Panowie nie zachowujcie się jak dzieci z tym przekomarzaniem się jaki silnik jest lepszy, czy diesel czy benzyna. Zazwyczaj każdy swoje chwali, a to czasami jest zabawne, jak się czyta post właściciela benzynki, że tylko benzyna itp, albo że tylko diesel własciciela diesla.
Kolego poszukujący auta do 10 tyś.....
Diesla wybij sobie z głowy bo zwyczajnie nie stać Cię na diesla. Kupując diesla za 6-9 tyś skazujesz się na samochód leciwy, wyeksploatowany z masakrycznie dużym przebiegiem rzędu 400- 600 tyś, oczywiście na liczniku 160 tyś.
Perły się zdarzają nie powiem, ale przecież kazdy wie, że grając w totka nie zawsze się wygrywa.
Poza tym kupując diesla narażasz się na wysokie koszty obsługi i ewentualnych napraw. Jesteś młody i chcesz napewno, żeby Twoje auto miało wszystko wporządku ze sobą, żebyś nie musiał jeździć po mechanikach i pytac się gdzie jest EGR, co to egr, gdzie sa węzę podciśnieniowe, gdzie łopatki zmiennej geometrii turbiny, dlaczego się muli, itp, itd.
Jeśli masz 20-30 tyś zł na samochód śmiało szukaj diesla, wtedy będziesz zadowolony, kupisz w miarę młode auto z mniejszym przebiegiem, może nawet z pewną historią.
Mając 10 tyś musisz kupić benzynkę i to Ci radzę.
Radzę Ci kupić Roverka 416 lub 216 - rozsądny wybór - nie wielkie spalanie, łatwy w obsłudze, bezawaryjny.
Przepraszam, że bez ogródek napisałem, że na Diesla Cie nie stać, ale podejrzewam, że wielu mnie poprze, a jesli ktoś ma kilkunastoletniego diesla niech koledze napisze, że o takiego trzeba dbać nadmiernie, trzeba mieć cierpliwość i troszkę wiedzy o dieslu.
POZDRAWIAM
P.S. Ja wiem, że wielu z was ma diesla za tyle kasy i jesteście zadowoleni, ale biorąc pod uwagę co dziś można kupić i od kogo staje się to tym bardziej trudne.
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Wto Paź 27, 2009 19:31, w całości zmieniany 2 razy
SPAMU¦
Wysłany: Pon Paź 26, 2009 16:41 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Panowie nie zachowujcie się jak dzieci z tym przekomarzaniem się jaki silnik jest lepszy, czy diesel czy benzyna. Zazwyczaj każdy swoje chwali, a to czasami jest zabawne, jak się czyta post właściciela benzynki, że tylko benzyna itp, albo że tylko diesel własciciela diesla.
Dobrze tato. Wszyscy Cię kochamy
Poza tym rzucanie faktów, to nie przekomarzanie. Istnieje też coś takiego jak niewiedza:
Jychu75 napisał/a:
Radzę Ci kupić Roverka 416 lub 216 - rozsądny wybór - nie wielkie spalanie, łatwy w obsłudze, bezawaryjny.
Po pierwsze rozchodzi się o R600 (którego do 10kzł kupisz), po drugie silnik serii K jest wg Ciebie bezawaryjny? No to nie mam więcej pytań
[ Dodano: Pon Paź 26, 2009 16:59 ]
Tomek1212 napisał/a:
czyli R623, oczywiście z gazem
Zgadzam się i popieram, jednak znalezienie godnego uwagi 623 graniczy niestety z cudem Poza tym ma on niby tę swoją wadę konstrukcyjną (?) chociaż nie słyszałem, żeby ktoś stwierdził na czym ona dokładnie polegała.
_________________ Lincoln Continental `77 *** M-B 320E *** M-B E500
Jychu75, ja mam pb+lpg i chwale diesla a nie lpg:) mysle, ze bardziej jest to luzna dyskusja, kazdy doda cos od siebie a autor tematu musi z tego wyciagnac jakies wnioski...
Wada konstrukcyjna o jakiej mowisz Mayson, czy to nie przypadkiem druzgoczacy wynik chrash testow R600? Podobno jak harminijki sie zwiajaja wlacznie z kabina kierowcy:) I Air bag wtedy nawet nie pomoze:)
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
da konstrukcyjna o jakiej mowisz Mayson, czy to nie przypadkiem druzgoczacy wynik chrash testow R600?
Ja mówiłem o silniku H23A3.
A co do crashtestu, to nie panikowałbym tak. "Podobno", to UFO i Yeti istnieje
Wystarczy podejść do sprawy na chłodno i zerknąć na wyniki crashtestów EURONCAP z lat 1997-1998 innych modeli aut. Jakie wyniki uzyskały popularne auta z tamtych lat? Sprawdźmy:
BMW 3, Nissan Micra, Peugeot 406, Renault Clio, Opel Vectra, Opel Corsa, Mercedes C, Mitsubishi Lancer, Fiat Punto, Citroen Xantia, Saab 900....
Wszystkie te auta mają 2 gwiazdki, w tym niektóre jedną przekreśloną
Do wszystkiego należy podejść z głową i nie dać się ogłupić trendom, instytucjom i reszcie świata, który trujemy puszczając bąki (i niedługo tego zakażą).
Osobiście wolałbym podczas wypadku siedzieć w R600, niż w najbezpieczniejszym małym autku współczesnym, które ma 13 gwiazdek i kokardkę
[ Dodano: Pon Paź 26, 2009 17:34 ]
faecd napisał/a:
ja mam pb+lpg i chwale diesla a nie lpg:)
Jak masz źle zamontowaną instalację, to nie dziwota
_________________ Lincoln Continental `77 *** M-B 320E *** M-B E500
Mam w domu 3 auta na LPG i nie mam zamiaru kupować żadnego diesla. Miesiąc temu zagazowaliśmy Omegę V6. Brat niedługo bedzie gazował Xsare Picasso.
Nie widze żadnej różnicy między Pb a LPG w Roverku mimo że mam dość tanią instalację (sekwencja Zenit+Tomasetto+Valtek)
Trzeba tylko pamiętać że montowanie czegoś innego niż sekwencja nie jest dziś dobrym pomysłem.
Co do crashtestów to na youtube jest test Renault Modus vs "bezpieczne" Volvo 940.
Modus wbił sie w Volvo jak pocisk, ktokolwiek by siedział w czołgu Volvo skonczyłby jako mielone.
http://www.youtube.com/watch?v=qBDyeWofcLY
Cóż 5 gwiazdek EuroNCAP robi swoje, ale to nie ta półka cenowa.
Tu też coś fajnego z małym żółtym gratisem przez chwile
Co do crashtestów to na youtube jest test Renault Modus vs "bezpieczne" Volvo 940.
Modus nie jest małym autkiem, a Volvo 940 to konstrukcja z lat `80 - to ma się nijak do tego co napisałem. 4 gwiazdki ma np. Smart - chicałbyś w nim siedzieć przy zderzeniu z R600, który ma 2 gwiazdki? Wystarczy, że Rover w standardzie miałby 2 airbagi, nie jeden, i już miałby 3 gwiazdki (jak w przypadku np. Lanosa). Gwiazdka gwiazdce nierówna
_________________ Lincoln Continental `77 *** M-B 320E *** M-B E500
choć i tak Turbo Diesle są bardziej żywotne niż Pb czy Pb+LPG
Jest dokładnie na odwrót; właśnie problemy z turbiną i resztą osprzętu powodują, że 200tyskm przebiegu w TD powoduje jego zużycie o wiele większe, niż zwykłego silnika benzynowego.
Tutaj zanosi się na dłuższą polemikę
Jeżeli przyjmiemy że diesel nie jest jakąś jednostką gdzie z 1,9 wykszesano 150 koni, ani nie miał zmienianych seryjnych ustawień CPU na jakieś boxy z allegro i był prawidlowo użytkowany to dalej uważam że będzie trwalszy niż benzyna, z tego względu choćby że jest nisko obrotowy a co za tym idzie narażony na mniejsze wibracje naprężenia itp. Choć rzeczywiście turbiny robią swoje.
Ja nie mam zdania w odwiecznym temacie czy LPG czy ON.
I tu i tu są plusy.
Ja lubię diesle za ich moment obrotowy. Obecnie jezdzę dieslem choć miałem sporo zagazowanych samochodów i nie jest to dla mnie żaden aspekt przy wyborze samochodu.
Na pewno gdyby mi się psuł samochód wolałbym żeby popsuł się benzyniak.
Samo ekspluatowanie Diesla jest droższe. Ostatnio np. wymieniałem świece żarowe i kosztowalo mnie to ok 500 PLN. Poza tym akumulator, ew. naprawy są droższe.
A przy dzisiejszych cenach ropy i apetycie na paliwo Turbo Diesli, lepiej opłaca się jazda na LPG.
Diesle trzeba lubić i przede wszystkim dobrze kupić
Jeżeli przyjmiemy że diesel nie jest jakąś jednostką gdzie z 1,9 wykszesano 150 koni
No VW miał taką wersję 1,9TDI i się sam z niej wycofał, bo była nietrwała. Nawet 130 konne mają problemy, o których nie słychać np. w hondowskim F20Z1 (2,0 131KM n/a). Poza tym gdy słyszę, że producent twierdzi, iż zużycie oleju w granicach 1l/1000km jest normalne, to śmiać mi się chce. Ja w ciągu 10tys km. w moim (obecnie cieknącym przy zaworach - pikuś) dolałem 1l tuż przed wymianą.
Stare dobre TDI z Audi 100, z początku lat `90 było nie do zdarcia ale miało 2,5 i 125KM - to taka realna moc z tej pojemności, żeby zachować trwałość. Obecnie to wyżyłowane jednostki osiągające swe parametry z ogromnych ciśnień wtrysku i turbo, a co za tym idzie - ma sięco posypać - dodaj do tego dwumasowe koło, FAP i inne ekologiczne bzdety, któych benzyna nie musi mieć by spełniać normy euro5 i masz odpowiedź.
Mc_Abra napisał/a:
Ja nie mam zdania w odwiecznym temacie czy LPG czy ON.
I tu i tu są plusy.
Prawda jest taka, że główne zarzuty, które użytkownicy wysuwają przeciw LPG, są nieprawdziwe - to nie są fakty LPG nie jest montowany fabrycznie lecz dokładany, dlatego ważne jest, by zrobił to ktoś, kto umie ale wtedy cena jest odpowiednia. Ludzie decydują się na LPG z powodu oszczędności (bo kalkulacja od lat mówi jedno - LPG najtańsze na rynku) i popełniają karygodny błąd - oszczędzają na samej instalacji i jakości montażu
Stąd potem problemy, które zawsze są te same - "gaśnie mi, śmierdzi, nie odpala, traci moc, pływają obroty..." temat wałkowany miliony razy. A prawda jest taka, że dobrze założona i odpowiednia dla danego auta instalacja LPG, nie powoduje żadnego ujemnego wpływu na jednostkę napędową. Nawet słynne wypalanie gniazd zaworowych - może i ono się ujawni po kilkuset tysiącach przebiegu; i co z tego? Wtedy i tak już blisko do kapitalnego remontu silnika, więc kosztu nie odczujesz.
Będę zawsze i wszędzie bronił prawdy o LPG, ponieważ dosyć mam niepopartych NICZYM twierdzeń, że LPG jest gorsze. Miałem w rodzinie już 6 samochodów z LPG i z żadnym nie miałem nigdy problemów Ale nigdy nie oszczędzałem na samej instalacji (jeśli ja ją montowałem), ani na jej serwisowaniu. Dodam, że wszystkie były (i są) IIgen., która niby nie powinna być zamontowana do silników z wtryskiem. A pieniądze, które oszczędziłem (ja i moja rodzina) na paliwie, zapewne starczyłyby na kolejne dobrej klasy auto (nigdy nie liczyłem dokładnie, ale pamiętam kalkulację macieja z innego wątku, więc w przybliżeniu mogę to stwierdzić).
Turbodiesla naprawdę trzeba lubić, żeby się na niego zdecydować. Ja np. wolę słodzić herbatę mieszając łyżeczką, niż odpalić auto i na nim postawić kubek
[ Dodano: Pon Paź 26, 2009 21:48 ] Mc_Abra, proponuję poczytać to:
http://forum.roverki.eu/v...na+dyskusja+lpg
tam zostało wszystko powiedziane, i ta dyskusja prędzej czy później zapewne też wyląduje w tamtym wątku, więc nei ma co powielać
_________________ Lincoln Continental `77 *** M-B 320E *** M-B E500
No VW miał taką wersję 1,9TDI i się sam z niej wycofał, bo była nietrwała. Nawet 130 konne mają problemy, o których nie słychać
Miałem dwa seaty toledo arl z silnikiem 150 koni TDI, ojciec ma Passata 130km TDI i powiem Ci, że Twoje historie o nietrwałości tych silników są wyssane z palca, możesz podać choć jeden dowód zanim coś palniesz bez żadnego pokrycia? VW się nie wycofał z tych silników, tylko z pompowtrysków i to nie dlatego, że się psuły nagminnie, lecz dlatego, że były zbyt głośne, a klienci i opinia motoryzacyjna wymagali cichych common raily.
Poza tym przejedź się takim ARL a uznasz, że siedzisz w rakiecie. 230km/h to nie problem. Zobacz mój filmik:
http://www.youtube.com/watch?v=Z_No9sngNw0
Turbodiesla naprawdę trzeba lubić, żeby się na niego zdecydować. Ja np. wolę słodzić herbatę mieszając łyżeczką, niż odpalić auto i na nim postawić kubek
Na turbodiesla przy którym herbatę mieszasz łyżeczką musisz kolego troszkę położyć kasy, Ci którzy ją mają wiedzą o czym piszę. A z braku laku i benzyna + gaz jest dobra. Wszyscy chcemy mieć super auta, ale dlaczego nie pozwalamy im być takimi jakimi ich fabryka stworzyła. Czy ty zamiast PEPSI wolisz Cole z Biedronki? Jest tańsza, ale czy lepsza? Wszyscy wiemy, że nie! Twoje auto też woli Pepsi - rozumiesz mnie w ogóle?
Nie da się okłamać świata, że LPG to nie jest paliwo zastępcze!!! Do diesli lali opał i to też było paliwo zastępcze w swoim czasie.
Jychu, a 623 robi 240km/h i co? diesel to diesel...dla mnai porażka..miałem tdi i nie chce tego szitu nigdy więcej...
Miałeś Passata B6 2.0 TDI 170 koni, ale to było gówno i kupiłeś rovera z 1990?
[ Dodano: Pon Paź 26, 2009 23:02 ]
JA nie chce nikogo obrażać ale chyba możemy zejść na ziemię Panowie!
[ Dodano: Pon Paź 26, 2009 23:05 ]
Poza tym TDI jest tyle rodzajów że trzeba by było się bliżej określić na co wjeżdżamy! Panowie ja kocham Rovera, ale za wygląd nie za silnik bo niestety te nie są jakoś specjalnie nadzwyczajne.
a dla mnie nie ... kubie kopniecie diesla w plecy a benzyna tego nie daje .... kolejna dyskusja o wyższosci ..... a chyba nie o to chodzi ... a już napewno nei o TDI .... znam R600 w dieslu i benzynie i .... obie wersje mogę polecić, a chyba do autora tematu należy wybór ... co do diesla L serii to akurat tego za 10 tys PLN da radę dostać w niezłym stanie ... więcej problemów spodziewałbym się w zawieszeniu itp niż w samym zespole napędowym i akurat utrzymanie tego silnika nie jest szczególnei kosztowne ... najbardziej chyba rozrząd (okolice 700 - 800PLN). A benzynki hondowskie 618 i 620 ... bardzo dobre silniki .... jak napisano wyzej ... szukaj w dobrym stanie auta ... to najważniejsze
Jychu, miałem B5 1.9TDI 110KM (dokładnie tato miał). Moja opinia, moje doznania i również miałem okazje jeździć Passkiem CC z DSG (2.0 140KM) i poza skrzynią niczym nie zachwyca no ale... jak Brt powiedział ,nie o tym temat więc EOT, jak cos zapraszam na PW, nie róbmy śmientika
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
umiesz czytać ze zrozumieniem? chyba nie... gdzies napisałem, że rover jest ohh ahh? bo chyba nie. Więc skończ te żałosne teksty pisać... każdy ma prawo do swoje opini nie? ja akurat mam trzeźwe spojżenie na świat i jest masa aut, które robią na mnie dużo większe wrażenia od produktów VW, które sa dla mnie najzwyczajniej przeciętne i nudne. Musi mi się CC podobac? chyba nie prawda? dużo lepiej czułem sie w mercedesie czy audi nie widze powodów do zachwycania się passatem i nie bede tego robil. EOT i ps. jak masz tak pisac, to daruj sobie, naprawde
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
umiesz czytać ze zrozumieniem? chyba nie... gdzies napisałem, że rover jest ohh ahh? bo chyba nie. Więc skończ te żałosne teksty pisać... każdy ma prawo do swoje opini nie? ja akurat mam trzeźwe spojżenie na świat i jest masa aut, które robią na mnie dużo większe wrażenia od produktów VW, które sa dla mnie najzwyczajniej przeciętne i nudne. Musi mi się CC podobac? chyba nie prawda? dużo lepiej czułem sie w mercedesie czy audi nie widze powodów do zachwycania się passatem i nie bede tego robil. EOT i ps. jak masz tak pisac, to daruj sobie, naprawde
Się kolego nie denerwuj, szkoda żebyś się denerwował na noc! Ja naprawdę Cię rozumiem i popieram,a nawet mam podobne zdanie, że VW jest nudne, ale chyba właśnie dzięki temu odniosło taki sukces te szare VW. Poza tym podoba mi się bardzo Twoje auto, zawsze chciałem takim pojeździć i może kiedyś dasz mi się przejechać... teraz będę zasypiał z tą nadzieją! I na prawdę nie myśl, że sobie kpię. Zawsze chciałem ten model, lecz niestety nie udało mi się znaleźć w dobrym stanie.
[ Dodano: Pon Paź 26, 2009 23:29 ]
Markzo napisał/a:
Sprawdzone przez 2 osoby poszukaj, było o tym
Jak sprawdzone, aż przez dwie osoby i jeszcze o tym było to już sam nie wiem, ale raczej mnie przekonałeś
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum