No i mnie dopadła suszarka, wczoraj dostałem wezwanie na stawienie się na Komendzie w sprawie wykroczenia jakie popełniłem w miejscowości Czechy przed Zduńską Wolą, niech ich... 50 ograniczenie, a ja miałem jakieś 80 parę... pierwszy mój mandat w PL od momentu zrobienia prawka...
SPAMU¦
Wysłany: Pią Wrz 18, 2009 09:33 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
No i dobrze, może to Cię nauczy spuszczać nogę z gazu w terenie zabudowanym
Dobrze i nie, bo Ci powiem, że ogólnie jestem spokojnym kierowcą i nigdy nie cisnę w gaz, nie posiadam ciężkiej nogi, a że akurat tak mnie chwycili, no to mówi się trudno. Ja po mieście śmigam autem 40-50 km/h, ludzie narzekają na mnie, a tak w trasach 90 km/h. Zamyśliłem się i wjechałem z prędkością nieco wyższą... niestety.
Dołączył: 13 Sie 2009 Posty: 986 Skąd: ..: R-M :..
Wysłany: Pią Wrz 18, 2009 09:51
Spoko, spoko, nikogo nie prowokuję. Zresztą ywis jest na tyle dojrzałym, że przyznał się do błędu co udowodnił w poście poniżej mojej wypowiedzi Ja po prostu nie lubię tych łamiących przepisy, a później się żalących, że dostali mandat...
Spoko, spoko, nikogo nie prowokuję. Zresztą ywis jest na tyle dojrzałym, że przyznał się do błędu co udowodnił w poście poniżej mojej wypowiedzi Ja po prostu nie lubię tych łamiących przepisy, a później się żalących, że dostali mandat...
Dołączył: 13 Sie 2009 Posty: 986 Skąd: ..: R-M :..
Wysłany: Pią Wrz 18, 2009 10:39
Dwa razy. Dostałem 100zł, bo nie zauważyłem, że mi się żarówki przepaliły od podświetlenia tablicy rejestracyjnej, a że akurat za mną jechał radiowóz no to niestety skończyło się mandatem A drugi raz 50zł za ścięcie pasów jak przechodziłem przez przejście na pieszych hehe
Wczoraj dostałem 100zł i 2pkt... za pasy... 20m od domu... I nie było dyskusji, bo ponoć na odprawie był prikaz "zero tolerancji" A jak w czasie mojej kontroli obok śmigali szlifierkami na jednym kole, że niemal tłoki wychodziły przez wydech, to tego nie widzieli... A później się dziwią, że ludzie nie darzą ich szacunkiem... Ale nawet nie próbowałem dyskutować.. Prawo było po ich stronie... Mówi się trudno...
No i wróciłem z Policji, przekroczona prędkość o prawie 40 km/h, mówi się trudno, ale ładnie wyglądał mój R na zdjęciu, aż byłem pod wrażeniem jak się prezentuje 200 pln mandatu i 6 pkt, jak to Pan policjant powiedział "młody, uczciwy i wiedzący człowiek co zrobił" - stąd mniejszy mandat, bo chciał 300 pln dać ...wszystko miło i szybko załatwione.
Dołączył: 05 Mar 2008 Posty: 1080 Skąd: Częstochowa
Wysłany: Pią Wrz 18, 2009 16:07
Adrian355 napisał/a:
Mój papcio ostatnio na 70km/h został przyłapany Focusem na 178km/h...
I jest tym co strzegą prawa...
Nawet nie pisz tutaj takich rzeczy. Szlag mnie trafia na samą myśl, że ujdzie mu to płazem. Powinien nieźle za to beknąć a jak będzie to chyba wiadomo.
Szlak mnie trafia jak słucham takich... co myślą że policjanta prawo nie obowiązuje i wszystko uchodzi mu płazem...
Ps. Dla Twojej wiadomości Ty po wielu wykroczeniach bekniesz dużo mnie jak policjant także pomyśl co piszesz... chyba ze mam do czynienia z kolejnym panem Firma Jp.. to spoko...
[ Dodano: Pią Wrz 18, 2009 18:27 ]
aiwer napisał/a:
Nawet nie pisz tutaj takich rzeczy.
regulamin mi tego nie zabrania...
_________________ był od 13 Kwietnia Rover 220SD ...
Mnie w wakacje zatrzymała nieoznakowana...
O północy, kiedy obowiązuje 60 km/h jechałem 85 km/h.
Mili policjanci, dali niższy wymiar kary - 100 zł, no i 4 pkt.
Nie mogli mi darować, bo jakaś akcja prędkość podobno była
Jechałem cały czas licznikowe 70 km/h, ale się zagadałem i jakoś noga poszła w dół
Jeszcze do policjantów powiedziałem, żeby cofnęli troche , i ciągle 60+ było... Ehh, ale i tak szkoda stówki.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum