Wysłany: Czw Cze 04, 2009 10:00 [R75] Grzanie się silnika
Typ: V6 Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.5 Rok produkcji: 2000
Witam wszystkich.
Przeczytalem wszystkie informacje na forum dotyczace awarii w ukladzie chlodzenia 75 i innych modeli próbujac ustalic co dzieje sie w mojej 75. Mam pewne podejrzenia,ale chcialbym tez uslyszec Wasza opinie i porady. A mianowicie problem wyglada tak:
Moja 75 mam od niedawna. Nie mialem z nia problemow az do dnia w którym chcac wypróbowac klimatyzacje wlaczylem ja i przejechlem jakies 4km po miescie i stojac pod sklepem zauwazylem rosnaca kaluze plynu pod samochodem,otworzylem maske i patrzylem bezradnie jak plyn chlodniczy wrzac,wylatuje przez rurke odprowadzajaca nadmiar plynu ze zbiorniczka wyrównujacego. Odczekalem dobre pól godz. uzupelnilem plyn,odpowietrzylem i dojechalem wolno do domu.
Co zauwazylem: wentylator nie zalacza sie wogóle (nawet z klima wlaczona) ,chlodnica przy wejsciu weza jest goraca a reszta jej powierzchni zimna, wskazówka temperatury jest ciut nizej przed polowa lub na polowie,weze gumowe nagrzewaja sie,tak samo zbiorniczek wyrównawczy,wogóle od silnika "bucha"goracem...
Czy to wszystko spowodowane jest awaria wentylatora czy istnieje prawdopodobienstwo wystapienia innej awarii w duecie?
W chwili obecnej uzywam 75 tylko doraznie (40km autostrady dziennie i zero miasta)i nie ubywa mi zbyt duzo plynu.Dziennie dolewam ok.50ml.Jezdze z ogrzewaniem na full zeby odprowadzic nadmiar cieplego powietrza. Nie zauwazylem typowych oznak HGF o których piszecie na forum. A moze cos przeoczylem??
Dziekuje za diagnozy.
Dodam ze roverek ma 95.000km przejechane i jest przed wymiana rozrzadu.
Do SeniorA : Nie wiem czy to wazne,ale po ostatnim wykipieniu zauwazylem osad na gornej czesci zbiorniczka(w rynience)mozliwy nieszczelny korek?? Boje sie doprowadzic do momentu w ktorym moglbym zaobserwowac dokladne obiawy.
Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Pon Gru 06, 2010 21:55, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Czw Cze 04, 2009 10:00 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 591 razy Dołączył: 14 Sty 2009 Posty: 4888
Wysłany: Czw Cze 04, 2009 10:53
lesiu, może być nieszczelny korek,nieszczelny ( słabo zaciśnięty) przewód na zbiorniczku i pękniety zbiorniczek. Na zimnym silniku odkręć korek i słuchaj czy jest syczenie powietrza ( wyrównanie ciśnień )
lesiu napisał/a:
Dodam ze roverek ma 95.000km przejechane i jest przed wymiana rozrzadu.
i ma ponad 8 lat ( zalecana wymiana paska rozrządu to 6 lat lub 150kkm , a przy eksploatacji w warunkach uciążliwych - 3 lata i 75 kkm. ).Przy wymianie rozrządu , między innymi wymieniłem pompę ukł. chł. ,tetrmostat i trójnik-łącznik , mimo że były jeszcze sprawne.
_________________ Andrzej
Pozdrawiam
lesiu [Usunięty]
Wysłany: Czw Cze 04, 2009 13:15
Czytalem na forum ze w 75(i nie tylko),przy wlaczeniu klimatyzacji powinien wlaczyc sie wentylator.U mnie stoi jak zaklety,moze on jest powodem.
Napieram tak na ten wentylator bo juz znalazlem jeden w dobrym stanie i zamowilem go (myslac ze to on jest winny calemu zamieszaniu) i na dniach mi go dostarcza.
Wczesniej sprawdzalem przekaznik i bezpiecznik i jest ok.
NEOSSS czyli co? nie otwiera duzego obiegu???
SeniorA tez mysle o grubszej wymianie i oszczedzam.Poprzedni wlasciciel wymienil pompke sprzegla i tylko przedni pasek rozrzadu!? Nie znalazl tylnych .
Sprawdze dzis korek jak troche ostygnie.Znaczy sie ma syczec bo jak nie to...
Pomógł: 591 razy Dołączył: 14 Sty 2009 Posty: 4888
Wysłany: Czw Cze 04, 2009 15:25
lesiu napisał/a:
Znaczy sie ma syczec bo jak nie to...
to znaczy, że w układzie chłodzenia nie ma wymaganego ( 1 bar ) ciśnienia , a tym samym jest nieszczelny , co nie podnosi temperatury wrzenia cieczy i wprowadza zakłócenia w pracy układu chłodzenia , który jest sterowany przez ECM.
_________________ Andrzej
Pozdrawiam
lesiu [Usunięty]
Wysłany: Pią Cze 05, 2009 07:05
SeniorA sprawdzalem na zimnym silniku czy wydaje jakis odglos przy odkrecaniu korka od zbiorniczka i potwierdzam ze tak. Syknal raz krótko.
NEOSSS auto jest od rana w rekach mechanika w zwiazku z tym nieszczesnym wentylatorem. Trwa wymiana. Zobaczymy co znajdzie wiecej...
wskazówka temperatury jest ciut nizej przed polowa lub na polowie
Wskazówka będzie w tych okolicach jak mnasz pomiędzy 76 a 115st C. Tak dziwnie wyskalowane jakoś jest. Jak wentylator nie załącza się razem z klimatyzacją to jego wina. Może padł również termostat skoro chłodnica zimna albo też możliwa jest awaria uszczelki pod głowicą. W KV6 idzie wtedy powietrze z cylindra do układu chłodzenia i go zapowietrza wypychając wodę zbiornikiem. Nie ma również wtedy przejścia przez chłodnicę bo bąbel powietrza nie pozwala na przepływ wody. Napraw wentylator,sprawdź termostat. Odkręć zbiornik, odpal silnik i sprawdź czy nie wywala płynu chwilę po dopaleniu.
[ Dodano: Pią Cze 05, 2009 10:04 ]
NEOSSS napisał/a:
Masz czynnik w kimie?
Jak czynnik jest to podczas jazdy klima powinna chłodzić ale po zatrzymaniu się zacznie lecieć ciepłe powietrze jak wentylator nie chodzi. W 90% przypadku nie trzeba wymieniać wentylatora tylko wymienić szczotki. Jeśli mechanik wymieni Ci całość to poproś stary wentylator od niego.
_________________ Koła wystarczą 4...cylindrów musi być 5
lesiu [Usunięty]
Wysłany: Pią Cze 05, 2009 18:40
Zukowaty napisał/a:
możliwa jest awaria uszczelki pod głowicą.
Zukowaty,nie strasz mnie...
Jak na razie to drugi wentylator tez jest padniety(nie sprawdzilem przed demontazem).Poszukam tych szczotek bo jak i tak auto rozebrane to poczeka dzien lub dwa i zaoszczedzi sie.Wykorzystam porady Marian K do jego regeneracji.
A pozniej tak jak radzisz.Po cichu licze ze bedzie ok...
[ Dodano: Pon Cze 08, 2009 21:36 ]
Hej.
Wlasnie skrecilem do kupy wentylator po udanej wymianie szczotek (rzeczywiscie ta od masy byla cala zjechana).Sprawdzilem podlaczajac go bezposrednio do aku.
I co zaobserwowalem? Ze podlaczajac mase i + sprawdzajac poszczegolne biegi, dwa chodza perfekcyjnie,a trzeci próbuje krecic w druga strone?? Ale podlaczajac ten bieg na odwrót, kreci. Cos skopalem?? Czy tak ma byc. Sprawdzalem wentylator bez modulu.
Pozdrawiam.
Hej.
Wlasnie skrecilem do kupy wentylator po udanej wymianie szczotek (rzeczywiscie ta od masy byla cala zjechana).Sprawdzilem podlaczajac go bezposrednio do aku.
I co zaobserwowalem? Ze podlaczajac mase i + sprawdzajac poszczegolne biegi, dwa chodza perfekcyjnie,a trzeci próbuje krecic w druga strone?? Ale podlaczajac ten bieg na odwrót, kreci. Cos skopalem?? Czy tak ma byc. Sprawdzalem wentylator bez modulu.
Pozdrawiam.
Tak ma być. 3 bieg bodajże załączany jest kolejną masą. Jak się mylę to mnie poprawcie.
_________________ Koła wystarczą 4...cylindrów musi być 5
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
lesiu [Usunięty]
Wysłany: Wto Wrz 01, 2009 20:09
Odswieze troche temat ubytku plynu.
Zaobserwowalem ciekawa rzecz,a mianowicie:
Uzywajac auta bez wlaczonej klimatyzacji stan plynu w zbiorniczku nie zmiena sie.
Natomiast po dniu jazdy na klimie to poziom spada ponizej minimum,ale przy odkrecaniu korka slychac sykniecie.
Macie jakies teorie???
Kurna podobny problem. 4 miesiace temu wymienilem rozrzad - popme tez. wszystko bylo ok! dzisiaj stalem sobie w korku i temperatura mi podskoczyla. bach -- silnik przegrzany! tydzien temu sprawdzalem mu wode i bylo ok. zauwazylem, ze od paru dni co minute wlaczal mi sie wentylator. dziwna sprawa.
iThomas, może termostat padł. Wodę masz? Jeśli ubywa to może cieknąć termostat a jak się grzeje a wody nie ubywa (poza tym co wyleci korkiem) to termostat się nie otwiera albo uszczelka pod głowicą. Nie przegrzewaj za dużo tego silnika bo wybitnie tego nie lubi. Włącz sobie temperaturę cyfrowo na zegarach jak ruszysz i na to wskazanie patrz. Wskaźnik na desce jest niemiarodajny (mało powiedziane).
mam pytanie do wiedzących i doświadczonych: na podstawie tego co tu było wcześniej opisane czyli awaria termostatu jak rozumiem może mieć różną postać ale generalnie sprowadza się do braku reakcji zaworu znajdującego się w jego obrębie na temperaturę płynu chłodzącego?!
Jak przypuszczam zawór może pozostać w pozycji całkowicie otwartej, całkowicie zamkniętej lub częściowo otwartej lub zamkniętej.
Piszę o tym ponieważ w moim egzemplarzu miałem awarię termostatu ale u mnie temperatura podczas jazdy poza miastem wg wskaźnika tylko niewiele się podnosiła powyżej kreski oznaczającej zupełnie zimny silnik, w mieście tylko trochę wyżejale nie dochodziła do połowy skali. Nigdy natomiast nie doszło do wyrzucenia płynu na zewnątrz poprzez rurkę odpływową pod korkiem.
Być może awaria u mnie była następstwem tego że wcześniej w ogóle nie kontrolowałem stanu czy też poziomu płynu chłodzącego w zbiorniku wyrównawczym. Obecnie robię to często i na razie mam spokój ale chyba tylko dlatego że staram się trzymać poziom zimnego płynu pomiędzy widocznymi w zbiorniku klockami z oznaczeniami "min" i "max", które zresztą znajdują się bardzo blisko siebie.
Być może konstruktorzy tego silnika specjalnie tak to zaznaczyli jako istotne dla funkcjonowania systemu chłodzenia? Dodam tylko jeszcze że gdzieś musi być jakaś nieszczelność ponieważ raz na dwa tygodnie muszę dolać około 100-150 g. płynu.
awaria termostatu jak rozumiem może mieć różną postać ale generalnie sprowadza się do braku reakcji zaworu znajdującego się w jego obrębie na temperaturę płynu chłodzącego?!
Częściej do rozszczelnienia się obudowy tegoż termostatu.
dor-12 napisał/a:
Piszę o tym ponieważ w moim egzemplarzu miałem awarię termostatu ale u mnie temperatura podczas jazdy poza miastem wg wskaźnika tylko niewiele się podnosiła powyżej kreski oznaczającej zupełnie zimny silnik, w mieście tylko trochę wyżejale nie dochodziła do połowy skali. Nigdy natomiast nie doszło do wyrzucenia płynu na zewnątrz poprzez rurkę odpływową pod korkiem.
BO u Ciebie padł termostat jako termostat (czyt.wkład) i został otwarty na stałe.
Szkoda że kolega iThomas nie napisał czy ciekła mu obudowa (częste
dor-12 napisał/a:
pomiędzy widocznymi w zbiorniku klockami z oznaczeniami "min" i "max", które zresztą znajdują się bardzo blisko siebie.
) czy wkład się zaciął.
Na dnie zbiornika patrząc przez korek jest napis MAX
_________________ Koła wystarczą 4...cylindrów musi być 5
Witam
Mam wielki problem z Roverkiem 75 2.5 V6 rocznik 2000 a mianowicie grzeje się silnik nie zależnie czy klima jest załączona czy nie.Dodam że wiatrak załącza się tak jak powinien. Wymieniłem chłodnice , termostat , pompę wody , rozrząd , sprawdzono wszystkie przewody (rurki,węże) teraz obstawiam uszczelki pod głowicami czy słusznie ?
Tym bardziej że ubywa płynu a wycieku nigdzie nie widać.
Czy możecie coś doradzić....
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum