Wysłany: Sob Wrz 12, 2009 14:41 [R25] Nie chce zapalić, nie chodzi centralny
Witam,
Podjechałem na parking, zgasilem auto, wysiadłem i odszedlem niezamykająć go. Wróciłem, wkładam kluczyk i chce zapalić, a tu nic! przekrecam przez pierwsza i drugą pozycję i włącza się radio, slychać chodzący nawiew.. natomiast gdy chce odpalić silnik, to ten nawet nie drgnie.. aż w końcu słychać jakiś sygnał dochodzący spod kierownicy: takie "tyk, tyk, tyk..."
Sprawdziłem klemy: ładnie dochodzą, przeczyściłem i jest tam ok - poza tym przeciez radio i dmuchawa chodzą normalnie.
Chciałem wrócić do domu, żeby do Was napisać i zauważyłem, że z pilota nie chce zamknąć musiałem wszystkie drzwi kluczykiem zamykać.. Dodam, że lampka alarmu w zegarach świeci, więc alarm dziala.
Mi to wygląda na odcięcie zasilania do chodzącego do rozrusznika, ale nie znam się na tym. Nie wiem co zrobić, żeby go uruchomić
Szukałem troche na forum, ale nie widze podobnego problemu.. chyba, ze przeoczylem
Proszę o pomoc!
SPAMU¦
Wysłany: Sob Wrz 12, 2009 14:41 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
No własnie nie. To tykanie spowodowane jest przez jakiś sygnał. Takie coś jak czasem jest w lodówkach jak są za długo otwarte, albo w płytach indukcyjnych jak stoi na nich coś..
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
no to skoro drzwi się też nie zamykają to coś z pilotem chyba się stało. Jak masz drugi to przetestuj. Jak nie to spróbuj zsynchronizować ponownie dusząc kilkukrotnie przycisk zamykania
Chłopaki, dziekuje bardzo za pomoc!!
Wygląda na to, że to wina baterii w pilocie.. Od kiedy wymieniłem nie ma tego problemu. Widocznie to IMMO odciął zasilanie do rozrusznika
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
czemu oby...?
to jest calkiem niezłe zabezpieczenie antykradzieżowe... możesz nawet zostawić kluczyk w stacyjce (bez pilota), a złodziej nie odjedzie
natomiast Ty z pilotem i instrukcją obsługi (i minimum świadomości) nie powinieneś mieć najmniejszych problemów
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
czyli to w pilocie jest czujnik odpowiadajacy za odblokowanie IMMO przy uruchamianiu auta? Myślałem, że to w kluczyku jest Chyba, że gdzieś się mylę, to jakbyś mógł mi wyjaśnić jak to działa w naszych R, będę wdzięczny
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Czujnik jest w pilocie. Najłatwiej to sprawdzić próbując odpali auto z pilotem obok stacyjki a potem bez pilota. W drugim rozwiązaniu auto nie ma prawa odpalić, no chyba, że masz zdezaktywowane immo
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
czujnik jest w samochodzie
w pilocie jest jedynie kawałek transmitera z zaprogramowanym kodem (w przypadku nowszych wersji pasywnie uruchamianych)
jest na ten temat artykuł na stronie głównej, ale niestety strona coś nie działa, a MaReK jest w chorwacji
zresztą to wszystko jest w instrukcji
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
o ile się nie myle w modelach po 2004 roku były takie opcje, przynajmniej raz spotakałem się z takim na allegro. Czy to było oryginalne tego już nie wiem.
A ja bym czegoś takiego nie robił u siebie, we francuzach jest to mocno awaryjne.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum