Forum Klubu ROVERki.pl :: [MG ZR R25] supercharger lub swap z 1.4 Si na 2.0 l
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[MG ZR R25] supercharger lub swap z 1.4 Si na 2.0 l
Autor Wiadomość
Markzo 




Pomógł: 195 razy
Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 7391
Skąd: Błażowa

Rover 75

Wysłany: Pon Paź 26, 2009 22:31   

michone....czytaj ze zrozumieniem pliz....kompresor...nie turbo...
i tak w skrócie z tego co mi się udało dowiedzieć i co mi doradzono :)
- na doładowanie 0,3-0,4 bara nie trzeba zmienaic tłoków, korb, wału, zaworów, spręzynek zaworowych, zakładać arp itp. nei ma to sensu
- nie trzeba dodatkowych wtrysków (moc 130km bankowo obsluza seryjne)
- IC przy przepustnicy przed kompresorem jest wg. opini kilku osob zbedny
- nie musisz przerabiac wydechu tak jak przy turbo ( odpada robienie customowego kolektora i flansz pod turbo, samrowania i splywu oleju z turbo)
- chlodnica oleju rowniez nie jest koneicznoscia :)
- nie wiem co będzie z HGF jak mu sie zapoda przekladke pod glowice (przy obnizaniu stopnai sprezania) bo bardzo mozliwe, ze solidnie wykonana przeklada wyelimunuje hgf, ale to są tylko moej domysly :)
bardziej martwilbym sie o skrzynie, zawias i hamulce ;)
_________________
to boost or to boost even more - that's a question ;)
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pon Paź 26, 2009 22:31   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
michone 



Pomógł: 108 razy
Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 2045
Skąd: Legnica



Wysłany: Pon Paź 26, 2009 22:41   

Markzo napisał/a:
michone....czytaj ze zrozumieniem pliz....kompresor...nie turbo...


markzo plizzz czytaj dokładnie... napisałem przecierz :
Cytat:
kompresor wcale nie jest latwiejszy... dobranie odpowienich kółek, pasków, mocowań... kupno dobrego kompresora w przystępnej cenie to jak los na loterii...


jakie masz różnice ?? i tak przygotowania takie same... bo cisnienie jest cisnienie i 0,5 bara z turbo i z kompresora to nadal doladowanie 0,5 bara... inny jest tylko przebieg krzywych momentu i mocy.

Nie trzeba robic kolektora wydechowego ale trzeba zrobic mocowania. Nie trzeba smarowania olejem ale trzeba dobrac kółka i paski...

pamietaj ze ty masz silnik hondy i tutaj jest calkiem inaczej niz w przypadku k-series rovera...

EDIT :

Cytat:
- nie wiem co będzie z HGF jak mu sie zapoda przekladke pod glowice (przy obnizaniu stopnai sprezania) bo bardzo mozliwe, ze solidnie wykonana przeklada wyelimunuje hgf, ale to są tylko moej domysly
bardziej martwilbym sie o skrzynie, zawias i hamulce
nie odrobiłeś lektury i w dalszym ciągu nie wiesz jak "dziwna" jest roverowska uszczelka

Cytat:
- chlodnica oleju rowniez nie jest koneicznoscia
jasne ale nie przy k-series gdzie 1 - trzeba poprawic wszystkie kanaly wodne w głowicy 2 dolozyc chłodnice oleju... polecam forum mg w UK

Cytat:
- nie musisz przerabiac wydechu tak jak przy turbo ( odpada robienie customowego kolektora i flansz pod turbo, samrowania i splywu oleju z turbo)


jasne oszczędzasz na tym, ale wydech i tak trzeba udrożnić, smarowania i flansz nie ma... pamietaj o tym ze miejsc na zamontowanie kompresora i tez nie ma... trzeba zrobic mocowania.... i pamietaj ze jedno kólko na pasek wieloklinowy na zamówienie to koszt od 100 do 200zl :)

Cytat:
- na doładowanie 0,3-0,4 bara nie trzeba zmienaic tłoków, korb, wału, zaworów, spręzynek zaworowych, zakładać arp itp. nei ma to sensu
zmieniać nie... sprawdzić tak... wymienić panewki, dotrzeć zawory, panewki

Cytat:
- nie trzeba dodatkowych wtrysków (moc 130km bankowo obsluza seryjne)
zależy które dostałeś... kolega ma series 200 czyli po 98 roku mógł dostać mniej wydajne bo rover zaczął osczedzać... może wydajnością wystarcza pytanie na jak długo?



