeśli to pompa, czy jest jakaś możliwość sprawdzenia czy to tylko sterownik, czy mechanika pompy?
- czy naprawiać(ach te koszta ) czy może lepiej kupić jakąś używkę(a jak tak to gdzie)?
A tak szczerze to wolałbym żeby mi przepływka padła - mniejsze koszta łatwiej zdiagnozować
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum