Forum Klubu ROVERki.pl :: [R45/MG ZS 1.8 16v] Ranne odpalanie :(
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R45/MG ZS 1.8 16v] Ranne odpalanie :(
Autor Wiadomość
BoloSr
[Usunięty]






Wysłany: Wto Paź 20, 2009 07:30   [R45/MG ZS 1.8 16v] Ranne odpalanie :(

Witam dzisiaj z rana auto dziwnie odpaliło i od razu zgasło.
A co w tym dziwnego a mianowicie zakręcić zakręciło rozrusznikiem bez problemu ale nie zagadał jakby na wszystkie gary i zgasł po chwili. Chodził jak diesel chodzi tu o dziwek oczywiście i telepanie :(
Następnie jak bo odpaliłem zagadał bez problemu i nic takiego nie wystąpiło.
Zaczelo się tak robic jak się zrobilo bliżej zera i nie wiem czy to nie koniec czego tylko czego i co obadac ?? ?
Ostatnio zmieniony przez BoloSr Wto Paź 20, 2009 17:51, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Wto Paź 20, 2009 07:30   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Kamil79 




Pomógł: 24 razy
Dołączył: 18 Wrz 2007
Posty: 207
Skąd: mazury



Wysłany: Wto Paź 20, 2009 08:18   

Jak temperatury spadną seria K ma to do siebie że generuje dziwne i szorstkie dźwięki. Jest to normalne i nawet opisane zostało w biuletynach rovera jako piston rattle (tłoki jak są zimne to rzężą w tulejach). Ten typ tak ma.
Po drugie , mój K tez czasami zgaśnie po rannym odpaleniu.
Po trzecie olej jest już gęstszy i hydraulika pracuje głośniej. Jeśli po rozgrzaniu jest ok to bym nie wnikał.
Po czwarte sprawdź akumulator bo może już niedomaga.
 
 
sknerko 
Klubowicz





Pomógł: 333 razy
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 6617
Skąd: Czempiń/Poznań



Wysłany: Wto Paź 20, 2009 08:59   

jak mój poldas garażowany pod chmurką takie fochy zaczynał robić to mu świece zmieniałem i przestawał foszyć. Tak ze ja bym się świecom przyjrzał. Kiedyś to zignorowałem i miałem na krzyżówce auto 3cm od drzwi bo focha przy ruszaniu strzelił
_________________
wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk" :D
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę :)
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
 
 
 
snake0908 




Pomógł: 33 razy
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 371
Skąd: Pszczyna



Wysłany: Wto Paź 20, 2009 12:37   

BoloSr napisał/a:
Witam dzisiaj z rana auto dziwnie odpaliło i od razu zgasło.
A co w tym dziwnego a mianowicie zakręcić zakręciło rozrusznikiem bez problemu ale nie zagadał jakby na wszystkie gary i zgasł po chwili. Chodził jak diesel chodzi tu o dziwek oczywiście i telepanie :(
Następnie jak bo odpaliłem zagadał bez problemu i nic takiego nie wystąpiło.
Zaczelo się tak robic jak się zrobilo bliżej zera i nie wiem czy to nie koniec czego tylko czego i co obadac ?? ?


Witam

Mam ten sam problem co ty, jakby ci udalo sie cos ustalic to pisz. Ja przymierzam sie do wymiany cewek zaplonowych i mam nadzieje ze to bedzie to :) . pozdrawiam
_________________
[R 45 1.8 00r]
 
 
BoloSr
[Usunięty]






Wysłany: Wto Paź 20, 2009 16:26   

Witam

Mam ten sam problem co ty, jakby ci udalo sie cos ustalic to pisz. Ja przymierzam sie do wymiany cewek zaplonowych i mam nadzieje ze to bedzie to :) . pozdrawiam[/quote]


zminiales moze swiece ?? ?
bo nieche od razu kupowac cewek bo w zeszlym roku bylo ok a teraz jakies takie cuda sie dzieja :(
 
 
thef 



Pomógł: 387 razy
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 4424
Skąd: Oświęcim



Wysłany: Wto Paź 20, 2009 16:38   

Proszę uzupełnić dane modelu roverka w temacie.
 
 
snake0908 




Pomógł: 33 razy
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 371
Skąd: Pszczyna



Wysłany: Wto Paź 20, 2009 16:39   

BoloSr napisał/a:
zminiales moze swiece ?? ?
bo nieche od razu kupowac cewek bo w zeszlym roku bylo ok a teraz jakies takie cuda sie dzieja :(


Ja wymienialem swiece i przewody w zeszlym roku, a ze sa to swiece platynowe ich zywotnosc to ponad 100tys/km takze watpie zeby to byla wina swiec.
_________________
[R 45 1.8 00r]
 
 
cortex 




Pomógł: 5 razy
Dołączył: 10 Cze 2009
Posty: 136
Skąd: zabrze

Rover 200

Wysłany: Wto Paź 20, 2009 17:06   

hmm ja sie przyznam że raz z rana miałem tak jak wy że odpaliłem i zgasł. przy ponownym odpaleniu palił na 3 gary po 20s załapał na 4. potem sie okazało że kabel z jednej swiecy prawie wypadł hehe a po jakims czasie wymieniłem świece na nowe i poki co <odpukać> jest dobrze.
 
 
zet-iks 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 19 Wrz 2008
Posty: 55
Skąd: Wlkp



Wysłany: Wto Paź 20, 2009 17:07   

Ja mam to samo... niedawno wymieniane świece na platynówki NGK, przewody NGK, filtry itd. U mnie trzeba pokręcić tak ok. 3-4 sek rozrusznikiem ( jeszcze miesiąc temu odpalał od razu) a po odpaleniu rzeczywiście chodzi tak jakby nie palił na wszystkie "gary" przez króciutką chwilę. Podobne objawy miałem jak walnęła uszczelka kolektora ssącego bo przy dłuższym postoju płyn ściekał do cylindra. Ale w tym przypadku to nie to bo poziom płynu jest ok. Dlatego nie przejmuje sie tym zbytnio, szczególnie, że jak już odpali to chodzi jak marzenie :grin: .
 
 
BoloSr
[Usunięty]






Wysłany: Wto Paź 20, 2009 17:54   

snake0908 napisał/a:
BoloSr napisał/a:
zminiales moze swiece ?? ?
bo nieche od razu kupowac cewek bo w zeszlym roku bylo ok a teraz jakies takie cuda sie dzieja :(


Ja wymienialem swiece i przewody w zeszlym roku, a ze sa to swiece platynowe ich zywotnosc to ponad 100tys/km takze watpie zeby to byla wina swiec.


bede musial sie im przyjzec i plus do tego te kable bo jakos mi to widzi sie ze to cos z tym moze byc zwiazane :(

[ Dodano: Wto Paź 20, 2009 18:54 ]
zet-iks napisał/a:
Ja mam to samo... niedawno wymieniane świece na platynówki NGK, przewody NGK, filtry itd. U mnie trzeba pokręcić tak ok. 3-4 sek rozrusznikiem ( jeszcze miesiąc temu odpalał od razu) a po odpaleniu rzeczywiście chodzi tak jakby nie palił na wszystkie "gary" przez króciutką chwilę. Podobne objawy miałem jak walnęła uszczelka kolektora ssącego bo przy dłuższym postoju płyn ściekał do cylindra. Ale w tym przypadku to nie to bo poziom płynu jest ok. Dlatego nie przejmuje sie tym zbytnio, szczególnie, że jak już odpali to chodzi jak marzenie :grin: .


no ale rok temu odpalal idelanie wiec albo to wina swiec ktore sa od nowosci albo cos siada tylko nie wiadomo co jeszcze :(
 
 
fearless
[Usunięty]






Wysłany: Wto Paź 20, 2009 18:44   

Do wymiany kopułka, palec rozdzielacza i przewody WN. Świece - raczej olewka, u mnie były takie same objawy a świece wymienione 12kkm temu. Okazało się oczywiście, że na przewodach było przepięcie, palec rozdzielacza do bani, a kopułka prawie wypalona ;)
Zrobisz oczywiście jak zechcesz.
A na koniec przyszła mi jeszcze jedna myśl do głowy, powiedz, jaki poziom benzyny miałeś podczas odpalania - kiedy nastało to szarpanie ... ??
 
 
snake0908 




Pomógł: 33 razy
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 371
Skąd: Pszczyna



Wysłany: Wto Paź 20, 2009 18:46   

fearless napisał/a:
Do wymiany kopułka, palec rozdzielacza i przewody WN. Świece - raczej olewka, u mnie były takie same objawy a świece wymienione 12kkm temu. Okazało się oczywiście, że na przewodach było przepięcie, palec rozdzielacza do bani, a kopułka prawie wypalona ;)


Nie wiem jak u Bolosr ale u mnie nie ma juz kopulki ani palca rozdzielacza. Zaplon jest elektroniczny.
_________________
[R 45 1.8 00r]
 
 
BoloSr
[Usunięty]






Wysłany: Wto Paź 20, 2009 18:51   

fearless napisał/a:
Do wymiany kopułka, palec rozdzielacza i przewody WN. Świece - raczej olewka, u mnie były takie same objawy a świece wymienione 12kkm temu. Okazało się oczywiście, że na przewodach było przepięcie, palec rozdzielacza do bani, a kopułka prawie wypalona ;)
Zrobisz oczywiście jak zechcesz.
A na koniec przyszła mi jeszcze jedna myśl do głowy, powiedz, jaki poziom benzyny miałeś podczas odpalania - kiedy nastało to szarpanie ... ??


kopulki i placa to ja nie wymienie bo nie posiadam :)
posprawdzam co najwyzej jak sie mja swiece i czy kable cale (sztuk 2 bo wiecje niet :))
paliwa zawsze mam ponad 1/2 albo na fula nigdy mniej :)

[ Dodano: Wto Paź 20, 2009 19:51 ]
snake0908 napisał/a:
fearless napisał/a:
Do wymiany kopułka, palec rozdzielacza i przewody WN. Świece - raczej olewka, u mnie były takie same objawy a świece wymienione 12kkm temu. Okazało się oczywiście, że na przewodach było przepięcie, palec rozdzielacza do bani, a kopułka prawie wypalona ;)


Nie wiem jak u Bolosr ale u mnie nie ma juz kopulki ani palca rozdzielacza. Zaplon jest elektroniczny.


dobrze gadasz :)
PS jakie siwece zapodales u siebie i kable ?? ?
 
 
snake0908 




Pomógł: 33 razy
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 371
Skąd: Pszczyna



Wysłany: Wto Paź 20, 2009 18:54   

[quote="BoloSr"]PS jakie siwece zapodales u siebie i kable ?? ?[/quot

No u mnie szalu nie ma bo swiece mam czeskie "brisk" a przewody z janmora, ale zeby padly po roku?
_________________
[R 45 1.8 00r]
 
 
BoloSr
[Usunięty]






Wysłany: Wto Paź 20, 2009 18:58   

[quote="snake0908"]
BoloSr napisał/a:
PS jakie siwece zapodales u siebie i kable ?? ?[/quot

No u mnie szalu nie ma bo swiece mam czeskie "brisk" a przewody z janmora, ale zeby padly po roku?


tozes nie zaszalal z tymi kablami one potrafia pasc po miechu nawet :(
świece pewnie jeszcze dysza ale kable podejzewam ze juz nie :(
 
 
fearless
[Usunięty]






Wysłany: Wto Paź 20, 2009 18:59   

Przepraszam, nie spojrzałem na Wasze autka :D
 
 
BoloSr
[Usunięty]






Wysłany: Wto Paź 20, 2009 19:01   

fearless napisał/a:
Przepraszam, nie spojrzałem na Wasze autka :D


nie no luz moze zawsze cos sie przydac :)
PS moze masz jakiegos sprzedawce od świec i przewodow ?? ?
 
 
snake0908 




Pomógł: 33 razy
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 371
Skąd: Pszczyna



Wysłany: Wto Paź 20, 2009 19:01   

BoloSr napisał/a:

tozes nie zaszalal z tymi kablami one potrafia pasc po miechu nawet :(
świece pewnie jeszcze dysza ale kable podejzewam ze juz nie :(


Wiec chyba zaczne od wymiany przewodow zaplonowych, a cewki jakby nie pomoglo :)
Z tego co slyszalem to kable boscha to tez zadna rewelacja.
_________________
[R 45 1.8 00r]
 
 
sknerko 
Klubowicz





Pomógł: 333 razy
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 6617
Skąd: Czempiń/Poznań



Wysłany: Wto Paź 20, 2009 21:39   

Kable raczej NGK bym kupił a co do świec NGK mnie nigdy nie zawiodły ale jak pisze ktoś z was że platynowe to na ileś tam tysięcy to wam powiem ze miałem platynowe boshe i wytrzymały 5kkm kupiłem drugie (w końcu to bosh myślę sobie) te drugie wytrzymały 3kkm oba komplety platynowe od tej pory tylko NGK nigdy nie zawiodły
_________________
wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk" :D
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę :)
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
 
 
 
Gonia 




Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 28 Wrz 2001
Posty: 356
Skąd: Warszawa



Wysłany: Wto Paź 20, 2009 23:50   Re: [R45/MG ZS 1.8 16v] Ranne odpalanie :(

BoloSr napisał/a:
Witam dzisiaj z rana auto dziwnie odpaliło i od razu zgasło.
A co w tym dziwnego a mianowicie zakręcić zakręciło rozrusznikiem bez problemu ale nie zagadał jakby na wszystkie gary i zgasł po chwili. Chodził jak diesel chodzi tu o dziwek oczywiście i telepanie :(
Następnie jak bo odpaliłem zagadał bez problemu i nic takiego nie wystąpiło.
Zaczelo się tak robic jak się zrobilo bliżej zera i nie wiem czy to nie koniec czego tylko czego i co obadac ?? ?


Zwróć uwagę, czy przy okazji pierwszego rozruchu nie włączają się wiatraki chłodnicy. Wygląda mi to walnięty czujnik temp. płynu chłodzącego i zbyt ubogą mieszankę (dawkowaną do rozgrzanego silnika).

[ Dodano: Sro Paź 21, 2009 00:47 ]
fearless napisał/a:
Do wymiany kopułka, palec rozdzielacza i przewody WN. Świece - raczej olewka, u mnie były takie same objawy a świece wymienione 12kkm temu. Okazało się oczywiście, że na przewodach było przepięcie, palec rozdzielacza do bani, a kopułka prawie wypalona ;)
Zrobisz oczywiście jak zechcesz.
A na koniec przyszła mi jeszcze jedna myśl do głowy, powiedz, jaki poziom benzyny miałeś podczas odpalania - kiedy nastało to szarpanie ... ??


Kopułki i palca nie ma w tym modelu :)

[ Dodano: Sro Paź 21, 2009 00:50 ]
sknerko napisał/a:
Kable raczej NGK bym kupił a co do świec NGK mnie nigdy nie zawiodły ale jak pisze ktoś z was że platynowe to na ileś tam tysięcy to wam powiem ze miałem platynowe boshe i wytrzymały 5kkm kupiłem drugie (w końcu to bosh myślę sobie) te drugie wytrzymały 3kkm oba komplety platynowe od tej pory tylko NGK nigdy nie zawiodły


A w jakiej cenie te NGK??
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R 45] odpalanie
kurczak Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 3 Sro Sty 30, 2013 20:25
kurczak
Brak nowych postów [400] Odpalanie - poranny problem
ukasz0109 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 3 Sro Lis 30, 2011 21:12
ukasz0109
Brak nowych postów [R45] odpalanie w zime i w... deszcz
piterek1812 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 2 Sro Gru 29, 2010 16:36
piterek1812
Brak nowych postów [R 45 iDT] Odpalanie- mały problem
Jugol Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 21 Pon Wrz 21, 2009 09:10
magneto
Brak nowych postów [416] Centralka a odpalanie silnika
kosmo520 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 15 Nie Gru 20, 2015 22:06
sTERYD



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink