Pomocy!!!! mam slicznego Rovera 45 1,8 benzyna i ogromny prolem. wczoraj zamknełam samochód jak zwykle na pilocie i poszłam na mała przechadzkę po miescie. po powrocie niesety centralny już nie zadziałał. nic nie zadziałało silnik ani mru, brak czegokolwiek. wymieniłam baterie od pilota podładowałam akumulator i niiiic Czy ktos miał podobną sytuacje. Bardzo proszę o pomoc!!!!!!
SPAMU¦
Wysłany: Wto Paź 20, 2009 19:32 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 248 razy Dołączył: 18 Cze 2009 Posty: 1651 Skąd: Maciejowa, Nowy Sącz
Wysłany: Wto Paź 20, 2009 20:10
masia trochę nie ten dział do Twojego postu - ale jest nadzieja, że któryś z modów się pofatyguje i przeniesie
a co do problemu najpierw sprawdzenie połączeń: masy do nadwozia, klem i głównych bezpieczników pod maską - po tym można myśleć dalej
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum