Wysłany: Wto Paź 20, 2009 22:34 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
jasiu87 [Usunięty]
Wysłany: Wto Paź 20, 2009 22:48
Patryk napisał/a:
Jest się czego czepnąć?
oj jest
- 60tys. przebieg chyba jakaś kpina wychodzi 850km rocznie, kto tyle robi
- Hak holowniczy ciągał przyczepę=zajeżdżony,
- 19 tys. PLN ja za swojego dał 17 i jeszcze ile włożyłem doprowadzając do stanu w jakim jest.
Pereł nie oddaje się za darmo
spryskiwacze lamp są mocno dyskusyjne powinny być cztery a są dwa tylko i brak informacji bezwypadkowy
[ Dodano: Sro Paź 21, 2009 11:10 ]
tez robię takie przebiegi ale auta za pół darmo bym nie sprzedał
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Mój R też ma hak, 13 lat na karku i nadal ma ładnego kopa także to indywidualna kwestia - sam hak nic nie mówi o silniku. Skoro nie ma 'bezwypadkowy' to na bank był po jakiejś stłuczce, zapewne z przodu skoro spryskiwacze się nie zgadzają.
Skoro nie ma 'bezwypadkowy' to na bank był po jakiejś stłuczce,
Cena sugeruje raczej że po karambolu
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Dzięki za wszystkie wypowiedzi.
We wtorek (a dziś czw.) napisałem do sprzedawcy pytanie o ew. stłuczki i jakieś szczegóły.
Do dziś nie odpisał, co już może sugerować niewygodne pytanie, albo to, że pojechał po kolejne auta
oj jest
- 60tys. przebieg chyba jakaś kpina wychodzi 850km rocznie, kto tyle robi
Dzielę usilnie te 60 tys. km przez 6 lat i wciąż wychodzi mi 10 tys. km Chyba że chodziło Ci o 850km miesięcznie.
Co do drugiej części Twego pytania: ja średnio robię 5,5 tys. km rocznie
_________________ Rover 25 1.4 1999/2001r. midnight blue 1.06.2006 - 7.05.2012
jestem przekonany w 100%, ze ten samochod byl wystawiony kilka miesiecy na allegro (w czasie kiedy ja szukalem swojego). Pamietam, ze bylo cos napisane o uszkodzeniu silnika bodajze HGF (ale nie daje sobie glowy urwac co dokladnie), jezeli ktos pojedzie ogladac niech ma to na uwadze. Pozatym brak zaslepki na zderzaku w miejscu wkrecania haku.Pojedyncze spryskiwacze (powinny byc 4), hamulce pordzewiale wiec stoi od dluzszego czasu (aczkolwiek nie wiadomo czy sa aktualne), tlumik wyglada na wymieniony (chromowane koncowki) wiec jest to na +
Ogolnie za to cene trzeba podejsc z pewnym dystansem i miec na uwadze, ze naprawa wielu rzeczy w tym samochodzie bedzie kosztowna
Witam chciałbym sie dołączyć do tego tematu bo już nie chce zaśmiecać forum. Prosiłbym o opinie tego auta oraz wasze uwagi dotyczące eksploatacji tego auta z góry wielie dzięki http://moto.allegro.pl/it...mg_zt_t190.html
auto to podobno pokazówka z salonu, jakiś klient chciał go kupić i wziął na jazde próbną gdzie miał wypadek - podobno delikatnie przewrócił się do rowu, wymienione są oba błotniki i zderzak chyba, całe auto jest malowane, nie pamiętam czy to w serwisie rovera było czy jak ale takie coś mi sprzedający mówił
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
Możecie mi udzielić wiecej informacji co do MG ZT 190?? nie koniecznie akurat tego. Ogólnie czego mam się spodziewać po kupnie takiego auta, jakie jest jego spalanie względem dynamiki?? Ogólnie co to jest
Najchętniej szukałbym mg zt 190 kombi w niezłym wyposażeniu,ale z racji niedużego wyboru dopuszczam też r75 kompi, a ostatecznie nawet sedana
Widzicie tu coś wartego uwagi?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
ciągał przyczepę=zajeżdżony,
ja za swojego dał 17 i jeszcze ile włożyłem doprowadzając do stanu w jakim jest.
Chyba że chodziło Ci o 850km miesięcznie.
