Wysłany: Sro Paź 07, 2009 19:14 [R75] Naprawa po kolizji
Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: wszystkie
Witam wszytskich forumowiczów. Jestem świeżo po kolizji moim Roverkiem. Stojąc sobie na światłach w trójkę, Ja w środku, przede mną jedno auto, za mną jedno, jakis koleś dostawczakiem w Nas wjechał na prędkości. Moje auto poszło w kleszcze. Poszedł mi cały tylni błotnik, przednia maska, zderzak, światła przednie, chłodnica, wentylator i diabeł wie co jeszcze, bo nie ruszałem tam nic dopóki nie przyjedzie likwidator z PZU.
Moje pytanko dotyczy, na co zwrócić uwagę jak przyjedzie likwidator, żeby nie zrobił mnie na kaskę bo chciałbym doprowadzić Roverka do odpowiedniego stanu, ale nie swoim kosztem.Czy zostawić go w wartsztacie, czy kupować samemu częśći, a jak kupować to gdzie ewentualnie, co polecacie? Sorki, że się tak rozpisałem, ale jestem dość przybity jak patrzę na mojego Roverka:(
Z góry dz za wszystkie odpowiedzi.
P.S.Jestemz województwa podkarpackiego, okolice mielca:)
Jak masz jakiś zaufany warsztat i znajomego to możesz jeszcze na tym zarobić. Naprawiałem ostatnio koledze Roverka 75 po kolizji miał pogniecione tylne prawe drzwi próg(na samym rogu) i nadkole na całej długośći. Za to dostał z PZU 4400zł a naprawa kosztowała go z materiałem 1700zł i wcale nie gorzej wykonana jak w innym warsztacie. Poczekaj na wycene szkody z ubezpieczalni wtedy popytaj w warsztatach gdzie co za ile, przekarkuluj i do działa Pozdrawiam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