Powiem tak... róbcie co chcecie... widzałem soft turbo gdzie całkowity koszt był rzędu 2000zł... pytanie na jak długo...
Ostatnio zmieniony przez michone Pon Paź 26, 2009 22:52, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Pływak 




Pomógł: 48 razy
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 1918
Skąd: PPL

Rover 200

Wysłany: Pon Paź 26, 2009 22:50   

Jak tak się zastanawiam jaki jest sens ładowania ponad połowy wartości auta w modyfikacje które przyniosą wątpliwe korzyści. Nie lepiej odkładać pieniądze i kupić coś co na starcie będzie dysponowało odpowiednia mocą, a w razie czego będzie bardziej podatne na modyfikacje niż seria K? No chyba, że ktoś świata po za swoim R nie widzi ;)
_________________
Jeśli twierdzisz, ze szukałeś i nie znalazłeś to znaczy, ze kłamiesz.
 
 
Markzo 




Pomógł: 195 razy
Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 7391
Skąd: Błażowa

Rover 75

Wysłany: Pon Paź 26, 2009 23:07   

Michone, chyba edytowalismy w tym samym momencie :D
a wcale, że nie takie same :) interesuje sie od dawna kompresorem i jest to prostsze i mniej awaryjne rozwiązanie dla silnika :) i nie mówimy tu o doładowaniu 0,5 tylko 0,3 max 0,4 bara a to spora róznica :)

Sorka ale dobry kolektor wydechowy z downpipem itp to z deczka więcej kosztuje od mocowań kompresora ;) zwłaszcza, że kolega nie ma klimy co znacznie ułatwia całą operacje :) Dobrac pasek to tez nie jest jakaś flizofia przecież... Kółko może byc problem, ja mam zaprzyjaźnionego fachowca, dla którego to nie powinien byc żaden problem :)

nie czyttałem o uszczelce bo mnie to nie dotyczy, i pisałem, że to tylko moje głupie myślenie, nikt nie sprawdził, więc nie da sie powiedzieć z góry jak to będzie :)

Wydechu do mocy 130KM nie musi ruszać ;) powyżej juz pewnie tak, ale można przeciez założyc wydech od MG ZR160 (2,25 cala) i będzie po problemie do pewnie 160-170KM :)

Sprawdzic a musowo wymienić to znaczna i kosztowna różnica :)

1.6 ma 111KM tak? dodajemy mu 20, więc czemu maja wtryski nie wyrobic..??
(mówie cały czas o sytuacji kolegi, nei ogolnie)

Pływak ;) znajdź mi niebitego i zadbanego 220CT... i tu się zaczynaja schody :/
_________________
to boost or to boost even more - that's a question ;)
 
 
 
Pływak 




Pomógł: 48 razy
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 1918
Skąd: PPL

Rover 200

Wysłany: Pon Paź 26, 2009 23:30   

Nie pisałem o R jest wiele innych marek, których samochody już na starcie się ładnie odpychają i mają niezły potencjał. No ale jak ktoś tylko chce koniecznie mieć Rovera to rzeczywiście zaczynają się schody. Ja już decyzje podjąłem i stwierdziłem, że szkoda pakować pieniądze w studnie bez dna bo i tak z tego nic nie będzie ale oczywiście wszystkim chcącym pakować dużą kasę w swoje R życzę powodzenia i osiągnięcia zamierzonego celu :ok: :)
_________________
Jeśli twierdzisz, ze szukałeś i nie znalazłeś to znaczy, ze kłamiesz.
 
 
Markzo 




Pomógł: 195 razy
Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 7391
Skąd: Błażowa

Rover 75

Wysłany: Pon Paź 26, 2009 23:32   

ja mam to co chce ;) teraz, musi tylko zacząć troche sprawniej jeździć poniżej 5k rpm :) dzięki i mam nadzieje, że uda mi się doproawdzić mój plan do końca :)
_________________
to boost or to boost even more - that's a question ;)
 
 
 
Heju 



Dołączył: 27 Maj 2008
Posty: 98
Skąd: Poznań/Wybrzeże



Wysłany: Pon Paź 26, 2009 23:42   

michone, ja się nie denerwuje, chciałem Cię tylko sprowokować do napisania posta zaraz po tym, bo stage 0 mało mi mówi :P
Markzo, widzę, że dokładnie rozumiesz o co mi chodzi, tak samo rozumuję.
Pływak, Myślę o tzw. Stage 1 bo Roverek na razie jest rodzinny, ale za jakiś czas nie będzie, a jak wejdziesz w link w podpisie mojego postu to zobaczysz jakie jest jego przeznaczenie.
Na tą chwilę koszt lekkiego doładowania kompresorem, wyceniam na przekładkę silnika na 1.8, co w przypadku doładowania się mniej opłaca, bo silniki 1.6 się lepiej kręcą :]
Czyli jak przyjdzie czas na Stage 2 to już będzie inna śpiewka.
Poza tym Pływak pamiętasz temat o naciągu opon, w którym się dość udzielałeś ??
Mnie jak Ciebie balony na felgach denerwuje temat swapu.
Bo co z tego że wydam ileś tam kasy na 1.8 vvc, jak w tej cenie będę miał 1.6 kompresor 190 kucy np.
Pozdrawiam
_________________
http://www.youtube.com/us...s/0/BpQYd6zm-Ws
http://www.streetforce.fora.pl/
 
 
 
Pływak 




Pomógł: 48 razy
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 1918
Skąd: PPL

Rover 200

Wysłany: Pon Paź 26, 2009 23:50   

Pamiętam doskonale ale to nie mnie denerwowały balony ;) Nic nie pisałem o swapie po prostu jeśli chcesz mieć dobre auto z lepszym potencjałem na modyfikacje niż Rover to przesiądź się na inną markę bo i tak prędzej czy później mocy Ci braknie i będziesz zmieniał auto ponieważ nadejdzie moment, że z R już więcej nie wyciśniesz...
_________________
Jeśli twierdzisz, ze szukałeś i nie znalazłeś to znaczy, ze kłamiesz.
 
 
michone 



Pomógł: 108 razy
Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 2045
Skąd: Legnica



Wysłany: Pon Paź 26, 2009 23:59   

Cytat:
1.6 ma 111KM tak? dodajemy mu 20, więc czemu maja wtryski nie wyrobic..??
(mówie cały czas o sytuacji kolegi, nei ogolnie)
teraz pytanie ile bedą działać takie wtryski które zrobiły już 100k km a teraz bedą miały działać na 120%. Poza tym byly dwa rodzaje wtrysków, do 98 to nawet 1.4 mial takie same wtryski jak 1.8, pozniej juz bieda nastala.

Cytat:
Wydechu do mocy 130KM nie musi ruszać powyżej juz pewnie tak, ale można przeciez założyc wydech od MG ZR160 (2,25 cala) i będzie po problemie do pewnie 160-170KM

czyli trzeba caly wydech zmienić... teraz pokaż mi gdzie w Polsce od reki maja kompletny wydech do MG ZR 160 :) podejrzewam ze tylko w artbizar i cena za uzywany to cos kolo 800zl ( strzelam ), pamietaj ze nie udrożniony wydech / zbyt mała średnica znacząco podwyższa ryzyko uszkodzenia uszczelki pod głowica.

Cytat:
a wcale, że nie takie same


czekam na różnice oprócz tych co wymieniłem czyli różnice w charkach... kompresor - liniowy, brak turbo dziury, duże straty mniejsze możliwości... turbo - turbodziura, male straty, wieksze możliwości.

Cytat:
Sprawdzic a musowo wymienić to znaczna i kosztowna różnica
średnio kosztowna różnica jeżeli chodzi o serducho... chyba ze zakladamy ze nasz silnik jest w stanie jakby wczoraj z fabryki wyjechal to tak :)

tak na szybko i najtaniej:

eaton - 1000 - 1500 zł
wskaźniki - doładowania + oleju - najtańsze ok 100 zł komplet
mocowania - 50 zł ( zakładamy że u znajomego )
odpowienie kółko - 100zł
pasek - 50zł
najbiedniejsza kapitalka :P (olej + paski + napinacze + pompa wodna + kable WN + świece) - 1000zł
wydech z ZR/vvc - 300 zł ( wersja bardzooo optymistyczna)

czyli robiąc wszystko samemu i po najniższych kosztach wyjdzie conajmniej 2500zł...
i zastanawiamy sie kiedy sie skonczą wtryski, kiedy padnie uszczelka :)

wychodzi ok 125 zł / KM

teraz inna opcja :)

kupujemy silnik 1.8 (LR/r75/itp.) za ok 1500 spokojnie golaska kupujemy w pewnym stanie.

Dostajemy 10 KM na starcie. Sprzedajemy swój silnik w idealnym stanie w promocyjnej cenie za : 800zł

Czyli wydaliśmy 750 zł za 10 KM ( 75 zł / KM )

Kupujemy za 300zł wydech z ZR i robimy kopledny dolot z dopływem zimnego powietrza ze zderzaka (wersja home made ok 250zl)

robimy wersje tania kompleksowego remontu i za 2000 bedziemy mieli pewnie ze 124-125 KM i spali spokojnie :)

Jak już mówiłem wszystkim życze wytrwałości, pomyślności w pracach. Abyście nas na forum zasypali projektami i wykresami.


Cytat:
Bo co z tego że wydam ileś tam kasy na 1.8 vvc, jak w tej cenie będę miał 1.6 kompresor 190 kucy np.
w tym momencie to Cie totalnie poniosło :) swap na 1.8 vvc miesci sie spokojnie w 4-5 tys przy znajomosciach w uk mozna sie zmiescic w 3 tys... Mamy 160 kucy... jak za 5 tys wykrecisz z 1.6 k series 160 KM to bede pełen podziwu. O 190 z tego silnika to już skarbonka :) . wiesz ile kosztuje przeróbka vvc na 190 KM ? ok 2500 funtów :) i to mowa o samych częściach.
 
 
Markzo 




Pomógł: 195 razy
Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 7391
Skąd: Błażowa

Rover 75

Wysłany: Wto Paź 27, 2009 06:52   

Nikt nie sprawdził wydajności wtrysków od 1.6, to co piszemy to czysta teoria...trzeba srawdzić ich wydajność i wtedy coś możemy powiedzieć bo na dobrą sprawe mogą wydolic w przypływie ekstazy do 180KM albo paść przy 120 :)

Z tym wydechem może nie jest tak źle, ZR160 można przywieźć z anglki czy trafić robzitka ;) jednak sma przyznasz, że koszt wydechu od ZR jest nieporównowalnie niższy niż np el-tec :)

oj, mało tych różnic juz podałem? nie licytujmy się, kto wie więcej w teorii, tylko dawajmy merytoryczne wypowiedzi na temat :) Wg. mnie turbo ma jeszcze jedna wade, tam boost pojawia się nagle i ten "strzał" może dać po tyłku układowi korbowo tłokoewmu, z tego co sie orientowałem przy kompresorze zostaje zachowana charakterystyka pracy silnika n/a i co za tym idzie, jest to bezpieczniejsze....chyba :D

czy ja wiem czy tak średnio... ja jestem po remoncie i koszt to ok. 1700-1800 zł przy robocie po znajomości, więc wliczając to do projektu sporo podnosimy całkowity koszt ;)

Odnośnie Twoich przemyślen nad swapem na 1.8. Może masz racje, jednak czy nie jest tak, że 1.6 i 1.8 różnią się tylko skokiem tłoka? więc po co cały motor, da się chyba same tłoki i co tam trzeba zmienić prawda? :)

Wg. mnie kompresor jest ciekawszym rozwiązaniem i poniekąd da lepszy efekt ;) może KM będzie tyle samo, ale Nm bankowo więcej ;) nie wiem czy jest taki projekt w Polsce i po raz kolejny powtarzam, że jeśli tego nie sprawdzono, to nie wiadomo co z tego wyjdzie, ja tam 3mam kciuki :)

jest chyba ZR190 zbudowany w oparciu o silnik 1.6, tylko tam są kute graty w środku i to juz duuuuużo $$ :/
pozdro.
_________________
to boost or to boost even more - that's a question ;)
 
 
 
AndrewS 
Klubowicz





Pomógł: 159 razy
Dołączył: 27 Lut 2001
Posty: 3633
Skąd: Puławy

Rover 800

Wysłany: Wto Paź 27, 2009 08:32   

Cytat:
Nikt nie sprawdził wydajności wtrysków od 1.6, to co piszemy to czysta teoria...trzeba srawdzić ich wydajność i wtedy coś możemy


tu co nieco bylo opisane na ten temat
http://forum.roverki.eu/v...der=asc&start=0
_________________
Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
 
 
 
Heju 



Dołączył: 27 Maj 2008
Posty: 98
Skąd: Poznań/Wybrzeże



Wysłany: Wto Paź 27, 2009 09:26   

Historia zmian w moim RedRoverku jest taka, że na początku był tam silnik 1,4 i mam cały osprzęt od niego z wtryskami bardziej wydajnymi, bo mam rocznik 97 ;]
Wcześniej zanim temat pojawił się na tym forum zainspirował mnie ten:
http://www.racingforum.pl...showtopic=45503
wiadomo to jest Honda, pisałem do gościa o sprężanie jakie ma, i czy ją odprężał, choć wydaje mi się, że nie. Zobaczymy co mi odpisze.
Ten wynik jak dla mnie jest bardzo duży, i rzeczywiście uważam tak jak michone,, że trzeba by zrobić znacznie więcej w tym temacie w Roverze.
Przy Stage 1 (jak to sobie nazwałem) koszta będą mniejsze, zresztą już zdecydowałem, skoro piszecie, że nikt tego nie zrobił to tym bardziej mnie motywujecie - tak Polska przypadłość. Pozdrawiam
_________________
http://www.youtube.com/us...s/0/BpQYd6zm-Ws
http://www.streetforce.fora.pl/
 
 
 
dobryziom 




Pomógł: 61 razy
Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 2528
Skąd: WWA

Rover Coupe

Wysłany: Czw Paź 29, 2009 15:55   

ja tam trzymam kciuki chociaż czarno to widzę... projekty z kompresorem które wypaliły można policzyć na palcach jednej reki... perełka Honda Civic 1,6 VTI jednak projekt kosztował kupę kasy i był robiony na częściach P&P z IC wodnym kolejny ewenement nie wiem czy w Polsce znajdziesz drugi taki. Później parę BMW głownie 2,5 i 3L oraz chyba jedna alfa również 2,5L i to wszystko. Reszta wypaliła w kosmos :)
_________________
Tomcata na części info na PW
 
 
 
Heju 



Dołączył: 27 Maj 2008
Posty: 98
Skąd: Poznań/Wybrzeże



Wysłany: Czw Paź 29, 2009 16:43   

W tej Hondzie największym problemem okazało się kręcenie silnika w drógą stronę.
Pytałem się gościa o sprężanie, i pisał że ma 9,5:1, a dmucha jak dla mnie dość ostro, przy braku odprężania. Ze strony technicznej, nie wydaje mi się to większym problemem, łatwiej to zrealizować niż typowe Turbo. Zobaczymy, na razie jestem na etapie szukania okazji kupna kompresorka. Jak się wezmę za projekt, przewiduje, że na wiosnę przyszłego roku, to go dokładnie opiszę, wszystko pomierzę - ku potomności.
_________________
http://www.youtube.com/us...s/0/BpQYd6zm-Ws
http://www.streetforce.fora.pl/
 
 
 
dobryziom 




Pomógł: 61 razy
Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 2528
Skąd: WWA

Rover Coupe

Wysłany: Czw Paź 29, 2009 16:52   

trzymam kciuki :)
_________________
Tomcata na części info na PW
 
 
 
PopeY 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 30 Paź 2008
Posty: 208
Skąd: Konin



Wysłany: Czw Paź 29, 2009 20:14   

bede sledzil ten temat na biezaco....trzymam kciuki i czekam na efekty :wink:
 
 
 
Pływak 




Pomógł: 48 razy
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 1918
Skąd: PPL

Rover 200

Wysłany: Czw Paź 29, 2009 21:13   

dobryziom napisał/a:
ja tam trzymam kciuki chociaż czarno to widzę... projekty z kompresorem które wypaliły można policzyć na palcach jednej reki... perełka Honda Civic 1,6 VTI jednak projekt kosztował kupę kasy i był robiony na częściach P&P z IC wodnym kolejny ewenement nie wiem czy w Polsce znajdziesz drugi taki. Później parę BMW głownie 2,5 i 3L oraz chyba jedna alfa również 2,5L i to wszystko. Reszta wypaliła w kosmos :)


Golfa 3 z VR6 na kompresorze widziałem jeżdżącego oczywiście :mrgreen:
_________________
Jeśli twierdzisz, ze szukałeś i nie znalazłeś to znaczy, ze kłamiesz.
 
 
dobryziom 




Pomógł: 61 razy
Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 2528
Skąd: WWA

Rover Coupe

Wysłany: Pią Paź 30, 2009 09:31   

Pływak napisał/a:

Golfa 3 z VR6 na kompresorze widziałem jeżdżącego oczywiście :mrgreen:


co potwierdza ze kompresory sprawdzają się przy dużych silnikach :)

jak dla mnie seryjny 3,2 V6 kompresor z merca to majstersztyk :)
_________________
Tomcata na części info na PW
 
 
 
Markzo 




Pomógł: 195 razy
Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 7391
Skąd: Błażowa

Rover 75

Wysłany: Pią Paź 30, 2009 13:14   

mam pytanko ;) któryś dzień juz zastanawiam się, gdzie wpakować kompresor, tak aby klima została.... może naprostujecie moje myślenie ;)



1) zmienić mocowanie sprężaki klimy - przesunąć ją do góry, a pod nia wcisnąć kompresor... da rade?
2) najprościej pewnie wywalić klime, ale R ma być do normalnego użytku więc klima muis byc...
3) Zamontować go z tyłu silnika?
4) hardcore...wywalić kolektor dolotowy, zrobić flansze, 4 rury o długości tych z kolektora, do tego mocowanie i na tym kompresor zamontować??

nie spieszy mi się z tym, narazie odkładam $$ i układam plan co i jak zrobić ;) każdy pomysł jest mile widziany ;)
_________________
to boost or to boost even more - that's a question ;)
 
 
 
Heju 



Dołączył: 27 Maj 2008
Posty: 98
Skąd: Poznań/Wybrzeże



Wysłany: Pią Paź 30, 2009 16:08   

Masakra, tu w ogóle nie ma miejsca, u siebie chcę montować do góry nad kolektorem, oczywiście zabandarzowanym, i dodatkowo chcę go osłonić. Ale u Ciebie to jest naprawdę ciężko z miejscem, może też da radę zamontować go gdzieś wyżej. Ewentualnie kompresor możesz zamontować na dole po lewej stronie i zrobić mu napęd na pręcik, bo samo kółko pewnie wciśniesz, tyle, że nie wiem jak tam u Ciebie z miejscem.
Sam zastanawiam się nad jeszcze małym IC, myślałem, żeby zamontować ten od 220 d z Roverka. Nie wiem jak jest montowany seryjnie, ale chciałem go postawić pionowo obok chłodnicy, ewentualnie również go troszeczkę osłonić przed chłodnicą i kolektorem wydechowym.
_________________
http://www.youtube.com/us...s/0/BpQYd6zm-Ws
http://www.streetforce.fora.pl/
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów Rover 216 Coupe - supercharger?
Markzo Tuning mechaniczny 4 Pon Lut 08, 2010 22:08
Tomek1212
Brak nowych postów Swap [r75] 1,8 -> 1.8t/v6
Tomekkk Tuning mechaniczny 3 Pon Maj 28, 2012 22:40
7Tomi
Brak nowych postów Swap do Mg zr 160
addb1 Tuning mechaniczny 49 Nie Paź 23, 2016 19:40
luke27
Brak nowych postów [R-200 1.4 16v 98R] Swap na 2.0 V6 z 75
kolin Tuning mechaniczny 11 Sro Sie 20, 2008 13:13
Senn
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi SWAP SWAP SWAP SWAP
Adask0 Tuning mechaniczny 2 Sro Wrz 21, 2016 20:15
Adrian



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink