witam roverowiczów. potrzebuję pomocy w sprawie głosów. Ale nie od psychiatry, bo nie są to odgłosy z zaświatów a z wnętrza mojego auta. A mianowicie wycie, jakie dochodzi gdzieś z przodu samochodu, może w tunelu czy gdzieś w tamtych rejonach. Wycie załącza się tak, kiedy przekraczam ok.70km/h. I nie jest to łożysko, ciężko jest to zlokalizować i postawić diagnozę. Może skrzynia? sprawdzałem ostatnio olej w skrzyni i jest ok. może coś innego? na pewno ktoś z was też ma czy miał ten sam problem. jest to takie ciągłe wycie i momontami całkiem głośne więc dłuższa trasa staje się uciążliwa. Pozostaje mi tylko podgłosić radio
SPAMU¦
Wysłany: Sro Paź 28, 2009 23:36 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
wprawdzie było to latem ale znajomy mial cos podobnego- wina nie okazała sie po stronie łożysk a kilku głupich kamyczków, które siedziały w bieżniku W aucie buczało strasznie choć ciężko w to uwierzyć ..
Rejchu, lozyska w piastach moga wc, im szybciej tym glosniej lub przy pokonywaniu zakretow bardziej dochodzi rozglos...
W skrzyni biegow jezeli beda wyc to powinno tylko na biegu, jezeli zacznie sie wycie wloz luz i sluchaj czy ustanie...
Pomógł: 54 razy Dołączył: 23 Maj 2008 Posty: 942 Skąd: Zabierzów
Wysłany: Sob Paź 31, 2009 07:19
Możesz sprawdzić podnosząc raz lewą i raz prawą stronę tak aby koło napędowe nie miało kontaktu z podłożem i rozpędzić powyżej tych 70 km/h.
Tylko trzeba pamiętać o dokładnym zabezpieczeniu auta przed osunięciem się z podnośnika.
Jeśli to skrzynia to powinieneś usłyszeć choć może pracować pod mniejszym obciążeniem i słabszy był by dźwięk.
Co do łożysk kół to może być ciężko bo łożyska nie będą wtedy obciążone ciężarem auta...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum